Figa po zimowaniu - problem

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
Gethar
200p
200p
Posty: 219
Od: 10 lis 2012, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Figa po zimowaniu - problem

Post »

Witam
Mam problem z moim Figowcem, a mianowicie zimowałem go w piwnicy gdy zrobiło się cieplej zaczął wypuszczać liście wiec wziąłem go do domu, aby miał dostęp do światła. Nowy listek usechł jak był bardzo mały i boje się, że roślinka nie da rady i mi uschnie:( W ziemi zaobserwowałem małe białe robaczki takie z nóżkami( nie glizdy). Dodaje zdjęcie rośliny, zastanawiam się czy nie zmienić ziemi
Pozdrawiam i proszę o pomoc
Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

Gethar te szkodniki to skoczogonki, Actellic 500EC dawka 1 ml na 0,5 l wody i podlej roślinę. Osobiście mam figę w gruncie wsadzoną i nie wykopuje jej na zimę by ją schować a jedynie zabezpieczam przed mrozem. :wink:
Awatar użytkownika
Gethar
200p
200p
Posty: 219
Od: 10 lis 2012, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

Dzięki :) rozkopałem ją i okazało się ze ma zgniłe korzenie:( musiałem ją przelać zima:( opłukałem ją i wsadziłem do nowej ziemi może się uda:)
fumikko
100p
100p
Posty: 155
Od: 2 cze 2013, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

x-C-j... i nie przemarza ta figa w gruncie?...i co z owocami dojrzewają przed zimą?
Ja mam drugi rok ale zabieram ją do piwnicy na zimę...jakoś mi szkoda:)...w tym roku będę próbował ukorzenić jakąś sadzonkę....jak mi się uda to będę mógł ją poświecić na ewentualne straty w następnym roku

A tak przy okazji może macie jakieś sprawdzone sposoby na ukorzenianie?
a_g_a
200p
200p
Posty: 208
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

Ukorzenienie figi jest w sumie dość proste. Odcinasz fragment tegorocznego przyrostu ( ok 10 cm) na odcinku do 1 cm zdrapujesz delikatnie wierzchnią warstwę kory. Zanurzasz w ukorzeniaczu do sadzonek wpółzdrewniałych i mniej więcej do połowy wsadzasz w ziemię. Doniczkę stawiasz w ciepłym miejscu i zakrywasz sadzonkę np. przepołowioną plastikową butelką ( trzeba utrzymać wilgoć). Nie zapominaj o wietrzeniu sadzonek. W Chorwacji podobno nacinają dolną część pędu na krzyż, w nacięcie wsadzają kamyk, i do ziemi. Podobno to pomaga w lepszym ukorzenieniu. Możesz też bez żadnych ceregieli wsadzić po prostu odcięty fragment pędu do ziemi, podlać, przykryć folią/butelką, pilnować poziomu wilgotności, wietrzyć od czasu do czasu i też będzie dobrze ( 3 na 4 sadzonki tak mi się ostatnio ukorzeniły). Nie wiem czy to ważne ale ja wszystko co mi się ukorzenia/kiełkuje podlewam zawsze letnią wodą. Figa łatwo się ukorzenia.

Jeśli chodzi o zimowanie w gruncie to moim zdaniem w Polsce zachodniej i nad morzem można próbować. Figa, nawet jeśli przemarzną jej pędy powinna odbić z korzeni a przez sezon wegetacyjny szybko nadrobi straty. Należy tylko posadzić ją na stanowisku ciepłym, osłoniętym od mrożnych wiatrów, okryć solidnie na zimę, no i ważne by wybrać odmiany dość odporne na mróz. U nas powinny przetrwać Ronde De Bordeaux, Brown Turkey ( u mnie wiosną idzie do gruntu sadzonka tegoroczna), Chicago Hardy.
fumikko
100p
100p
Posty: 155
Od: 2 cze 2013, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

a_g_a dzięki serdeczne za odpowiedź.
Ja mam Brown Turkey...ale jeżeli będziesz miała sadzonki to zapisuję się na Ronde De Bordeaux oraz Chicago Hardy.
Mam słabość do fig ze względu na ich ciekawy kształt liści, smaczne owoce .... i pewnie jeszcze dlatego, że kojarzą mi się z wakacjami wyjazdami po Bałkanach :D ....a tam jeszcze całkiem cieplutko aż by się chciało tam zamieszkać

Proszę ,powiedz mi jeszcze w jakim terminie najlepiej jest ukorzeniać.... na wiosnę ..latem ..czy na jesień(teraz to już chyba trochę za późno)?
a_g_a
200p
200p
Posty: 208
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

Figa obecnie przechodzi w stan spoczynku. Jest to najlepszy okres na pobieranie pędów do ukorzeniania, przycinania gałęzi i korzeni figi (jeśli jest taka potrzeba). Wiosną, po ruszeniu soków z miejsca cięcia wypływa dość dużo lateksu. Niektórzy po pobraniu fragmentów pędów do ukorzenienie chowają je do lodówki ( tam gdzie trzyma się jarzyny, owinięte w lekko wilgotny ręcznik papierowy) i ukorzeniają dopiero wiosną. Myślę że wiosna to najlepszy okres, pod warunkiem, że uda się zachować pędy w dobrym stanie, nie zaatakuje je jakiś grzyb i nie wyschną. Na angielskojęzycznym forum czytałam, że niektórzy trzymają je nawet w zamrażarce. Ja ukorzeniam rośliny zaraz po pobraniu pędów. Na początku listopada ukorzeniałam zdobyczną figę ( odmiana nn ale owocująca-pozwolono mi zabrać gałązkę z przycinanej figi w jednym z marketów budowlanych). Na 4 sadzonki trzy już wykształciły nowe gałązki ( na razie ok 1,5 cm), czwarta stoi ale utrzymuje zielone pąki więc zobaczymy co z tego będzie.
Jeśli chodzi o moje figi to niestety nie mam ani Ronde de Bordeaux ani Chicago Hardy. Mam Brown Turkey ( tegoroczny zakup, świetnie owocował w tym roku, jego sadzonka wiosną wędruje do gruntu), dużą NN w formie drzewka ( w tym roku miała jeden zielony owoc ale ktoś/coś go podwędziło gdy figa stała na tarasie, kiepskie owocowanie to moja wina, uszczyknęłam pąki liściowe za szybko), trzy lub cztery ukorzeniające się nn ( z owocujacej marketowej) i figę panachee ( figa w paski, zawiązała owoce w tym roku późno i po przeniesieniu z tarasu do domu zrzuciła je).
Jeśli znasz angielski na tym forum można naprawdę dużo dowiedzieć się o figach ( chociaż wiele odmian tam opisanych raczej są poza naszym zasięgiem) http://figs4fun.com/
Co do ukorzeniania możesz też stosować odkłady ( przysypanie pędu rośliny ziemią). Raczej nie ukorzeniałabym figi wyłącznie w wodzie ( np w szklance). Podobno korzenie które figa wypuści sa bardzo kruche i czasami traci się roślinę po posadzeniu do ziemi.
Jest też jeszcze coś takiego jak air layering ( przepraszam ale nie znam polskiego odpowiednika tego określenia). Na czym to polega masz zobrazowane tutaj: http://commons.wikimedia.org/wiki/File: ... 6.1986.jpg
fumikko
100p
100p
Posty: 155
Od: 2 cze 2013, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

Jeszcze raz serdeczne dzięki za poradę...w sobotę pierwsze gałązki trafiły do ziemi ...teraz pozostaje czekać na efekty....na jednej gałązce zrobiłem nacięcie z krzyżyka a na drugiej zrobiłem wzdłużne nacięcia tak jak zalecają dla winogron...trzeci wsadzony normalnie, wszystkie potraktowałem ukorzeniaczem.Myślę że za 4-6 tygodni będzie już coś widać .
Tą figę w paski, widziałem w necie wygląda super ;:oj ...jak warunki lokalowe mi pozwolą to będę szukał takiej sadzonki w przyszłym roku....
Tą metodę którą pokazałaś w linku nazywają u nas "odkłady powietrzne" z tym że nie wiem czy to fachowe nazewnictwo czy tylko żargon. Metoda dość skuteczna i bezpieczna ale jak dla mnie bardzo czasochłonna
fumikko
100p
100p
Posty: 155
Od: 2 cze 2013, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

Ale dzisiaj pozytywnie się zaskoczyłem ;:oj

Poniżej zdjęcie korzonków jednej z sadzonek.....raptem po niecałych 3 tygodniach :heja

Obrazek

a_g_a to dzięki Twojej pomocy, odważyłem się ściąć i wsadzić .... a teraz będę miał kilka maluszków :tan
a_g_a
200p
200p
Posty: 208
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

Gratuluję:) Cieszę się, że Ci pomogłam i że jednak się odwazyłes spróbować. Ja często eksperymentuję z moimi roślinami, zaliczyłam wiele porażek ale są i sukcesy. W tym roku naprzykład wyhodowałam paprykę na slonecznym parapecie, doczekałam sporych, mięsistych i smacznych strąków. Kamelia która wolno umierała w domu została posadzona do gruntu w październiku i ( być może Dzięki łagodnej zimie) trzyma się bardzo dobrze..ale na przykład padły mi wszystkie aktinidie. Wiosną do gruntu idzie figa i pomarańcza trójlistkowa. Zobaczymy co z tego wyjdzie..Tobie życzę dorodnych, owocujących figowców:)
Awatar użytkownika
krzysiek1240
200p
200p
Posty: 366
Od: 23 lut 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

Czy figę w doniczce powinno się zimować w ciemnościach czy wręcz przeciwnie?
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
kaczmar005
200p
200p
Posty: 372
Od: 17 lip 2010, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

To zależy od temperatury zimowania. Jeśli jest niska i roślina nie ma liści to jak najbardziej można ją zimować w ciemnościach :)
Awatar użytkownika
krzysiek1240
200p
200p
Posty: 366
Od: 23 lut 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Figa po zimowaniu - problem

Post »

15-17 *C , ciemność i roślina nie ma liści . Taki stanowisko sprosta wymaganiom?
Pozdrawiam Krzysiek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”