Incarvilla Delavayi

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Justka
500p
500p
Posty: 822
Od: 26 lip 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Rozkwitać :roll: moja ledwo z ziemii wyłazi. Z pewnością jedno kłącze przemarzło, bo tam już rozgrzebałam ;:224 ziemię.
Natomiast zastanawiam się co z moimi sianymi bo tych już w ogole nie widać, czy one tak późno się pojawiają :?:
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Awatar użytkownika
Mizu
50p
50p
Posty: 90
Od: 2 gru 2009, o 15:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Dokupiłam sobie wiosną kłącze białej. Jednak ani jednej, ani drugiej jeszcze nie widać. Pogrzebałam delikatnie w ziemi i natrafiłam na miękkawy czubek różowej. Obawiam się, że mi zgniła. A była taka śliczna :(
Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Obrazekzakup z Biedr...kwitnie nie przerwanie od początku maja
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
genia19
200p
200p
Posty: 317
Od: 20 cze 2012, o 01:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Moja z zakupów wiosennych też kwitnie tylko że była późno wsadzona,może uda mi się zebrać jakieś nasionka na rozmnożenie bo jest tego warta,tylko przy tej pogodzie to nic nie wiadomo.
Awatar użytkownika
Justka
500p
500p
Posty: 822
Od: 26 lip 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Przedsadziłam dziś trzy incarville, przez mój brak orientacji co jakie urośnie ;:14 na jesień posadzialm je, jak się okazało w fatalnym dla nich miejscu, a że późno wiosną się pokazały to jeszcze je dobiłam sąsiedztwem innych kwiatów.
Dostały nowe słoneczne miejsce, mam nadzieję, że sobie poradzą :D
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
asac82
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 17 wrz 2013, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie - okolice Biecza

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Posiałam incarvillę w lutym z nasion zebranych w zeszłym roku w lecie. Mam sadzonki (straszne malotki), latam koło nich, ochraniam, dogadzam, ale zastanawiam się czy coś będzie z tych siewek, wysadzić je na miejsce stałe po 15 maja, czy na jakiś rozsadnik, aby rok dwa podrosły? Może ktoś siał z nasion i mi doradzi, nie chciałabym ich zmarnować ;:14
Wyglądają tak
Obrazek
Pozdrawiam - Asia.
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Zapominałam wykopać na zimę ale poradziła sobie doskonale i niebawem pokarze swoje piękno
Obrazek
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
sawczenko
200p
200p
Posty: 236
Od: 12 lip 2013, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Moja tegoroczna, wetknięta na wiosnę już w pełnym rozkwicie. Druga z pary dopiero w pąkach. szkoda, że obie różowe, bo już wiem, że będę polowała na białą :) Mam nadzieję, że ładnie przezimuje i w przyszłym roku będzie już piękna kępa.
Obrazek
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Cudna jest:

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
sawczenko
200p
200p
Posty: 236
Od: 12 lip 2013, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

LOKI, jest śliczna :)
Czy to jest normalne, że ona teraz zaczęła mi się rozrastać? Czy jest szansa, że jeszcze raz zakwitnie? Nie wiem dlaczego myślałam, że jak przekwitnie, to będzie po kwiatku, a ona szaleje i wypuściła obok nowe listki i chyba też jest pąk kwiatowy.
Śmieszny kwiatuszek :wink:
Co robić z nasionami? pozwalać im zawiązywać te strąki (teraz to i tak już za późno, bo zrobiły się fasolki, że hej) czy lepiej ścinać kwiatostany po przekwitnięciu?
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Przyznam szczerze, że nie mam zielonego pojęcia. Mam ją pierwszy sezon i jeszcze nie wiem, jak się zachowuje.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

Obrazek
Awatar użytkownika
sawczenko
200p
200p
Posty: 236
Od: 12 lip 2013, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Incarvilla Delavayi

Post »

No to donoszę, że po przekwitnięciu i uformowaniu się strączków nasiennych lepiej nie ścinać, bo na tym samym pędzie ponownie pojawiły się kwiaty. Dziwnie to wygląda, ale kwitnie jak wcześniej :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”