Wszystko o... pomidorach. - 1 i 2cz.(07.10.07-30.12.09)
jestem w szoku, że takie płodne te moje krzaczki
jeśli za rok mnie zawiodą, to się pochlastam
nie ma to jak przyzwyczaić się do dobrego ;)
dodam po raz kolejny, że pomidorki nie mają grama chemii i innych cudów
obornik i podlewanie deszczem
gałęzie są tak ciężkie od gron, że się pokładły lub też połamały
ale jakoś im to nie przeszkadza w owocowaniu
wczoraj zajadałam się sałatką grecką z koralikiem, była przepyszna
mają taki słodki a zarazem ostry smak
mniam
jeśli za rok mnie zawiodą, to się pochlastam
nie ma to jak przyzwyczaić się do dobrego ;)
dodam po raz kolejny, że pomidorki nie mają grama chemii i innych cudów
obornik i podlewanie deszczem
gałęzie są tak ciężkie od gron, że się pokładły lub też połamały
ale jakoś im to nie przeszkadza w owocowaniu
wczoraj zajadałam się sałatką grecką z koralikiem, była przepyszna
mają taki słodki a zarazem ostry smak
mniam
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
dziękuję :*Erazm pisze:Tylko pozazdrościć zbiorów.
wkleisz jak Twoje aktualnie wyglądają??
ciekawią mnie szklarniowe o tej porze zbiorów ;)
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7506
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Iza, gratuluję i aż wierzyć mi się nie chce, że niczym nie pryskałaś! Erazmie dzięki za link, przeczytałam i dowiedziałam się, że te pomidory, które miałam w ub. roku to LIMA. Są naprawdę super, plenne, średniej wielkości, takie właśnie wydłużone, jakby jajowate, mają grube ściany i malutkie komory nasienne z tą galaretowatą masą. Bardzo dobre na przeciery. Ja je sparzałam we wrzątku na takim wkładzie drucianym do garnka, bardzo łatwo schodziła skórka, potem przy przecieraniu na sicie zostawały tylko ziarenka i tych było niewiele. W tym roku mam tylko jeden krzaczek takiego kształtu, tylko że żółte- super do surówek.
gieniu ja też codziennie przecieram oczy i nie mogę uwierzyć że tak obrodziły
jestem totalną przeciwniczką chemii i postanowiłam mieć warzywka bez niej lub wcale
i udało się
jestem totalną przeciwniczką chemii i postanowiłam mieć warzywka bez niej lub wcale
i udało się
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6949
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Ja zbieram swoje w tunelu codziennie. Ostatnie zdjęcie jest tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=224izabellka pisze:...wkleisz jak Twoje aktualnie wyglądają??
ciekawią mnie szklarniowe o tej porze zbiorów ;)
Pozdrawiam Andrzej.
-
- ---
- Posty: 424
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
chyba Topsin zadziałał, bo na nowych liściach nie ma oznak chorób a i kilka których nie zauważyłam liści z plamami, po opryskach- plamy stały się zaschnięte, inne niż z grzybem. Mam pytanie czy nadal do końca zbiorów mam ich tym Topsinem pryskać czy zaprzestać oprysków ? Nie chcę chemii może można by teraz zamiast tym Topsinem mlekiem opryskać ?Nadal pytam czy ktoś wie coś więcej na temat jesiennej czy wiosennej [przedsiewnej] dezynfekcji ziemi i elementów szklarni. Grzyb ten jak wyczytałam na stronie Skierniewic żyje około 9 miesięcy więc bez tych zabiegów dezynfekcyjnych na przyszły rok mam zarazę "jak w banku".
Najlepszym sposobem na uniknięcie problemów z brunatną plamistością jest uprawa odmian odpornych - oznaczenia literowe C. C5 oznacza odporność na pięć ras brunatnej plamistości.
Najlepszym sposobem dezynfekcji gleby jest parowanie. Chemiczne basamid. Konstrukcje szklarni można opryskać formaliną. Można tez spalić siarkę. Dezynfekcja gleby zniszczy lub ograniczy patogeny glebowe, szkodniki i nasiona chwastów, nie wyeliminuje natomiast chorób rozprzestrzenianych przez zarodniki przenoszone przez wiatr. Oprócz uprawy odmian odpornych duże znaczenie ma optymalne zagęszczenie i właściwa wentylacja . Rośliny muszą być suche. Np. kiełkowanie zarodników szarej pleśni występuje już po 6 godz. zwilżenia.
Najlepszym sposobem dezynfekcji gleby jest parowanie. Chemiczne basamid. Konstrukcje szklarni można opryskać formaliną. Można tez spalić siarkę. Dezynfekcja gleby zniszczy lub ograniczy patogeny glebowe, szkodniki i nasiona chwastów, nie wyeliminuje natomiast chorób rozprzestrzenianych przez zarodniki przenoszone przez wiatr. Oprócz uprawy odmian odpornych duże znaczenie ma optymalne zagęszczenie i właściwa wentylacja . Rośliny muszą być suche. Np. kiełkowanie zarodników szarej pleśni występuje już po 6 godz. zwilżenia.