W sercu Europy powstaje wielkie wysypisko śmieci, odór, szczury i zarazki !

[Administrator]

I dziwić się że zaczynają się szerzyć groźne choroby i wszawica w Warszawie.
http://wpolityce.pl/lifestyle/220215-pl ... t-bezradny
Plaga wszawicy w polskich szkołach. Sanepid jest bezradny

Nie dziwi mnie to zupełnie i śmiem przypuszczać, że grozi nam lawina trudnych do leczenia chorób w Warszawie, między innymi dzięki ognisku bakterii i zarazek z robakami i szczurami na Radiowie i Bielanach, z kompostowni niesamowicie śmierdzącej i rozprowadzającej choroby na kilometry! , gdzie w majestacie prawa Gronkiewicz udaje, że wszystko jest w porządku lub głuchą, niewrażliwą na błagania i protesty! mieszkańców.
Kto wygra to przeciąganie liny ? Czy płacz i choroby mieszkańców chorujących czy bezwzględność i znieczulica kogoś, kto nie wiem jakim cudem na tym stanowisku jeszcze tkwi i nadal dawkuje nam ten smród, odór, zarazki i szczury z robactwem by rozłaziły się po Warszawie coraz mocniej ?

Wielu nie rozumie co się wyrabia z mieszkańcami Radiowa i Bielan w Warszawie. Plakaty , banery i transparenty załamanych mieszkańców Radiowa i Bielan potwierdzają dramatyczną sytuację, tak jak i poprzednie posty w tym wątku, przedstawiające sprawę bardzo merytorycznie, z odnośnikami i wynikami badań, ekspertyz. Tu nie ma żadnych wątpliwości że mamy bardzo poważny problem na ogromną skalę.

A czy jacyś mądrzy i prawi politycy lub media, którym naprawdę zależy na zdrowiu obywateli zajmą się zamknięciem tej wylęgarni chorób w samej stolicy, to już pozostaje nam się chyba tylko modlić... Bo zwykłe głosy nasze i protesty są warte tyle dla "nich" co widać na "załączonym obrazku".
Nadzieja na szczęście umiera ostatnia , choć mówi się, że to nieprawda bo podobno "15 minut po śmierci umiera pycha człowieka".
Czas na szczęście weryfikuje wszystko i wszystkich... Oby jak najszybciej...


"Dziękujemy.."
Mamy to co chcieliśmy....

To były lata 2006-2009. Do dziś jesteśmy truci tyle, że mocniej bo wielokrotnie zwiększono ilości zwożonych odpadów i śmieci. Wykonanie i realizacja: to samo towarzystwo, taka sama prawda....

.

[Administrator]

Jakaś masakra z tym z tym co oni z nami wyprawiają - czy zwariowali ci włodarze stolicy (z platformy chyba nie obywatelskiej a PrzeciwObywatelskiej ) zupełnie i mają nas zupełnie w najgłębszym poważaniu i za nic, jak śmieci traktując...
Okazuje się, że mimo niesamowitego smrodu i protestów mieszkańców, nie zlikwidują tej kompostowni jakby się wydawało ale chcą ją o 45% rozbudować.
Jak to usłyszałem to , nie wiedziałem czy się przesłyszałem, przecież z moich i tysięcy innych ludzi podatków opłacana jest a ogromnej części Warszawy przygotowuje powolną śmierć, choroby w robactwie i smrodzie. Dziękuję pani z PO i wszystkim, którzy mają współudział i ponoszą odpowiedzialność za tą kompostownię-śmieciowisko nam i naszym dzieciom aplikowane z zimną krwią.



Na 7 listopada (piątek) zaplanowany jest kolejny protest Stowarzyszenia Czyste Radiowo.
W załączeni ulotka Stowarzyszenia.
Prosimy wszystkich ludzi dobrej woli, mówcie i piszcie o tym w sieci, co z nami wyprawiają. To nie jest ludzkie co oni robią z mieszkańcami, sporej części stolicy.
Jesteśmy po prostu bezradni.

[Tomek-Warszawa]

"MPO oszukało mieszkańców i władze dzielnicy". Śmierdząca kompostownia będzie większa?

Wiceburmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk alarmuje, że - mimo niedawnych obietnic o zmniejszeniu smrodu z Radiowa - w kontrowersyjnym zakładzie Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania planowana jest rozbudowa. - MPO działa z niezwykłą premedytacją. To okropne! - grzmi.

- To jest jedna wielka kpina! Nikt nas nie poinformował o tym, że planowana jest rozbudowa. Wciskano nam bajki, że będzie ograniczona uciążliwość zakładu. Tymczasem MPO oszukało mieszkańców i władze dzielnicy Bielany. MPO działa z niezwykłą premedytacją. To okropne! - oburza się wiceburmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk, który od ponad roku monitoruje sprawę Radiowa, a teraz przeanalizował dokumenty rozstrzygniętego właśnie przez MPO przetargu na "dostawę materiałów do rozbudowy systemu tlenowej stabilizacji w bioreaktorach pryzmowych".

Jak mówi, w rozmowach z mieszkańcami doszli do wniosku, że śmierdząca kompostownia będzie rozbudowana o ok. 40 proc.
Radni chcą wiedzieć


Pietruczuk zasiada też w sejmiku Mazowsza. To władze województwa nadzorują gospodarkę odpadami. W przyszłym tygodniu ma odbyć się posiedzenie komisji środowiska sejmiku. Radni będą żądali wyjaśnień w sprawie rozbudowy kompostowni.
"Tylko okupacja ratusza i głodówka"

- Z nas robi się głupków! - denerwuje się także Bogdan Bajak, lider stowarzyszenia Czyste Radiowo, które od lat walczy z wysypiskiem przy Kampinoskiej. - To jest ewidentnie rozbudowa kompostowni. Na placu będzie lądowało jeszcze więcej cuchnących śmieci. Wciska nam się bajki, że będzie mniej smrodu. Jak może być mniej smrodu, skoro śmieci na placu będzie więcej? - rozkłada ręce Bajak.

Jak mówi, wielu mieszkańców załamało się, kiedy dowiedziało się o przetargu.

- Nie mamy już sił. Niektórzy mieszkańcy uważają, że teraz została już tylko okupacja ratusza i głodówka ? rozkłada ręce Bajak.

Są rozżaleni, bo prezydent miasta dopiero co spotkała się z mieszkańcami okolic kompostowni. Hanna Gronkiewicz-Waltz obiecała, że MPO będzie ograniczało uciążliwy smród

Cały artykuł : http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 48376.html

[annodomini]

Tomek, to jest bandytyzm ! W czystej postaci. Widziałem program w TV, czytałem w papierze. Jak wcześniej pisałem, mój kolega wybudował u Was dom. I nie chodzi tu o politykę, to jest bandytyzm !!! Jak sami nie zawalczycie, to każda kolejna władza, zasypie Was górą śmieci. Nie licz na zmianę koloru sztandaru - !

[Biotit]

Dziś ma być kolejna pikieta. Wątpię, żeby coś dała, choć wybory samorządowe za pasem.

[Tomek-Warszawa]

Matki z Radiowa piszą do Komorowskiej. "Nasze dzieci żyją w zagrożeniu"

Mieszkańcy walczą o zamknięcie śmierdzącej kompostowni na Radiowie. Do pierwszej damy Anny Komorowskiej trafił list matek z Bielan. Proszą w nim o spotkanie. - Nie chcemy czekać i biernie patrzeć, jak nasze dzieci codziennie żyją w zagrożeniu utraty zdrowia, a może w konsekwencji i śmierci - czytamy we fragmencie dramatycznego listu. Potwierdzam, że otrzymaliśmy list od matek z Radiowa. Zajmiemy się sprawą - poinformowała w rozmowie z portalem tvnwarszawa.pl Monika Sowa z sekretariatu prezydentowej Anny Komorowskiej.
List do Pałacu Prezydenckiego dotarł w czwartek.

- Walczymy o zdrowie naszych dzieci, o ich przyszłość. Po wyczerpaniu wszystkich możliwości, po tym, jak spotkałyśmy się ze ścianą obojętnych urzędników, postanowiłyśmy zwrócić się o pomoc do pierwszej damy - powiedziała Iwona Walentynowicz, inicjatorka listu.

"Nawracające bóle brzucha i wymioty, obrzęknięte śluzówki"

W liście matki z Radiowa piszą, że coraz więcej mieszkańców okolic kompostowni choruje, wśród nich najwięcej jest dzieci.

"Coraz częściej pojawiają się bóle głowy, omdlenia, silne mdłości oraz krwawienia z nosa. Zarówno nasze dzieci, jak i dorośli, skarżą się na nawracające bóle brzucha i wymioty, obrzęknięte śluzówki nosa i podrażnione górne drogi oddechowe, silne objawy alergii skórnej oraz zapalenie spojówek" - czytamy w liście do Anny Komorowskiej.Dalej kobiety przekonują, że kompostownia jest "wylęgarnią wszelkiego rodzaju pleśni i bakterii. Wszystko jest roznoszone po okolicy przez wiatr oraz żerujące na śmieciach ptactwo i bakterie".
"Nie chcemy czekać, aż zdarzy się nam tragedia. Boimy się, że nasze dzieci dotkną ciężkie i trwałe zmiany w organizmie. Nie chcemy czekać i biernie patrzeć jak nasze dzieci codziennie żyją w zagrożeniu utraty zdrowia, a może w konsekwencji i śmierci" - piszą matki.

"Prosimy Panią o wsparcie i pomoc tysiącom mieszkańców warszawskich Bielan. Prosimy o pomoc w zamknięciu tej strasznej kompostowni, która ponurym cieniem kładzie się na życie nasze i naszych rodzin" - kończą list mieszkanki Radiowa.

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 48807.html

[Biotit]

Myślę, że jak nie wybierzemy bufetowej, to sprawa przyjmie pozytyw.

[Tomek-Warszawa]

HGW truje warszawiaków

Filmik : http://vod.gazetapolska.pl/8486-hgw-truje-warszawiakow

[Administrator]

.... i nic się nie dzieje.....
.... i cuchnie nie do wytrzymania !

.... i będą warszawiacy chorować na potęgę, nie tylko z Radiowa i Bielan, bo przecież zarazki, zgnilizna, szczury migrują szybko i bez barier na cały obszar Warszawy, jak stwierdzają ekolodzy także dzięki ptactwu które roznosi zarażone mięso, zdechłych szczurów, robactwo i inne prezenty....

[Karo]

I nic się dziać nie będzie ... nie macie szans ... jeśli nie pójdziecie do wyborów i nie udzielicie poparcia osobie proponującej zmiany dla mieszkańców stolicy...
Właśnie trwa debata miedzy Panią H.Gronkiewicz- Waltz i Panem Jackiem Sasinem kandydatem na urząd Prezydenta Warszawy.
Dalej słuchamy - obiecanki, cacanki Pani prezydent są normalne, ale nie na miejscu ...
to wszystko trwa już bardzo długo...
M.in. kolorowa tęcza na Pl.Zbawiciela i jej odbudowywanie pochłania pieniądze, które mogłyby być przeznaczone na ulżenie Waszej doli...

[Administrator]

Kolejne kroki i wpust tym razem 70 ton ekstremalnie niebezpiecznych trucizn do Polski do Dąbrowy Górniczej.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 83&start=0

Mamy to co chcieliśmy...

[Administrator]

Informacje z 18 lutego 2015 roku. Cytuję:



" ............ PROTEST

Arkuszowa róg Estrady(przy szkole)
20.02.2015 godz. 17.00

Dochodzą nas słuchy, że jednak prawo nie będzie respektowane i wszczęcie postępowania nakazanego przez Prokuraturę Okręgową przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska to fikcja.
MPO czyli m.st. Warszawa ściśle współpracuje z WIOŚ od dawna i w tej sprawie wygra kolesiostwo i układy. Śmierdzi dalej. Obiecanki o zmniejszeniu uciążliwości to kłamstwa potrzebne do rozbudowy kompostowni. Będzie jeszcze gorzej na wiosnę. W związku z ww. doniesieniami w dniu 20-02-2015 o godz. 17:00 na skrzyżowaniu ul. Arkuszowej z Estrady organizowany jest protest przeciwko układom, kolesiostwie, patologii urzędniczej.
Żądamy natychmiastowego zamknięcia kompostowni na Radiowie...."

[Tomek-Warszawa]

Spacer z transparentami przed Pałacem Prezydenckim. "Precz z wysypiskiem"

Około 100 osób zebrało się w sobotę po południu na Krakowskim Przedmieściu, by zaprotestować przeciwko planom budowy wysypiska śmieci na terenie gminy Zielonka. Z transparentami spacerowali przed Pałacem Prezydenckim.
- O 16.00 na chodniku przed pałacem zebrało się około 100 osób. Jest głośno, ale spokojnie - relacjonował Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
Protestujący przynieśli ze sobą trąbki i transparenty. - Na plakatach pojawia się głównie hasło "precz z wysypiskiem" - dodaje Węgrzynowicz.

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 60260.html