Madzik - moje storczyki cz. 2

[madzik]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa

Karnova - zdjęcie całości wstawię jak urośnie nowy kwiatek, bo teraz ma łysy badyl...
Lucynko - sprawiłaś, że się . Miłe bardzo, ale mocno na wyrost Specjalnie Dla Ciebie (na trzecim zdjęciu z Vandą normalnych rozmiarów - tą reanimowaną):




Poniżej dowody na to, że nawet jesienne przesadzanie może roślinom dobrze zrobić i tak zamanifestują swoją radość
- wazonowiec



- Doritaenopsis, który po zakupie miał śliczne małe okrągłe listki, a teraz ma największe liście z moich falenopsisowatych



Phal. equestris od Asi - Art zrobił mi niespodziankę . Pęd ukrył się po liściem, dlatego wypatrzyłam go dopiero jak zaczęły zawiązywać się pączki.

[dorotakol]

Przepiękne rośliny
V. lamellata x Ascda. Pralor jest niezwykle eteryczna - cudo

[Karnova]

Ali Ci się ładnie rozrósł Doritaenopsis Vanda z pierwszego zdjęcia urocze ma kwiaty takie malutkie

[Lana]

Madziu śliczności , a najbardziej podoba mi się gąszcz korzonków. Ta reanimowana Vanda wcale tak źle nie wygląda , do padaczek, którymi się opiekowałaś, jednak trochę jej brakuje .

[madzik]

Doritaenopsis zaczął tak żywiołowo rosnąć po zmianie miejsca - podejrzewam, że tak go zdopingowało oświetlenie orchidarium - stoi tuż obok.

Lucynko - ten zdechlak już nabrał troszkę życia (wyglądał gorzej. A vandy z przeszłosci miały znacznie więcej korzeni...). Na szczęście 2 korzonki z tych, które pozostały, podjęły wzrost, z czego bardzo się cieszę. Jest dla niej nadzieja

[Dufin]

śliczna ta malutka vandzia, bardzo podoba mi się jej pokrój Można wiedzieć w jaki sposób reanimujesz tą większą? Wlewasz wodę na dno wazonu by parowała, czy może owijasz korzonki mchem? Też by mi się przydało jedną zmobilizować..

[madzik]

Może "reanimuję" to za mocne słowo na ten przypadek, bo liście ok, z prawidłowym turgorem, choć korzenie kiepskie (większość wycięłam , bo dostałam z suchymi, po moczeniu zagniwającymi). A ja mimo wszystko spokojniejszą jestem jak widzę, że korzonki rosną - wtedy wiem, że roślina walczy.. Nic wielkiego nie robiłam - codziennie moczyłam ją przez ok. godzinę w wodzie (same korzonki), a potem wieszałam na karniszu, żeby przeschła. Ot i cała filozofia Teraz, jak już podjęła wzrost pewnie zmniejszę częstotliwość moczenia.

[Art]

Hej Madziu jak miło odwiedzać znów Twój wątek
Mało mam czasu na Forum, ale tym większą przyjemność sprawia mi zaglądanie do różnych wątków w wolnej chwilce.
Twoje 'Vandowate' wyglądają na pięknie zaopiekowane i myślę, że i ta większa pokaże z wdzięczności co potrafi
Maleństwo jest niezwykłe i gratuluję Ci szczerze tego kwitnienia !
Doritaenopsis wygląda imponująco i ma podobny pokrój do mojej 'lueddemanniany'. Moja tak się pozbierała, że nie chce mi się wierzyć,
że była kiedyś b. chora.

Bardzo mnie ucieszył pęd na 'Equestrisie'. Niech Ci się odrodzi piękna dorosła roślina

[madzik]

Myślę Asiu, że sporo wody w Odrze upłynie nim duża Vanda zechce pokazać na co ją stać Choć rokowania złe nie są, bo 2 korzenie zaczęły rosnąć Rośnie też listek.
Equestrisek ma się dobrze - pączki rosną, jego keiki na drugim pędzie również (pierwszy korzonek ma już z 7-8 cm i wychodzi drugi). To większe keiki też ładnie rośnie i mężnieje
Doritaenopsis wygląda jak mutant (szczególnie w porównaniu do tego jaki był po zakupie), żeby tylko jeszcze zechciał łaskawie zakwitnąć...strajkuje już ze 3 lata, a na pewno 2.
Gastrochilus (niespodzianka - mam trzy opcje do wyboru. Jak zakwitnie będziemy identyfikować ) wypuszcza coś, co nie wygląda mi na korzonek, ale strasznie się guzdrze. Ja mogę tylko cierpliwie czekać od czasu do czasu niecierpliwie - nie przyspieszę całego procesu (niestety - chciałoby się powiedzieć ).

[Phragboy]

Madziu również miło cię powitać po długiej przerwie.
V. lamellata x Ascda. Pralor bardzo ładna i co najważniejsze nieduża.
Spraw sobie Laelie fournieri jest bardzo łatwa w uprawie.

[Arkadius121]

Piękna i ciekawa kolekcja storczyków
Pozdrówka

[madzik]

Witam serdecznie po dłuższej przerwie . Parę roślin prezentowanych poniżej zdążyło już przekwitnąć, więc najwyższy czas je pokazać

Haraella retrocalla - pokazywałam już, wiem, ale to tak wdzięczna roślinka, że trudno się powstrzymać Kwitnie seryjnie, wydając kwiatek jeden po drugim, a do tego na dużej roślinie mam już 4 pędy, a keiki ma kolejny (małe sprostowanie - przed chwilą ją obejrzałam i każda z roślinek puszcza po kolejnym pędzie -czyli w sumie 7!!!). Sami przyznacie, że nasze hobby byłoby o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze, jakby inni nasi podopieczni też byli tak skłonni do współpracy....



Promenaea 'Sunlight'




Ornithocephalus cochleariformis



Paphiopedilum



Phal. Fantasy Musick - urokliwy kuzyn Mini Marka, na którego polowałam chyba ze 4 lata...





Rośliny z wystawy w Dreźnie:

Phal. Cornustris oraz Leptotes bicolor


Phal.stuartiana x mannii oraz Aerangis fastuosa


Aerangis stylosa oraz Phal. amboinensis


Dtps. Purple Martin oraz Phal. hieroglyphica


Phal.schilleriana oraz podarunek od Asi-Art Dendrobium harveyanum -dzięki Asiu raz jeszcze

[Lana]

Madziu same cuda nam tu pokazujesz. Dla mnie numer jeden to Ornithocephalus . Dla mnie roślinka wymiata , a może to ostatnio u mnie rodzaj jakiegoś skrzywienia . Takie kwitnące maluszki, to dla mnie rarytas. Uprawiać ją i jeszcze doprowadzić do kwitnienia, to nie lada sztuka .
Nowe nabytki szczególnie apetyczne, czekam ma dalszą relację z uprawy.