Działeczka- marzenia się spełniają !

[nyna76]

Dokładnie tak. Jak sobie człowiek coś zaplanuje, to wiesz jak to się zazwyczaj kończy. Jak ją usypiam to sobie czytam i piszę na tablecie na leżąco, ale zdjęcia to muszę przez inna machinę wgrywać.. jak na złość Królewna moja wiercila się i co chciałam wstać, to wołała, .." mama, połuś obok..." No i spasowałam.

Miłego dnia, u nas pochmurno i ciemno. mam nadzieję, że może u Was trochę świeci słonko....ja zabieram się za bilans... nie lubie, nie lubie...

[dorcia7]

U mnie tak jak u Ciebie-może weekend będzie lepszy?

[nyna76]

Liczę na to Dorotko, żeby choć na chwilkę zobaczyć i z chwasta oczyścić mój szałowy zakątek szałwiowy.. W zeszłym tygodniu nie zdążyłam zapełnić ziemią mojego mini warzywniczka i posiać sałatę i rzodkiewkę, bo na balkonie to rośnie jak dzika.... Powiedz mi Dorotko, czy poczekać z zakupem róży i wsadzić po 15 maja? Będzie to moja jedyna na razie róża, więc nie chcę jej zmarnować...i wtedy poczekam z zamówieniem.

[aneczka1979]

A u mnie zaczyna się przecierać! Super by było, bo przyszła paczka z królewiczami, pojechałabym i wsadziła.
Aniu zdjęcia wieczorkiem?

[nyna76]

Aniu, mam taka nadzieję kochana. wsiadaj na rowerek, kaloszki na nóżki i pędź między burzami...

[dorcia7]

Różę bym kupiła i wsadziła ,nie sądzę aby pogoda jej zaszkodziła

[nyna76]

OK, zatem zabieram się za szykowanie dla niej miejsca. Dzięki Dorotko.

[asia2]

Różę Aniu kupuj i sadź już.

[nyna76]

Tak, próbowałam się zalogowac do rosarium i dupa. Mail taki jak mój już w bazie istnieje i nie chce mnie wpuścić. Muszę więc zamówić telefonicznie z odbiorem w Krzesinach. ktoś się chce podpiąć pod zamówienie?

[takasobie]

Ja u nich kupuję od kilku sezonów i zawsze odbieram osobiście. Nie płacisz za przesyłkę, widzisz co bierzesz, płacisz przy odbiorze. Tylko to wygodne dla poznaniaków, nawet tylko tych, którym po drodze
Mam nawet w planie zamówienie, ale to później z siostrą sobie przygotujemy.

[Ruda_Zaba]

Moim zdaniem - zamów w donicy. Będzie Ci łatwiej

[nyna76]

Dlaczego łatwiej? Nie kumam Żabo...

[takasobie]

Teraz, kiedy wegatacja ruszyła, z nagim korzeniem bedą walczyć z ukorzenianiem i adaptacją. Taka z donicy nie odczuje posadzenia.