Prymula,pierwiosnek - dyskusje
Prymula,pierwiosnek - dyskusje
Możecie mi rozjaśnić czym różnią się Pierwiosnek omszony a łyszczak? Jak, po czym je rozróżnić?
Mam z tym ogromne kłopoty.
Mam z tym ogromne kłopoty.
-
-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Prymule Primula
Primula x pubescens (Pierwiosnek omszony)
liście: zielone, omączone, sztywne, wzniesione, dość grube, nieregularnie ząbkowane, długości około 10 cm;
pędy: sztywne, omączone, około 20 cm wysokości;
kwiaty: fioletowe, wiśniowe, brązowo purpurowe, czerwone, z kontrastowym najczęściej białym lub żółtym oczkiem, czasami z jaśniejszym brzegiem płatków, zebrane w luźne baldachy, delikatnie omączone, aksamitne, pachnące, średnicy około 2 cm;
Primula auricula (Pierwiosnek łyszczak)
liście: jasnozielone do szarozielonych, w rozetce, gładkie, talerzykowate;
pędy: grube, podziemne; szypułki wzniesione, gładkie;
kwiaty: żółte, aksamitne, z białym oczkiem; z 5 zrośniętych płatków; w kwiatostanach na 15-20 cm łodyżkach;
kwitnienie: wczesna wiosna, czasem powtarzają kwitnienie jesienią;
liście: zielone, omączone, sztywne, wzniesione, dość grube, nieregularnie ząbkowane, długości około 10 cm;
pędy: sztywne, omączone, około 20 cm wysokości;
kwiaty: fioletowe, wiśniowe, brązowo purpurowe, czerwone, z kontrastowym najczęściej białym lub żółtym oczkiem, czasami z jaśniejszym brzegiem płatków, zebrane w luźne baldachy, delikatnie omączone, aksamitne, pachnące, średnicy około 2 cm;
Primula auricula (Pierwiosnek łyszczak)
liście: jasnozielone do szarozielonych, w rozetce, gładkie, talerzykowate;
pędy: grube, podziemne; szypułki wzniesione, gładkie;
kwiaty: żółte, aksamitne, z białym oczkiem; z 5 zrośniętych płatków; w kwiatostanach na 15-20 cm łodyżkach;
kwitnienie: wczesna wiosna, czasem powtarzają kwitnienie jesienią;
-
- 200p
- Posty: 373
- Od: 13 lut 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Prymule Primula
Z tego wynika, że mam jedne i drugie. Wcześniej myślałam, że różnią się z powodu innego stanowiska.
Mam jeszcze pytanie dotyczące innej odmiany. W ubiegłym roku dostałam śliczne, różowo kwitnące pierwiosnki z karbowanymi listkami. Jesienią listki im zasychają i znikają. Powiedziano mi, że mają wyrosnąć wiosną. Miejsce zaznaczone i czekam. Może ktoś mi podpowie jak one się nazywają.
Mam jeszcze pytanie dotyczące innej odmiany. W ubiegłym roku dostałam śliczne, różowo kwitnące pierwiosnki z karbowanymi listkami. Jesienią listki im zasychają i znikają. Powiedziano mi, że mają wyrosnąć wiosną. Miejsce zaznaczone i czekam. Może ktoś mi podpowie jak one się nazywają.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Prymule Primula
Henryczko , to Pierwiosnek Siebolda. Na pewno wyrośnie. http://www.google.com/search?client=saf ... Q&tbm=isch
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Prymule Primula
Tak, one na pewno się pojawią U mnie gatunku też nie widać, jak zwykle, chociaż niektóre odmianowe siebolda zachowały część liści i dobrze, przynajmniej widać, gdzie są.tade k pisze:Henryczko , to Pierwiosnek Siebolda. Na pewno wyrośnie. http://www.google.com/search?client=saf ... Q&tbm=isch
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Prymule Primula
3 tygodnie trzymałam nasiona prymul w mokrym piasku w lodówce. Tydzień temu wysiałam owy piach z nasionami na wypełnionej ziemią kuwecie. Dzisiaj mam już całkiem sporo wschodów (kwestia czy to aby nie jakieś ziele z piasku ) . Wydaje mi się bezsensem trzymanie prymul non-stop w ogrzanym mieszkaniu. Z chęcią wyniosłabym te roślinki chociaż na kilka godzin na dwór. Dobrze kombinuję?
W ubiegłym roku siałam prymule około maja. Rosły w kuwecie w altance. Zahamowały wzrost na słońcu. Dopiero przepikowanie ich do gleby, w rozproszone światło, wzmocniło rośliny. Przezimowały ok, tyle tylko że jakby uniosły się korzeniami nam ziemię. Musiałam je wczoraj głębiej zasadzić.
W ubiegłym roku siałam prymule około maja. Rosły w kuwecie w altance. Zahamowały wzrost na słońcu. Dopiero przepikowanie ich do gleby, w rozproszone światło, wzmocniło rośliny. Przezimowały ok, tyle tylko że jakby uniosły się korzeniami nam ziemię. Musiałam je wczoraj głębiej zasadzić.
Pozdrawiam Jola
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Prymule Primula
Henryko, nie mam pojęcia. Pani z kwiaciarni mnie uprzedziła ( bo tam łażę jak nawiedzona i już mnie znają ), że szefowa będzie wozić polskie sadzonki i się zaczaiłam. Jeżeli się okaże, że to nie są jednorazowe, potraktowane czymś, wynalazki, to spróbuję je zidentyfikować. Na razie są zadołowane w foliaku, mają się dobrze i właśnie szykuje się drugi rzut kwiatów. Wydają się takie same jak pierwsze ale na mur będzie wiadomo dopiero w przyszłym roku. Czekam na kwitnienie szafirowej pełnej z zeszłej wiosny, bo jest z tego samego źródła
kama_80- możesz je na dzień wynosić do altany a na noc wkładać do jakiegoś nieogrzewanego pomieszczenia. Ale zaczekaj może, aż się pokażą przynajmniej liście właściwe.
kama_80- możesz je na dzień wynosić do altany a na noc wkładać do jakiegoś nieogrzewanego pomieszczenia. Ale zaczekaj może, aż się pokażą przynajmniej liście właściwe.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Prymule Primula
Posiałam pierwiosnka oszonego na początku lutego i od razu żeby nie trzymać w lodówce wyniosłam pod bukszpan bo tam mam takie miejsce. Dziś sprawdzałam cała doniczka malutkich główeczek,Wyciągnęłam ich spod bukszpanu, bo tam mają cień. i kiełki są bardzo jasne. Wniosek wschodzą w niskich temperaturach.
- ipako
- 200p
- Posty: 331
- Od: 11 wrz 2013, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Na prymulach jeszcze się nie znam, ale chętnie sie czegoś nauczę a mam powody! Dzisiaj teść mnie obdarował i przywiózł mi 10 sztuk prymulek różnokolorowych. Ja niestety nie wiem co mam z nimi zrobić. Na razie są w doniczkach, jedna chyba przelana.
Domyślam się oczywiście, że mogę dać je do gruntu, ale kiedy? Poczekać aż się pogoda trochę ustabilizuje i nie będzie bliska zeru? CZy moge już teraz, ale zapowiadają np u mnie w środę w nocy temp. -2.
I stanowisko słoneczne czy raczej takie pół na pół?
I jak pielęgnować je w domu? Jak często podlewać, od góry czy do doniczki lać wodę? Trzymać na słonecznym parapecie czy niekoniecznie?
Będę wdzieczna za udzielone informacje Pozdrawiam.
Domyślam się oczywiście, że mogę dać je do gruntu, ale kiedy? Poczekać aż się pogoda trochę ustabilizuje i nie będzie bliska zeru? CZy moge już teraz, ale zapowiadają np u mnie w środę w nocy temp. -2.
I stanowisko słoneczne czy raczej takie pół na pół?
I jak pielęgnować je w domu? Jak często podlewać, od góry czy do doniczki lać wodę? Trzymać na słonecznym parapecie czy niekoniecznie?
Będę wdzieczna za udzielone informacje Pozdrawiam.
- ktoś
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4530
- Od: 11 lis 2008, o 10:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
Ipako pierwiosnki lubią wodę i chłód . W domu zmarnieją . Jeśli chcesz się nimi cieszyć dłużej , to koniecznie otrzep z torfu , w który są posadzone , jak najdokładniej. Potem posadź w swoją ziemię ogrodową . U mnie rosną wszędzie dobrze i na słońcu i w półcieniu ( mam gliniaste podłoże ). Latem te w słońcu muszę mocno podlewać .
siewka
siewka
Primula hose-in-hose
siewka
siewka
Primula hose-in-hose
- ipako
- 200p
- Posty: 331
- Od: 11 wrz 2013, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
Re: Prymula,pierwiosnek (Primula) cz.2
A czy jak teraz posadzę w grunt to nie będzie za wcześnie? Boję się że zmarzną jeżeli będzie 0 czy -2 na dworze oraz właśnie wyczytałam, że do gruntu to powinno się po przekwitnięciu, a moje dopiero co zaczęły. Dodatkowo widzę, że faktycznie moim prymulkom domowy klimat nie służy, bo już 2 czy 3 mizernie wyglądają - no jutro bym na rabatkę je dała, ale sie trochę obawiam