Kompostowanie liści

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Znalazłam w internecie o kompostowaniu liści w workach.
Ponieważ autor strony zabrania kopiować z niej daje link do niej:

http://nastrojowyogrod.blogspot.com/sea ... results=19

Trzeba przewinąć stronę prawie pod koniec.
Nie jest to co prawda informacja.którą szukałam,ale to już zawsze coś.
Tak zrobiony kompost można już używać na wiosnę.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
Dynka
500p
500p
Posty: 520
Od: 4 sty 2008, o 22:14
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

A liście z moich brzóz zaścieliły dziś trawnik dobrze że "troszku" wieje częśćpoleci do sąsiada . Wiem małpa jestem. Ale dziś tak boli mnie kręgosłup że może wywiać nawet wszystkie. :roll: :lol: :twisted:
Nie zawsze to co jest lżejsze jest przyjemniejsze!
Mój ogród...
Moje donice
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Aniu, autorka strony pisze, że liscie trzyma w workach do wiosny, a wiosną uzywa jako śćiółki.
Jakos nie mam przekonania, ze przetrzymane dłużej w tych workach ulegną rozkładowi...
Przeciez nie mają do nich dostępu drobne organizmy glebowe, które do tego rozkładu się przyczyniają.
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Może to faktycznie chodzi tylko o uzyskanie ściółki.
Czytałam,że niektórzy dodają do worków przyśpieszaczy,
może to one zawierają te mikoorganizmy?

Ja już dziś przygotowałam miejsce w ogrodzie [na ziemi] pod liście.
Na razie mam dostęp do drugiej,nie mojej części ogrodu,
więc nie ma problemu ze znalezieniem miejsca na liście.

Jednak jeśli ktoś wykupi tę część ogrodu to będę miała problem,
stąd te moje pytania o kompostowanie liści w workach.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Aniu, duzo "bezpieczniej" będzie na ziemi. Jeżeli zrobisz "ogrodzenie" z siatki, to na małym kawałku ułozysz sporo lisci. Napchasz do pełna, udepczesz i znów napchasz. Mozesz kupić taką plastikową siatkę. Są różnej szerokości. Im szersza, tym wyższy bedzie kompost i tym więcej miejsca zaoszczędzisz.
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Dzięki za podpowiedź odnośnie siatki.
Zapomniałam,że są przecież plastikowe.
Właśnie dziś głowiłam się skąd mam wziąć siatkę.
Dobrze,że wspomniałaś o tym ubijaniu liści,pewnie bym tak nie zrobiła. :oops:
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ja też kompostuję liście w workach.
Mam jeszcze worek zeszłorocznych liści, ale nie powiem Wam w jakim są stanie.
Po prostu nie zaglądałam ostatnio do nich.
Podejrzewam że będą już w takim stanie, aby je można wyłożyć na rabaty - liście rozkładają się dłużej.
Wrzucam do liści trochę niedojrzałego kompostu razem z dżdżownicami i one robią swoje.
Polałam też liście rozpuszczonym w wodzie mocznikiem.
Jak nie zapomnę, to jutro zajrzę do worka i powiem jak to wygląda.
Jakieś dwa lata temu do liści dodałam wszystkie aksamitki z korzeniami i resztkami ziemi.
Możecie sobie wyobrazić jaka piękna materia powstała z tego, brązowa, pachnąca, świetna pod rośliny.
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

W listopadzie będę wyrywać aksamitki,mam niskie i wysokie.
Zawsze jest problem co z nimi potem zrobić.
W tym roku myślałam o dołożeniu ich do kompostu,ale część można faktycznie dołożyć do liści.
Aksamitki oczywiście rozdrabniasz?Na jak duże kawałki?
Mam wielką ochotę zrobić na próbę taki jeden lub dwa worki z liśćmi.

Gabi,czy w tych workach robisz dziury?
Skąd wziąć mocznik?Czy wkładasz mokre liście?
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Gabriela pisze:Ja też kompostuję liście w workach...

...Wrzucam do liści trochę niedojrzałego kompostu razem z dżdżownicami i one robią swoje.
Jak dodajesz kompostu, razem z dżdżownicami, to już inaczej wygląda ;)
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

A co z tymi wszystkimi nicieniami, które ponoć się zbierają w korzeniach aksamitek? Są pożyteczne dla kompostu, czy szkodliwe?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Raczek pisze: Gabi,czy w tych workach robisz dziury?
Skąd wziąć mocznik?Czy wkładasz mokre liście?
Tak Aniu w workach są dziury.
Mocznik kupisz w każdym sklepie ogrodniczym, przynajmniej u mnie są.
A liście muszą być mokre.
bishop pisze:A co z tymi wszystkimi nicieniami, które ponoć się zbierają w korzeniach aksamitek? Są pożyteczne dla kompostu, czy szkodliwe?
Ja wiem że nie wszystkie nicienie są szkodliwe.
A jeśli chodzi o aksamitki, to czytałam że nicienie zwabiane są do nich, ale i przy okazji giną z głodu.
Wychodzi na to że nie jedzą korzeni aksamitek. :wink:
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1194
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Igły to też rodzaj liści, więc zapytam w tym wątku: mam na działce sosnę czarną, a pod nią mnóstwo igieł. Słyszałam, że igliwie dodaje się do kompostu. Wrzuciłam niedawno parę wiader igieł do kompostownika, ale teraz obawiam się, że może za dużo i zostały zakłócone proporcje między zielonymi składnikami kompostu i będzie za kwaśny. I jeszcze jedno - jak długo rozkłada się igliwie?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”