Rhipsalis

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Rhipsalis

Post »

Rhipsalis mam i ja. Na razie malutki. Pokażę go może pod koniec sezonu. Będzie wtedy o kilka cm większy.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Ananas26
200p
200p
Posty: 214
Od: 4 lip 2014, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Rhipsalis

Post »

Śliczności ;:111
Pozdrawiam, Filip :)
Moje wątki
x-u-i
---
Posty: 44
Od: 24 kwie 2014, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rhipsalis

Post »

kruszyna88 - piękne okazy :)
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Rhipsalis

Post »

marlenka pisze:Rhipsalis mam i ja. Na razie malutki. Pokażę go może pod koniec sezonu. Będzie wtedy o kilka cm większy.
Buhahaha, pisałam coś o kilku cm? Podrósł ale wciąż ma może ledwo ze 2 cm ale za to się rozkrzewił :) Jeśli na wiosnę odbije to się pochwalę.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Inez
500p
500p
Posty: 966
Od: 22 cze 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rhipsalis

Post »

Mojego ripsalisa trzymam w ziemi do storczyków, bez żadnych innych dodatków. W lecie podlewam trochę częściej niż inne kaktusy, co jakiś czas wodą z nawozem, zimą, zmniejszam częstotliwość podlewania. Wisi sobie na bocznej ściance w południowym oknie i kwitnie co roku, raz mniej obficie raz więcej, ba, kiedyś nawet zapylałam te kwiaty i udało mi się doczekać kilku pięknych czerwonych owoców (od których to pochodzi potoczna nazwa ripsalisów - kaktusy koralowe). Czasem ma taki okres, że zrzuca część "patyczków" ale zaraz potem wypuszcza nowe, rozrastając się przy tym z roku na rok.
Co do przycinania pierwsze słyszę, to nie drzewko owocowe ;) Ja nigdy nie przycinałam a kwitnie mi co roku.

http://forumogrodnicze.info/search.php?t=57272
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Co to za roślina? (Rhipsalis)

Post »

Witam :wit ja również jestem posiadaczem tej roślinki .
Dostałem gratis przy zakupie innej rośliny, zauważyłem że to roślina twarda i mocna ,stał u mnie na balkonie ,nie raz zasuszona ale przeżyła i nadal pięknie rośnie,ciekawe kiedy zakwitnie, bo ponoć kwitnie?
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
milenka_1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 9 sty 2012, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rhipsalis

Post »

Zachwycają mnie te roślinki za każdym razem jak na nie patrze :roll:
Wiecznie zielone, mało wymagające.
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Rhipsalis

Post »

Tak Milenko w mieszkaniu zimą nie przeszkadza jej suche powietrze ,latem na balkonie gdy stała podlałem gdy mi się o niej przypomniało i przeżyła ;:138
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Rhipsalis

Post »

Mój maluszek to wciąż maluszek. W zeszłym roku stracił przyrosty i z maluszka została maciupinka. Obecnie maciupinka ma nowy przyrost i jest teraz maluszkiem. Na wiosnę jeśli zacznie się coś dziać pokażę jak to w końcu się prezentuje. Póki co po sąsiedzku rośnie w jednej doniczce z kaktusami, które chcę przesadzić.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
zbyszek12
100p
100p
Posty: 179
Od: 5 lip 2013, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rhipsalis cereuscula

Post »

A ja mam Rhipsalis Pilocarpa stoi teraz w pomieszczeniu na parapecie wschodnim gdzie temperatura wacha sie miedzy 10-15 stopni i zaczał kwitnąć.Ostatni raz był podlewany około miesiac temu jak było troche cieplej.Mam zamiar go znów delikatnie podlac, powinno sie go podlewac w ogóle w tak niskiej temperaturze?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Rhipsalis cereuscula

Post »

Swoje ripsalisy trzymane zimą w temperaturze ok. 16-18 stopni podlewam ok. raz na miesiąc. Jeśli temperatura spada do 10 stopni lepiej bym nie podlewał, chyba że po roślinie będzie widać, że tego potrzebuje.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
zbyszek12
100p
100p
Posty: 179
Od: 5 lip 2013, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rhipsalis

Post »

Mój rhipsalis stoi teraz w pomieszczeniu gdzie zazwyczaj zima panuje temperatura 10-15 stopni ale przy tych mrozach na zewnątrz potrafi spaść noca do około 5.Czy to mu zaszkodzi przez te kilka dni ?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Rhipsalis

Post »

Nie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”