Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
Piwonie to piękne kwiaty, mam kilka w ogrodzie ale chciałabym dokupić parę odmian. Czy możecie podać jakichś sprawdzonych sprzedawców piwonii w Polsce?, na all.... pełno ofert jednak nie mam pewności czy otrzymam to co zamawiam. Jeśli tutaj nie można zamieszczać takich informacji to byłabym wdzięczna za info na p.w.
- roscommonka
- 100p
- Posty: 119
- Od: 15 maja 2013, o 16:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
Ja zamówiłam u Bilskich, sugerowałam się opiniami tutaj na forum. Termin przesyłki ustalony mam na koniec marca. Jak przyjdą to się wypowiem w tym wątku. Ale spodziewam się 3-5 oczkowych, sklep ma dobre opinie. Tu masz link:
http://www.bilscy.info/
i filmik instruktażowy:
http://www.youtube.com/watch?v=xVWfaLL2m7E
pozdro
http://www.bilscy.info/
i filmik instruktażowy:
http://www.youtube.com/watch?v=xVWfaLL2m7E
pozdro
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 11 sty 2014, o 16:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białogard
- Kontakt:
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
A ja mam z piwoniami problem, nabyłam sobie działeczką ROD lata nie uprawianą i są tam przepiękne piwonie o sporych rozmiarach, białe cudnie pachnące i ciemno różowe. Niestety są nieludzko przerośnięte perzem, chciałam oczyścić jeden krzak, ale więcej szkody z tego, bo połamałam wychodzące z ziemii delikatne pędy. Myślałam , żeby spryskać to czymś( chociaż nie jestem zwolennikiem chemii) ale boję się, że kwiat też ucierpi. Może jak będe systematycznie wycinać ten peż to w końcu zginie? Może mi ktoś coś poradzić?
" Jeśli wydaje się, że czegoś nie można zrobić, zawsze znajdzie się ktoś kto o tym nie wie i po prostu to zrobi " A. Einstein.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
W sierpniu wykop całą karpę (ciężka praca), oczyść bardzo porządnie, najlepiej pod strumieniem wody, podziel na mniejsze i posadź
Pozdrawiam - BabajAGA
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
Poczekaj,aż pędy podrosną i nie będą takie kruche.Wtedy można jakimiś pazurkami wyciągąć trochę perzu.
Halina
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
Eh perz to takie upiorstwo,
że trudne do unicestwienia.
Starczy małe źdźbło i urośnie
piękna kępa.
że trudne do unicestwienia.
Starczy małe źdźbło i urośnie
piękna kępa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
bzzzzz, ja mam kilkadziesiąt piwonii do przesadzenia - właśnie z powodu przerośnięcia perzem oraz z tego, ze rozrosły mi się drzewa i bardzo te piwonie zacieniają. Czekam do 15 sierpnia (podobno to magiczna data) z przesadzaniem, ale bardzo niecierpliwie.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 11 sty 2014, o 16:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białogard
- Kontakt:
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
No właśnie chciałam uniknąc przesadzania bo piwonie podobno tego nie lubią, a moje są naprawdę okazałe. Ale jeśli trzeba będzie to faktycznie poprzesadzam bo ziemia wokół nich twarda i zbita tak więc perzu nie da rady wyciągać ale urywa się, syzyfowa praca.tralaluszy pisze:W sierpniu wykop całą karpę (ciężka praca), oczyść bardzo porządnie, najlepiej pod strumieniem wody, podziel na mniejsze i posadź
KILKADZIESIĄT!!! Zazdroszczę!!! A ja zbieram po śmietnikach jest obok mnie taka opuszczona działka i inni działkowicze wywalają tam różne rzeczy dzisiaj przytargałam wielką karpę piwonii ciekawe jaki kolorekEmilia pisze:bzzzzz, ja mam kilkadziesiąt piwonii do przesadzenia - właśnie z powodu przerośnięcia perzem oraz z tego, ze rozrosły mi się drzewa i bardzo te piwonie zacieniają. Czekam do 15 sierpnia (podobno to magiczna data) z przesadzaniem, ale bardzo niecierpliwie.
jutro biorę szpadla i lecę wykopywać malwy i orliki istna uczta
" Jeśli wydaje się, że czegoś nie można zrobić, zawsze znajdzie się ktoś kto o tym nie wie i po prostu to zrobi " A. Einstein.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
Nic im nie będzie, odmłodzisz je. Tylko nie posadź zbyt głęboko, bo będziesz czekała na kwiaty sto lat. Pączki mają być przykryte 5 cm warstwą ziemi. I do dołka nasyp obornika, piwonie to żarłoki.bzzzzzzz pisze:No właśnie chciałam uniknąc przesadzania bo piwonie podobno tego nie lubią, a moje są naprawdę okazałe. Ale jeśli trzeba będzie to faktycznie poprzesadzam bo ziemia wokół nich twarda i zbita tak więc perzu nie da rady wyciągać ale urywa się, syzyfowa praca.
Pozdrawiam - BabajAGA
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11413
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
Czekam na zakwitnięcie koperkowej i Młokosiewicza .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
Kiedy przesadzę te moje piwonie na taki obmurowany taras, będę chciała dokładnie wyściółkować całą "grządkę", żeby uniemożliwić rozrastanie się chwastów oraz siewek klonów (u sąsiada rośnie olbrzymi i u mnie na potęgę wysiewają się młode). Myślę, że kora nie będzie dobra. Mam sporo gałęzi drzew liściastych do "zgryzienia" i zastanawiam się, czy te zrębki nadadzą się. Oczywiście na glebę położę agrowłókninę. Z drugiej strony - zauważyłam, że te zrębki szybko znikają, rozkładają się. Nie wiem co wybrać...
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
Ja bym piwonii nie ściółkowała. A zrębki z agrowłókniny nie znikają, z gołej gleby i owszem. Ja trzy lata temu wysypywałam na agrotkaninę zrębki, są do tej pory.
Pozdrawiam - BabajAGA
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Piwonie (peonie) w naszych ogrodach- BAZA.
Mam opory przed ściółkowaniem piwonii, ale wyrywanie 5-10 centymetrowych klonów, których palowy korzeń ma 20-30 cm, a łodyga jest twarda i sztywna, to nie jest fajna robota. Szczególnie, że są ich chyba setki co roku. Co prawda agrotkanina i ściółka też może nie pomóc.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia