Reanimacja storczyków, w kamykach ,żwirku itp cz.1

Zablokowany
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Reanimacja storczyków jeszcze raz

Post »

Keramzyt wcześniej gotowałam ponad 10 min. Doniczka też była porządnie wyszorowana. Więc może jednak błąd bo zastosowałam nawóz? Oczywiście i wsadziłam go w ten keramzyt z ogrodniczego. No cóż.. Teraz białas siedzi w normalnym podłożu. Szkoda tylko że przed posadzeniem zdążyły mu klapnąć liście. :|
Choć na jego temat mogłabym się rozpisać, bo jest aktualnie na kwarantannie, razem z drugim storczykiem z tego samego sklepu.

Pierwszy mój storczyk też już siedzi w nowej korze. Korzenie moczyłam w wodzie z dodatkiem bioseptu. Miejscami były czarne, ale nie miękkie. Okazało się że jeden z korzeni zaczął mu pleśnieć, stąd pleśń na spodzie doniczki. Ale zrobię tak jak mówisz, będę go podlewać samą destylowaną. Mam nadzieję że mu nie zaszkodzę. Tym bardziej że w podłożu był też dodatek nawozu, torfu, mchu i włókien kokosowych. Po przesianiu wyszły dwie prawie równe kupki.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
Ka_trinka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 13 lis 2011, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mikołów

Re: Reanimacja storczyków jeszcze raz

Post »

Myślę , że na początku możesz go delikatnie spryskiwać tj . podłoże w którym jest .
Teraz jest idealna pogoda i phalaenopsisy szybko się regenerują i wypuszczają nowe korzonki .
Życzę powodzenia w reanimacji :wink:
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Reanimacja storczyków jeszcze raz

Post »

Wszystko wyjdzie mi w praktyce. Oba te z promocji nie miały za wiele korzeni, w szczególności różowy. Ale o dziwo jest bardziej wytrzymały.. Wyciągnęłam go lekko przechylając doniczkę. Teraz jest w podłożu. Ten biały ma tylko tyle nasypane kory by zakrywała jego korzenie. Choć liście pozostawiają wiele do życzenia. Mam nadzieję że zaczną szybko wypuszczać nowe korzenie. Co do pierwszego niechcący przy przesadzaniu złamałam mu młody pęd, który zaczął wypuszczać z oczka. :cry: W ostatnich dniach na jednym z moich okien panowała idealna temp., by zakwitł. Liczyłam na jego obfite kwitnienie..
Właśnie zraszam podłożę różowego, białego normalnie podlewam. :wink: Dziękuję Ka_trinko.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
Zuz30
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 17 mar 2014, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Zrobiłam jak przykazano, zasypałam cynamonem cięcia, pytanie mam teraz czy zwilżać kamienie i jak często?
Na korzeniach pozostały ślady cynamonu czy to nie zaszkodzi roślince? Zauważyłam też że storczyk zaczął coś wykluwać pod jednym z przyciętych pędów, nie jestem pewna czy to nowy pęd kwiatowy?
Załączam zdjęcie poniżej

Obrazek
Obrazek

a takie są korzenie od cynamonu :)
Obrazek

kiedy zaglądać czy się coś wykluło w korzeniach ?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

to korzonek ;:138 nigdzie nie zaglądaj, roślina potrzebuje stabilizacji a nie ciągłego rozgrzebywania :wink: poza tym korzonki raczej będą pojawiać się wyżej, tak jak ten :wink:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
Zuz30
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 17 mar 2014, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Korzonek, a ja się łudziłam, że pęd. :D
A jak z nawilżaniem czy spryskiwaniem kamieni?
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4908
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

w przypadku reanimka bardziej pocieszną wersją jest jednak korzonek niż pęd bo roślina i tak raczej nie wytworzyłaby kwiatów tylko zasuszała pączki - jest za słaba na kwitnięcie. Co do pytania o spryskiwanie nie pomogę - nie praktykowałam reanimacji w kamieniach, wolę reanimowac w podłożu :wink:
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12861
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Delikatnie raz do dnia , najlepiej rano żeby do wieczora wyschły, jak pojawia się korzonek to znaczy że mu dobrze :)
Awatar użytkownika
linnenn
50p
50p
Posty: 87
Od: 2 mar 2014, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Ja co prawda reanimuję w keramzycie, postawionym w wodzie a nie w kamyczkach, ale po miesiącu już widzę poprawę. Są nowe, grube i zdrowe korzenie :).
Metodę na kamyki też wypróbuję, jak takowe znajdę :)
BalkonowyOgrodek.pl - mój blog o próbach ogrodnictwa w mieście na balkonie :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
Awatar użytkownika
linnenn
50p
50p
Posty: 87
Od: 2 mar 2014, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Reanimacja storczyków jeszcze raz

Post »

Śpieszę powiedzieć, że po miesięcznej kuracji w keramzycie na sposób Callanthe, storczyk ładnie odżywa, korzenie wyrastają i są grube :).
Keramzyt nasypałam do normalnej doniczki storczykowej, zrobiłam otworki na wysokości ok 2,5cm od dołu i postawiłam w wodzie. Góra co prawda nie jest mokra, ale korzenie ciągną wilgoć z niższego keramzytu. Jupii! :))
BalkonowyOgrodek.pl - mój blog o próbach ogrodnictwa w mieście na balkonie :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
moniqua11
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 23 sty 2014, o 16:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Ja reanimuje w kamykach i po 2 miesiącach jest 6 korzonków ;:138
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

U mnie jest porostu kora i rzadsze podlewanie. Pożyjemy, zobaczymy czy się sprawdzi.. ;:204
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
Zuzakoniarka
50p
50p
Posty: 59
Od: 6 sie 2013, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Reanimacja storczyka w kamykach - żwirku

Post »

Witajcie,
przede wszystkim chciałam podziękować Trzynastce za cudowny sposób ratowania storczyków :)
Czytałam ten wątek już od dawna, a ostatnio zauważyłam na moich storczykach nieco robactwa i to że zaczynają niektóre ginąć. Pomyślałam więc, że coś nie tak z ich systemem korzeniowym i postanowiłam zrobić przegląd przy okazji wymaczania w środkach przeciw robactwu :) I właśnie 1 marca zaczęłam przygodę z ratowaniem moich 4 storczyków na kamieniach. Postąpiłam zgodnie z instrukcjami i dziś zauważyłam, że 3 z nich wypuszczają korzonki ;:138 ;:138 ;:138. Ten który jeszcze nie puszcza ma za to pąk kwiatowy, którego mi szkoda wycinać więc czekam cierpliwie czy da sobie radę z pąkiem. Wiem, że łatwiej by mu było się zregenerować bez pąka ale bardzo mi zależy żeby zakwitł (ze względów sentymentalnych) więc czekam.
Dziś nawet oglądałam jednego z tych storczyków myśląc, że spiszę go na stary, bo usychają mu łodygi a nie jest to taki zwykły pH tylko jakiś wymyślny, którego podarowała mi siostra. A tu proszę ten też puszcza :)

Może jutro jak będzie widno zrobię fotki i wrzucę na forum :)

Jeszcze raz dziękuję Trzynastko za Twój cudowny sposób. Chylę czoła ;:180 ;:180 ;:180 po stokroć!
Ola :wit
Zablokowany

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”