Ciemiernik(Helleborus) cz.1
Re: Ciemiernik Helleborus cz. II
Zbyszek jak nazywa się ten ciemiernik?
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5111
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ciemiernik Helleborus cz. II
Wydarłem go od znajomego jako NN być może jest to ciemiernik niebieskawy (Helleborus lividus) Purple Rose ?
Re: Ciemiernik Helleborus cz. II
howlit twój ciemiernik już wcześniej mnie zachwycił, no a teraz w pełni kwitnienia normalnie brak mi słów...
Nawozisz je czymś ,że tak okazale kwitną? A masz może siewki lub sadzonki na zbyciu z pełnych ciemierników?, chętnie odkupię.
Nawozisz je czymś ,że tak okazale kwitną? A masz może siewki lub sadzonki na zbyciu z pełnych ciemierników?, chętnie odkupię.
Re: Ciemiernik Helleborus cz. II
Ależ piękne macie ciemierniki, a moje wszystkie padły Już w zeszłym roku. teraz mogę tylko podziwiać i zazdrościć, bo jeśli padły 3z różnych źródeł, to znak, że nie chcą u mnie rosnąć
Nie wolno w lesie kląć, kapelusz trzeba zdjąć
Pozdrawiam Violetta
Pozdrawiam Violetta
Re: Ciemiernik Helleborus cz. II
Zbyszek, ja myślę, że jest to jakaś odmiana krzyżówki Helleborus x ericsmithii.Zimował u Ciebie w gruncie i ma tyle kwiatów, czy sadzony tej wiosny? U mnie tego typu ciemierniki w gruncie marzły, albo marnie kwitły, dopiero jak przesadziłam do donicy, to cieszę się pięknie wykształconymi i dużą ilością kwiatów trzeci rok.
Re: Ciemiernik Helleborus cz. II
Aneto, mam go 3 lata i na razie jeszcze nie nawoziłem. Przy sadzeniu mieszam ziemię z dolomitem i dodaję trochę gliny. To wszystko. Siewki przy nim są, ale to jeszcze 3 cm maleństwa.
Re: Ciemiernik Helleborus cz. II
Masz albo bardzo przesychające podłoże i giną osłabione suszą (latem trzeba je podlewać na takich glebach), albo glinę, której nie lubią, albo sadzisz zbyt małe i słabe sadzonki.vibana pisze:Ależ piękne macie ciemierniki, a moje wszystkie padły Już w zeszłym roku. teraz mogę tylko podziwiać i zazdrościć, bo jeśli padły 3z różnych źródeł, to znak, że nie chcą u mnie rosnąć
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5111
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Ciemiernik Helleborus cz. II
Możliwe bo bo rysunek na liściach jest trochę inny ale zbytnio w to nie wnikamselli7 pisze:..Zbyszek, ja myślę, że jest to jakaś odmiana krzyżówki Helleborus x ericsmithii.Zimował u Ciebie w gruncie ...
zimował już 3 razy w tym te dwie wredne zimy, przykrywam leciutko stroiszem bo u mnie bez śniegu ciemierniki padają
poszły wszystkie pełne i kilka innych
Re: Ciemiernik Helleborus cz. II
Selli7, a dlaczego twierdzisz, że ciemierniki nie lubią gliny? Może nie lubią w dużej ilości, ale dodatek gliny jest wskazany. Poczytaj fachową literaturę. Ja tak stosuję i na efekty nie narzekam.
Re: Ciemiernik Helleborus cz. II
howlit chodzi mi o to, że ciemierniki wymagają przepuszczalnego podłoża (podglebia), ale co innego oznacza dodanie do wierzchniej warstwy takiego gliny (pożądane,), a co innego uprawa ich na glinie, gdzie podglebiem jest nieprzepuszczalna warstwa i korzenie mogą zimą podmakać.Również z tego powodu, a nie tylko mrozu gniją pąki kwiatowe i cierpią na choroby grzybowe liści.Na ciężkich glebach pomaga nieco sadzenie ich na podwyższonych rabatach.Wiem coś o tym, bo taką glebę mam, a ciemierniki od ok.15 lat.
U Ciebie widać, że gleba rodzima im odpowiada, warunki masz idealne gdy dodasz gliny i podsypiesz dolomitem. Na glebach gliniastych z natury (szczególnie bardziej kapryśne pełnokwiatowe) ciemierniki słabo się rozwijają, a nawet giną.
Ogólnie ciemiernik nie lubi też konkurencji korzeni dużych silnie rosnących krzewów jak jaśminowce, lilaki.
U Ciebie widać, że gleba rodzima im odpowiada, warunki masz idealne gdy dodasz gliny i podsypiesz dolomitem. Na glebach gliniastych z natury (szczególnie bardziej kapryśne pełnokwiatowe) ciemierniki słabo się rozwijają, a nawet giną.
Ogólnie ciemiernik nie lubi też konkurencji korzeni dużych silnie rosnących krzewów jak jaśminowce, lilaki.