Cztery pory roku w moim ogrodzie. Rok 2014 i 2015
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
...tuż na dole przed wejściem do domku w drzewie powinna wisieć tabliczka; "KUBUś PUCHATEK"
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4181
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Agnieszko
Ta sceneria bardziej pasuje do Gargamela
Ta sceneria bardziej pasuje do Gargamela
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- 200p
- Posty: 434
- Od: 20 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Witam Januszu. Proszę o radę. Byłam dziś na działce i zauważyłam, że moje okopczykowane róże wypuściły młode 1-2 cm pędy. Co mam teraz zrobić? Rozgarnąć kopczyki czy zostawić tak jak jest. Część moich lilii też pokazała noski - pewnie już latem nie zakwitną. Z góry dziękuję za informację. Pozdrawiam
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4181
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Emilko.
Byłoby bez sensu rozgarnianie kopczyków, bo w każdej chwili aura może się zmienić. Po Twoim zapytaniu poszedłem sprawdzić moje róże. Nie widać nowych przyrostów ale liście są zielone jeszcze nie umarzły. Nocne przymrozki hamują wegetację.
U Ciebie pewnie wyrastają przeważnie pąki nad kopczykiem które i tak przy cięciu wiosennym wytniesz więc nie ma się nimi co przejmować.
Lilie nie szkodziłoby przykryć gałązkami świerku to w zupełności je zabezpieczy przed nagła zmianą temperatury a przede wszystkim od wiatru. Spadnie śnieg to będą miały dodatkowe okrycie.
Byłoby bez sensu rozgarnianie kopczyków, bo w każdej chwili aura może się zmienić. Po Twoim zapytaniu poszedłem sprawdzić moje róże. Nie widać nowych przyrostów ale liście są zielone jeszcze nie umarzły. Nocne przymrozki hamują wegetację.
U Ciebie pewnie wyrastają przeważnie pąki nad kopczykiem które i tak przy cięciu wiosennym wytniesz więc nie ma się nimi co przejmować.
Lilie nie szkodziłoby przykryć gałązkami świerku to w zupełności je zabezpieczy przed nagła zmianą temperatury a przede wszystkim od wiatru. Spadnie śnieg to będą miały dodatkowe okrycie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
-
- 200p
- Posty: 434
- Od: 20 sty 2010, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Dziękuję za informacje. Faktycznie róze wypuściły pędy nad kopczykiem więc dam im spokojnie rosnąć. Pogodę przewidują u nas ok. 11-12 stopni w plusie do końca roku - tylko patrzeć jak zakwitną na Nowy Rok. Lilie przykryję więc może jeszcze doczekam sie kwiatów. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Januszu, jestem u Ciebie po raz pierwszy i pod ogromnym wrażeniem. Ogród duży, wypielęgnowany w każdym miejscu, warzywnik pokazowy wręcz, nigdzie nawet najmniejszego śladu chwaścika. Róże bajeczne!!! Pozdrawiam serdecznie, będę stałym gościem
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3424
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Januszu wpadłam po dość długiej nieobecności, ale ile piękności znów się naoglądałam, canny, floksy róże i inne, Mr Lincoln upaja nie tylko swoim zapachem, ale i wyglądem, a ta chryzantemka zniewalająca, kwiat na kwiecie i jeszcze raz kwiat, znasz może jej nazwę?
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4181
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Czas już obudzić się z "zimowej drzemki" skoro tak zacne osoby "odwiedzają" nasz ogród.
Witaj Ewuniu!!!
Nie kryjemy zadowolenia,że nowe osoby odwiedzają nasz ogród. Wprawdzie nic obecnie nie mam do pokazania, bo wiadomo martwy sezon a powtarzanie to co było w poprzednim sezonie jakoś nie w moim stylu. Niedługo zacznie się nowy sezon z tymi samymi roślinami ? no może nie całkiem, bo część ubyło ale i coś tam będzie nowego.
Dziękuję Ewuniu za opinię o naszym ogrodzie. Staramy się mierzyć siły na zamiary choć tych sił coraz mniej a zamiary chyba jak u każdego rosną.
Będzie nam miło "gościć" Cię ponownie.
Kłaniam się Ilonko
Zawsze jesteś mile widziana a że długo Cię tu nie było to zrozumiałe. Jest tyle pięknych ogrodów pokazanych tu na forum, że nie sposób przejrzeć je przez kilka dni. Obecnie mało aktywny jestem tu na forum ale wieczorem zawsze jakiś ogród odwiedzę. Zima u mnie a szczególnie taka jak obecnie to okres dość intensywnej pracy przy remontach sprzętu, bieżących napraw budynków a obecnie pozyskiwanie drewna na następny sezon grzewczy. Niestety, mimo 21 wieku takie dobrodziejstwa jak gaz czy wodociągi do nas nie dotarły. Trzeba to wszystko organizować we własnym zakresie. Pomału też zaczynam przygotowywać sadzonki i siewki na bieżący sezon. Posiałem już begonie, trawę "Purple Majesty" szałwię, Rosną już sadzonki pelargonii i chryzantem. Po niedzieli zacznę dzielić kanny.
Wracając do Twojego pytania. Niestety nie znam nazwy tej chryzantemy. Kupiłem ją na groby a gdy zmarzły kwiaty zabrałem doniczki do domu i tak posadziłem niby na razie a już rosną w tym miejscu 3 sezon. Na zimę okrywam liśćmi i gałązkami świerku. Zimują bez problemu.
Zmieniam kurs na Twój ogród, bo widzę,że otworzyłaś kolorowo nową część.
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam.
Dużo słoneczka bo obecnie najbardziej jego nam brakuje.
Witaj Ewuniu!!!
Nie kryjemy zadowolenia,że nowe osoby odwiedzają nasz ogród. Wprawdzie nic obecnie nie mam do pokazania, bo wiadomo martwy sezon a powtarzanie to co było w poprzednim sezonie jakoś nie w moim stylu. Niedługo zacznie się nowy sezon z tymi samymi roślinami ? no może nie całkiem, bo część ubyło ale i coś tam będzie nowego.
Dziękuję Ewuniu za opinię o naszym ogrodzie. Staramy się mierzyć siły na zamiary choć tych sił coraz mniej a zamiary chyba jak u każdego rosną.
Będzie nam miło "gościć" Cię ponownie.
Kłaniam się Ilonko
Zawsze jesteś mile widziana a że długo Cię tu nie było to zrozumiałe. Jest tyle pięknych ogrodów pokazanych tu na forum, że nie sposób przejrzeć je przez kilka dni. Obecnie mało aktywny jestem tu na forum ale wieczorem zawsze jakiś ogród odwiedzę. Zima u mnie a szczególnie taka jak obecnie to okres dość intensywnej pracy przy remontach sprzętu, bieżących napraw budynków a obecnie pozyskiwanie drewna na następny sezon grzewczy. Niestety, mimo 21 wieku takie dobrodziejstwa jak gaz czy wodociągi do nas nie dotarły. Trzeba to wszystko organizować we własnym zakresie. Pomału też zaczynam przygotowywać sadzonki i siewki na bieżący sezon. Posiałem już begonie, trawę "Purple Majesty" szałwię, Rosną już sadzonki pelargonii i chryzantem. Po niedzieli zacznę dzielić kanny.
Wracając do Twojego pytania. Niestety nie znam nazwy tej chryzantemy. Kupiłem ją na groby a gdy zmarzły kwiaty zabrałem doniczki do domu i tak posadziłem niby na razie a już rosną w tym miejscu 3 sezon. Na zimę okrywam liśćmi i gałązkami świerku. Zimują bez problemu.
Zmieniam kurs na Twój ogród, bo widzę,że otworzyłaś kolorowo nową część.
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam.
Dużo słoneczka bo obecnie najbardziej jego nam brakuje.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32013
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Witaj Janusz fajnie że zaglądasz na swój watek , jeszcze troszke i ja otworzę swój , podobnie jak u Ciebie nie ma na razie co pokazywać ,no może oprócz białych ciemierników bo już kwitną , już nie mogę doczekac się wiosny .
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4181
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Witaj,witaj Geniu!!!
Może ta zimowa drzemka jeszcze by trwała gdyby nie wizyta dwóch miłych Pań. Nie grzecznie byłoby zignorować, bo to i nieładnie a i nie w naturze Polaków. U nas każdy gość w realu czy wirtualnie jest zawsze mile widziany.
Jesteśmy tacy zawieszeni między zima a wiosną i czekamy która szala przeważy. Podobnie jak u ciebie rozkwitają ciemierniki, przebiśniegi mają już pąki na wierzchu. Wszystko oczekuje słońca. Noce bez przymrozków ale ta niepewność wciąż jest,bo to przecież środek zimy a szczególnie u nas na wschodzie Polski.
Chęci wielkie, by coś pogrzebać w ogrodzie ale nie da się. Niby opady jak są to znikome ale jest mokro. Nawet przecinanie sadu jest utrudnione, bo nogi rozjeżdżają się w błocie. Pozostają tylko prace pod dachem a i tych też jest sporo tak że na brak zajęcia nie narzekam. Dzisiaj byliśmy w ogrodniczym i o dziwo wyszliśmy bez żadnych zakupów.
Pierwszy zakup zrobiłem w All - Miecznicę szerokolistną kupiłem no i oczywiście powschodziło trochę jakiś bliżej nieokreślonych chwastów a Miecznica żadna. Pierwsze podejście i porażka.
Zakładaj nowy wątek prędzej czas Ci zleci
Serdecznie Was pozdrawiamy K, J.
Może ta zimowa drzemka jeszcze by trwała gdyby nie wizyta dwóch miłych Pań. Nie grzecznie byłoby zignorować, bo to i nieładnie a i nie w naturze Polaków. U nas każdy gość w realu czy wirtualnie jest zawsze mile widziany.
Jesteśmy tacy zawieszeni między zima a wiosną i czekamy która szala przeważy. Podobnie jak u ciebie rozkwitają ciemierniki, przebiśniegi mają już pąki na wierzchu. Wszystko oczekuje słońca. Noce bez przymrozków ale ta niepewność wciąż jest,bo to przecież środek zimy a szczególnie u nas na wschodzie Polski.
Chęci wielkie, by coś pogrzebać w ogrodzie ale nie da się. Niby opady jak są to znikome ale jest mokro. Nawet przecinanie sadu jest utrudnione, bo nogi rozjeżdżają się w błocie. Pozostają tylko prace pod dachem a i tych też jest sporo tak że na brak zajęcia nie narzekam. Dzisiaj byliśmy w ogrodniczym i o dziwo wyszliśmy bez żadnych zakupów.
Pierwszy zakup zrobiłem w All - Miecznicę szerokolistną kupiłem no i oczywiście powschodziło trochę jakiś bliżej nieokreślonych chwastów a Miecznica żadna. Pierwsze podejście i porażka.
Zakładaj nowy wątek prędzej czas Ci zleci
Serdecznie Was pozdrawiamy K, J.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- kaja_krys
- 200p
- Posty: 202
- Od: 17 lip 2012, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Wiosna u bram więc już po drzemce. A u ogrodników amatorów występuje choroba zimowa to i do wiosny nie mogą doczekać. Pokazywałeś w swoim wątku w ubiegłym roku (??) żurawie. Czy przypadkiem przy tych anomaliach pogodowych nie przyleciały już w tym roku? Mignęły mi informacje, że pierwsze bociany są już na Podkarpaciu i w Bydgoszczy (19.02.2015) - to może i żurawie przyleciały?
Moja Purple jest jak zaklęta, nic jej nie przybywa. Zobaczymy co z tego będzie.
Moja Purple jest jak zaklęta, nic jej nie przybywa. Zobaczymy co z tego będzie.
Pozdrawiam Krystyna
- miwia
- 500p
- Posty: 680
- Od: 2 gru 2007, o 22:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Januszu, witam Cię,
Regularnie tu zaglądam, ale Gospodarza nie mam szczęścia zastać. Za to sezon zimowy pozwolił mi dokładnie obejrzeć Twój ogród. Powiem, że byłam pod jego ogromnym wrażeniem i pozostaję pod jeszcze większym
Naprawdę, ogromny podziw i szacunek dla Ciebie, za to, co tworzysz. Ale też za ogrom wiedzy, którą się dzielisz w przystępny sposób, że każdy laik, taki jak ja zrozumie bez problemu. Dzięki Twoim radom i zdjęciom moja kilkuletnia jeżyna bezkolcowa po raz pierwszy w ubiegłym sezonie miała owoce Pozwoliłam sobie też zgapić od Ciebie pomysł na donicę z rozchodnikiem. Wygląda rewelacyjnie.
Jestem tu częstym gościem u Ciebie, a teraz czekam kiedy pojawisz się na FO i powiesz: sezon otwarty
Życzę dużo zdrowia i samych pięknych kwitnień
Regularnie tu zaglądam, ale Gospodarza nie mam szczęścia zastać. Za to sezon zimowy pozwolił mi dokładnie obejrzeć Twój ogród. Powiem, że byłam pod jego ogromnym wrażeniem i pozostaję pod jeszcze większym
Naprawdę, ogromny podziw i szacunek dla Ciebie, za to, co tworzysz. Ale też za ogrom wiedzy, którą się dzielisz w przystępny sposób, że każdy laik, taki jak ja zrozumie bez problemu. Dzięki Twoim radom i zdjęciom moja kilkuletnia jeżyna bezkolcowa po raz pierwszy w ubiegłym sezonie miała owoce Pozwoliłam sobie też zgapić od Ciebie pomysł na donicę z rozchodnikiem. Wygląda rewelacyjnie.
Jestem tu częstym gościem u Ciebie, a teraz czekam kiedy pojawisz się na FO i powiesz: sezon otwarty
Życzę dużo zdrowia i samych pięknych kwitnień
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4181
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie 2014 rok
Krysiu. To tylko w przenośni ta drzemka zimowa szczególnie przejawia się na Forum,bo praktycznie to jestem aktywny i to bardzo całą zimę. Pogoda sprzyja więc zajęć nie brakuje. Właśnie skończyłem tygodniowa pracę w lesie. Pozyskiwanie drewna na następny sezon a przede wszystkim eliminacja chorych drzew i wycinka zbytecznych krzewów. W lesie jeszcze cisza. Zalotnych pieśni ptaków jeszcze nie słychać. Czasami przemknie stado saren. Żurawi też jeszcze nie widać. Może zmieniły korytarz lotu i w tym roku nas ominą.
Trawa u mnie powschodziła ładnie ale teraz tez zatrzymała wzrost, nawet kilka wypadło.Opryskałem Topsinem-zobaczymy czy pomoże.
Mireczko - Witam Cię
Oficjalnie ogłaszam otwarcie nowego sezonu 2015
Dziękuję Ci Mireczko za tyle ciepłych słów. Doprawdy nie wiem czy na nie zasłużyłem ale jest mi milo,że moje rady czasami komuś przydadzą się.
Rozchodnik ładnie wygląda w donicach czy skrzynkach. Też zgapiłem w ogrodzie mojej córki i od niej też przywiozłem.
Z chęcią mogę Ci podesłać w kopecie kawałek na rozmnożenie.
Żeby nie być gołosłownym że nowy sezon otwarty wstawię kilka fotek....
Pierwsze kwiaty w ogrodzie
Choć doniczkowe to tez kwiaty przedwiośnia- Kliwia i Azalia
Acant "Whitewater"
Trawa u mnie powschodziła ładnie ale teraz tez zatrzymała wzrost, nawet kilka wypadło.Opryskałem Topsinem-zobaczymy czy pomoże.
Mireczko - Witam Cię
Oficjalnie ogłaszam otwarcie nowego sezonu 2015
Dziękuję Ci Mireczko za tyle ciepłych słów. Doprawdy nie wiem czy na nie zasłużyłem ale jest mi milo,że moje rady czasami komuś przydadzą się.
Rozchodnik ładnie wygląda w donicach czy skrzynkach. Też zgapiłem w ogrodzie mojej córki i od niej też przywiozłem.
Z chęcią mogę Ci podesłać w kopecie kawałek na rozmnożenie.
Żeby nie być gołosłownym że nowy sezon otwarty wstawię kilka fotek....
Pierwsze kwiaty w ogrodzie
Choć doniczkowe to tez kwiaty przedwiośnia- Kliwia i Azalia
Acant "Whitewater"
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz