Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4581
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
No to już wiem co mnie przyciąga do Twojego ogrodu Wandziu. Jego dojrzałość, tajemniczość i zieleń połączona ze słońcem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5045
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandeczko!
Zielone jest piękne.
Zielone z białym - eleganckie.
A zielone z białym w słońcu - zachwycające.
Pozdrawiam serdecznie Forumową Władzę - Jagi
Zielone jest piękne.
Zielone z białym - eleganckie.
A zielone z białym w słońcu - zachwycające.
Pozdrawiam serdecznie Forumową Władzę - Jagi
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu dziękuję - w sezonie przypomnę się o fotki w zbliżeniu .
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2939
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu - Gratuluję zaszczytnych awansów:
Moderator Forum i Babcia - Alicji ... dobre zestawienie.
Za półtora roku usłyszysz: "babciu - kocham cię"
- to najszczersze i najpiękniejsze słowa jakie wypowiada maleńka istota .
Pochwalę Ci się że zostałam babcią po raz drugi - Jagódka ma siostrę Łucję.
Łucja urodziła się 26.12.2014r.
Moderator Forum i Babcia - Alicji ... dobre zestawienie.
Za półtora roku usłyszysz: "babciu - kocham cię"
- to najszczersze i najpiękniejsze słowa jakie wypowiada maleńka istota .
Pochwalę Ci się że zostałam babcią po raz drugi - Jagódka ma siostrę Łucję.
Łucja urodziła się 26.12.2014r.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Gratulacje dla obu Pań!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu dłuuugo otwierają mi się zdjęcia u ciebie,kiepskiego internetu to wina pewnie,ale jak już się doczekam,to siedzę i ...kontempluję.Nawet te,jak to określasz,potargane trawy zdają się mówić;leżymy tak zmęczone sezonem,ale zaraz się odrodzimy.Kostka na ścieżkach prezentuje się pięknie,jest kropką nad i.
Serdecznie gratuluję awansu,licząc też na pobłażliwość,gdy zdarzy się pobłądzić A ja głupia myślałam,że występujesz na zielono w formie protestu do zimy i tęsknoty za sezonem
Serdecznie gratuluję awansu,licząc też na pobłażliwość,gdy zdarzy się pobłądzić A ja głupia myślałam,że występujesz na zielono w formie protestu do zimy i tęsknoty za sezonem
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16060
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Kogra, ale przecież róże sadza się z powojnikami, które są bardzo żarłoczne. Ponieważ powojniki u mnie kompletnie się nie sprawdzają, więc pomyślałam, aby sadzać dwie róże o różnej porze kwitnienia. Takich róż wielokrotnie kwitnących też już kilka zamówiłam, ale mam na oku również te jednorazowe. No nic, może dopiero na jesieni.
Bufo-Bufo, ja z kolei pamiętam, że u Ciebie też jest dużo zieleni, krzewów i drzew. Nie lubię "łysego" ogródka, bo czuję się wtedy jak wystawiona na widok, a człowiek czasem pragnie się nieco ukryć, prawda?
Jagi, o zielonym i zielonościach to my możemy długo rozprawiać. Ja nawet w domu mam zielone ściany w salonie Często też ubieram się na zielono, a więc te zielone literki są bardzo w moim guście
Christinkrysia, będę Krysiu pamiętać i od razu po zakwitnięciu zrobię powojnikczkowi kilka zdjęć. Tylko muszę pamiętać, żeby pamiętać
Zytko, to ja Ci badzo gratuluję . Twoja Łucja i nasza Alicja są więc prawie z tego samego czasu Jednak na razie ja Ciebie nadal wyprzedzam, bo to moja trzecia wnuczka.
Renzal, dziękujemy, dziękujemy kochana
Usa, ależ Uleńko, wy jesteście wzorowe pod każdym względem. Ja zresztą i tak działam w innych odległych rejonach FO
Miriam, tak Mireczko, to powolne otwieranie się zdjęć to w dużej mierze sprawa wolnego Internetu. Ja mam teraz szybki, ale kiedyś też miałam problemy z otwieraniem. Swoją drogą jest mi bardzo miło, że cierpliwie czekasz na otwarcie fotek i nie rezygnujesz z oglądania. Bardzo mnie ujęłaś uwagą o potarganych trawach. Masz rację, tkwi w nich swoiste piękno i obietnica odnowy. Mireczko, co do błędów, to mnie też przecież nieraz zdarza się pobłądzić, ale nic to, byleby iść dalej do przodu. Zresztą ja w tym dziale i tak nie mam nic do gadania Buziaki dla Ciebie
Bufo-Bufo, ja z kolei pamiętam, że u Ciebie też jest dużo zieleni, krzewów i drzew. Nie lubię "łysego" ogródka, bo czuję się wtedy jak wystawiona na widok, a człowiek czasem pragnie się nieco ukryć, prawda?
Jagi, o zielonym i zielonościach to my możemy długo rozprawiać. Ja nawet w domu mam zielone ściany w salonie Często też ubieram się na zielono, a więc te zielone literki są bardzo w moim guście
Christinkrysia, będę Krysiu pamiętać i od razu po zakwitnięciu zrobię powojnikczkowi kilka zdjęć. Tylko muszę pamiętać, żeby pamiętać
Zytko, to ja Ci badzo gratuluję . Twoja Łucja i nasza Alicja są więc prawie z tego samego czasu Jednak na razie ja Ciebie nadal wyprzedzam, bo to moja trzecia wnuczka.
Renzal, dziękujemy, dziękujemy kochana
Usa, ależ Uleńko, wy jesteście wzorowe pod każdym względem. Ja zresztą i tak działam w innych odległych rejonach FO
Miriam, tak Mireczko, to powolne otwieranie się zdjęć to w dużej mierze sprawa wolnego Internetu. Ja mam teraz szybki, ale kiedyś też miałam problemy z otwieraniem. Swoją drogą jest mi bardzo miło, że cierpliwie czekasz na otwarcie fotek i nie rezygnujesz z oglądania. Bardzo mnie ujęłaś uwagą o potarganych trawach. Masz rację, tkwi w nich swoiste piękno i obietnica odnowy. Mireczko, co do błędów, to mnie też przecież nieraz zdarza się pobłądzić, ale nic to, byleby iść dalej do przodu. Zresztą ja w tym dziale i tak nie mam nic do gadania Buziaki dla Ciebie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16060
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Przyszła dzisiaj kolej na literkę M. Tutaj zakwitły u mnie w tym roku tylko dwie odmiany.
Mariatheresa. Wiosenna sadzonka. Na razie słabiuteńka, wątlutka. Widać, że bardzo się wysiliła na te swoje pierwsze kwiatki. Wiem, że niektórzy obcinają jej pierworodne kwiatuszki, żeby wzmocnić sadzonkę, jednak mnie było bardzo szkoda, no i poza tym z taką nieciepliwością na nie czekałam, że trudno mi się ich od razu było pozbywać. Po kwitnieniu wypuściła z ziemi gruby nowy pęd.
Mary Rose. Z tą angieleczką sprawa ma się już całkiem inaczej. Przed zakupem naczytałam się wiele pochlebnych o niej opinii. Ona także została posadzona wczesną wiosną i od razu tego samego roku pięknie zakwitła i sporo urosła. Pędy ma wyprostowane, a więc zupełnie inaczej niż jej angielskie towarzyszki. Podsadziłam ją Old Portami. Widać, że będzie to spory krzak. Dobrze, że zostawiłam jej trochę miejsca na przyszłość. Rośnie raczej w półcieniu.
Mariatheresa. Wiosenna sadzonka. Na razie słabiuteńka, wątlutka. Widać, że bardzo się wysiliła na te swoje pierwsze kwiatki. Wiem, że niektórzy obcinają jej pierworodne kwiatuszki, żeby wzmocnić sadzonkę, jednak mnie było bardzo szkoda, no i poza tym z taką nieciepliwością na nie czekałam, że trudno mi się ich od razu było pozbywać. Po kwitnieniu wypuściła z ziemi gruby nowy pęd.
Mary Rose. Z tą angieleczką sprawa ma się już całkiem inaczej. Przed zakupem naczytałam się wiele pochlebnych o niej opinii. Ona także została posadzona wczesną wiosną i od razu tego samego roku pięknie zakwitła i sporo urosła. Pędy ma wyprostowane, a więc zupełnie inaczej niż jej angielskie towarzyszki. Podsadziłam ją Old Portami. Widać, że będzie to spory krzak. Dobrze, że zostawiłam jej trochę miejsca na przyszłość. Rośnie raczej w półcieniu.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
U mnie też rosną z powojnikami, ale w rozstawie co 0,75 metra.
Poza tym powojniki mają trochę inne wymagania co do zasilania, więc mogą się nie zgodzić jeśli będą zbyt blisko róż posadzone.
A róże.....coż, z moich doświadczeń wynika, że zbyt bliskie sadzenie też nie popłaca, bo jeśli jedna lubi chorować to zawsze będzie zarażać drugą.
Oddzielone bylinami są z reguły zdrowsze.
Poza tym powojniki mają trochę inne wymagania co do zasilania, więc mogą się nie zgodzić jeśli będą zbyt blisko róż posadzone.
A róże.....coż, z moich doświadczeń wynika, że zbyt bliskie sadzenie też nie popłaca, bo jeśli jedna lubi chorować to zawsze będzie zarażać drugą.
Oddzielone bylinami są z reguły zdrowsze.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5299
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu przyjmij i moje gratulacje podwójne:)))cudowne róże..
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Wandziu, Mary Rose też u mnie bardzo ładnie kwitnie, ale nie wpadłam na to, by umieścić obok niej, w odpowiedniej odległości jak radzi Grażynka, ulubionych Old Port. Potrójne gratulacje
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25143
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod dębami cz.14 - róże wspominać będę
Czytałam, że aby połaczyć rózę z powojnikiem trzeba posadzić różę 2 lata wczesniej, bo korzenie powojnika moga zadusić korzenie rózy. Ja niestety nie wytrzymałam i posadziłam wszystko razem. Jestem ciekawa, czy to dlatego Eden gorzej rosła w tym roku. Omoshiro na górze ją prawie zadusił, to co sie dzieje pod ziemią? Zobaczymy jak to bedzie w tym roku