Borelioza

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borelioza

Post »

Dzialanie "biorezonansu" nie jest zbytnio udokumentowane naukowo, więc ja jestem sceptyczna. Są jednak tacy, którzy piszą w internecie, że skutkuje. Może to prawda, może to tylko działania reklamowe - nie wiem.

Jeśli jest to faktycznie wczesna choroba, zaraz po ukaszeniu kleszcza, to fachowcy piszą, że 4 tyg. może wystarczyć. Z tym, że chyba dawka powinna być jednak większa, w przypadku borelii małe dawki są nieskuteczne.
Cóż ja mogę radzić? To, co już wcześniej - nie ma rady, trzeba poszukać lekarza naprawdę znającego sie na tej chorobie. W niej jest tyle zawilości, że tylko wiedza o nich pozwala omijać pułapki. W Krakowie jest znana lekarka ILADS. Wiem tylko o tej jednej, możliwe, że jest wiecej.
W Katowicach przyjmuje lekarka, u ktorej ja sie leczę.
Bea
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Borelioza

Post »

Podpisałam tez petycję, już jakiś czas temu. I informuję, kogo mogę- tyle mogę zrobić.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borelioza

Post »

Dzięki, Gajowa! ;:196

Ja dziś miałam zderzenie ze slużbą zdrowia ;:223 ;:134 Nie będę opowiadać, powiem tylko, że gdybym ja ufała służbie zdrowia, to już by mnie nie było i dziś to po raz enty sie potwierdziło. Szkoda słów. Procedury, wytyczne... i inne takie "mądre" slowa zawsze są wazniejsze w tym molochu niż człowiek i jego zdrowie. Groteska.
Ktoś może mi powiedzieć, że pisząc to zniechęcam ludzi do medycyny i tym samym przyczyniam sie do rozwoju "znachorstwa". Nie, ja wierzę w medycynę i to jej zawdzięczam, że żyję i wyraźnie to juz tu pisałam. Natomiast głęboko i szczerze nie wierzę w służbę zdrowia :lol: Dziesięć lat temu wierzyłam, bo naiwnie myslałam, że naukowa medycyna i służba zdrowia to zawsze to samo. Teraz już wiem, że nie zawsze. W przypadku boreliozy np. to nie jest to samo.
Teraz jestem w takiej sytuacji, że po dość burzliwej rozmowie z panią dyrektor pewnej placowki medycznej moge sie uśmiechać ironicznie, bo od decyzji pani dyrektor juz w tej chwili moje życie nie zależy. Parę lat temu pewnie w takiej sytuacji nie byloby mi do smiechu delikatnie mówiąc.
Wobec odmowy udzielenia mi pewnego rodzaju pomocy dzis moge powiedzieć: Nie!? To nie! Bez was też wygram te wojnę, bujajcie się. możecie mnie pocałować w zaplecze, łaskawie zezwalam.
Tylko co mają zrobić ci, którzy jeszcze nie są i może nigdy nie będą na tym etapie, co ja teraz??
Mogą poczytać taki wątek np., jeśli akurat na niego trafią... Tylko czy to z wątku na forum chory czlowiek powinien czerpać informacje? Hm, byloby znacznie lepiej, gdyby mógł je czerpać od swojego lekarza w swojej przychodni, prawda? Tylko, że to nie działa. I dlatego powstaja takie wątki na różnych forach. W życiu nie przyszloby mi do glowy, żeby zalożyć na forum wątek o ... ... no na przykład o skrzywionej przegrodzie nosowej i jej leczeniu. Dlaczego nie? Bo nie ma ku temu powodu, służba zdrowia świetnie sobie z tym radzi, kontrowersji nie ma. To niby po co ktos miałby "wałkować" ten temat bedąc pacjentem / laikiem ? Niestety, gdy chodzi o boreliozę, to czasem nawet z panią dyrektor nie da się dogadać.
Napisałam te wynużenia powyżej w odpowiedzi na pytanie, ktore ktoś mi zadał : "Czy ja nie mam sie czym zająć, że przyszło mi do głowy pisanie wątku o wyimaginowanej boreliozie?" :;230 No, zobaczymy, co ten sam człek powie, gdy on sam zachoruje na "wyimaginowaną boreliozę" ? :lol: A w każdej chwili może go to spotkać, statystyki rosną w szybkim tempie ;:131
Wiecie, ja życzę zdrowia i szczęścia całemu światu, ale czasem trudno nie napisać paru twardych słów o niektórych mądrych inaczej.
Pozdrawiam pewnego mojego interlokutora, pozdrawiam tez panią dyrektor oraz innych, którzy nie dostrzegają epidemii choroby z Lyme, mogą mnie pocałować w zaplecze, łaskawie zezwalam ;:209
Bea
Awatar użytkownika
majowa
1000p
1000p
Posty: 2339
Od: 20 kwie 2010, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Radom

Re: Borelioza

Post »

Bea, wykonujesz świetną robotę. Dzięki za ten wątek i uświadomienie.
Nie jestem chora, nigdy nie byłam ugryziona, ale kilka miesięcy temu odratowaliśmy naszą sunię po ugryzieniu kleszcza. Może się orientujesz, czy w przypadku zwierząt babeszjoza może mieć nawroty?
Petycja oczywiście podpisana i idzie w świat.
Pozdrawiam, Iwona
cz.5_aktualna, spis wątków
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2870
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Borelioza

Post »

"Napisałam te wynużenia powyżej w odpowiedzi na pytanie, ktore ktoś mi zadał : "Czy ja nie mam sie czym zająć, że przyszło mi do głowy pisanie wątku o wyimaginowanej boreliozie?"
Dziwię się że Ci się chciało na to^ odpowiadać, nie zrozumie kto nie doświadczył, szkoda czasu.
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borelioza

Post »

Tu coś o babeszjozie u ludzi:

http://www.wielkoszynski.webity.pl/zakr ... abeszjoza/


A tu coś o ewentualnych nawrotach babeszjozy u psów. Więcej nie wiem.

http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /932437760
Bea
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borelioza

Post »

Uważam, że tu jest za poważnie :wink: Jasne, że ta choroba to poważna sprawa i kto jak kto, ale ja to wiem doskonale, ale jednak nie lubię, gdy jest tak bardzo, bardzo poważnie. Gdy jest poważnie, to od razu czuję, że jest śmiertelnie poważnie, a to nie jest dobry omen :wink:
Po ostatnich moich wpisach zrobiło się srogo i bojowo jakoś... Fakty są takie jakie są, nazywanie faktów po imieniu niestety często powoduje "twarde sytuacje". Z drugiej strony dla własnego zdrowia lepiej nie traktować wszystkiego zbyt poważnie.
Nie mówiąc juz o tym, że śmiech jest najpotężniejszą bronią, jaką dysponuje człowiek i dlatego np. źli królowie tak bali się komików.
Dlatego postanowiłam wprowadzić do tego wątku element rozrywki. Nie wiem, czy społeczność wykaże zrozumienie, ale sądzę, że tak :wink:


Oto obraz pt.: "Borelioza"
Obrazek
:wink:


Oto, co najlepszy diagnosta myśli o niektórych procedurach w służbie zdrowia:
Obrazek
:wink:


_____________________________
Dla przypomnienia:

IDSA (Infectious Diseases Society of America - Amerykańskie Towarzystwo Chorób Zakaźnych) twierdzi, że leczenie boreliozy jest łatwe, krótkie podawanie antybiotyku zabija wszystkie bakterie i nie ma sensu prowadzić leczenia dłużej niż kilka tygodni.
Takie wytyczne obowiązują w amerykańskiej publicznej służbie zdrowia. Ta opinia została przyjęta w Polsce i także obowiązuje w służbie zdrowia.
ILADS (International Lyme and Associated Diseases Society - Międzynarodowe Towarzystwo ds Choroby z Lyme i Chorób Współistniejących) stwierdziło, że istnieją trzy formy krętka boreliozy, w tym formy przetrwalnikowe i dlatego leczenie powinno być długie i intensywne, powinno się stosować trzy różne antybiotylki jednocześnie, aby zwalczać trzy formy bakterii, bo tylko tak można pokonać infekcję.
-------------------------------------------------


Historyjka.
Rzecz dzieje się w USA.
Do pewnego lekarza ILADS przychodzi na wizytę pewien mężczyzna. Lekarz rozpoznaje go jako znanego prawnika, przedstawiciela IDSA, który brał udział w niewybrednych atakach na lekarzy z ILADS. Pacjent mówi, że chciałby przejść pełne leczenie po ukąszeniu kleszcza.
Lekarz pyta:
- Jak to? Pan, przeciwnik tej metody, walczący z lekarzami w imieniu ubezpieczycieli, przychodzi do mnie po ukąszeniu kleszcza?? Dlaczego?
- Panie doktorze, tam byłem w pracy, ale przecież prywatnie nie będę życia ryzykował!

:wink:
Bea
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6239
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Borelioza

Post »

Zdjęcia super! Nasi lekarze są pod jednym względem lepsi od Niego - są bardziej aroganccy!
Historyjka z życia wzięta! ;:215
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Borelioza

Post »

Beatko.Znasz tą stronkę https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... YLXb-0hWoA
Zdaje się, ze facet jest z Jeleniej.
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borelioza

Post »

Ten jegomość pisze kilka rzeczy, które są fałszywe w sensie naukowym, bo najwyraźniej czegoś nie doczytał albo nie zrozumiał. Z tego względu ta strona jest niewiarygodna.
Wg mnie to kolejna osoba, która coś tam poczytała i "musi" koniecznie podzielić się ze światem swoimi wnioskami, bo wysoko ceni swoje przemyślenia. Niestety poczytała za mało albo za mało zrozumiała z tego, co przeczytała. Z całym szacunkiem, ale w tym tekście nie ma nawet cienia świadomości metodologicznej, a bez takiej świadomości bardzo łatwo o podstawowe błędy.
Borelioza jest chorobą immunosupresyjną, więc nonsensem jest pisanie o tym, że system odpornościowy sam zwalczy krętki.
Borelioza rzadko występuje jako jedyna infekcja, w większości wypadków towarzyszą jej współinfekcje, więc nonsensem jest pisanie o samej boreliozie.
Twierdzenie, że bardzo rzadko zdarza się, że borelioza przechodzi w postać przewlekłą jest nieuprawnione. Na podstawie jakich badań autor tak twierdzi? Jak rozumiem, autor nie jest naukowcem, który przeprowadził takie badania i oto ogłasza ich wyniki? Autor jest internautą, któremu sie wydaje, że tak jest i swoje prywatne przypuszczenia formułuje w postaci zdania twierdzącego.
Jak rozumiem autor nie jest też badaczem w dziedzinie psychologii, który przeprowadził szeroko zakrojone badania dotyczące ilości hipochondryków wśród osób podejrzewających u siebie boreliozę? Skoro tak, to na jakiej podstawie wygłasza twierdzenia na ten temat?
Zapewne jest pewien procent hipochondryków wśród takich osób, bo to statystycznie oczywiste, ale nie wiadomo, ile, bo nikt tego nigdy nie badał.
Łatwość wypowiadania sądów nie jest oznaką mądrości, tylko pychy.
Bea
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borelioza

Post »

Tak sobie myślę... I myślę, że coś tu chyba trzeba napisać.
Napisałam powyżej, że strona, do której link podał Semper, jest niewiarygodna. Oczywiście ktoś może to samo powiedzieć o moim wątku.
Chcę powiedzieć, że dla mnie odpowiedzialność za słowo jest pewnym rodzajem "świętości", jeśli na serio udzielam jakichś informacji, to robię, co w mojej mocy, aby były to informacje sprawdzone. Jasne, że nie jestem nieomylna i byc może zdarza się, że cos, co piszę jest nieprawdą. Jednak, gdy chodzi o sprawy poważne, nie mam zwyczaju mówić czy pisać dla samego mówienia czy pisania, bo tak fajnie jest, gdy ktoś nas słucha lub czyta i można się poczuć ważnym i mądrym lub po prostu fajnie jest coś popaplać w wolnej chwili. Dla mnie odpowiedzialność za to, co piszę jest ważna. Nie piszę tu rzeczy wyłącznie od siebie, podaję linki do wypowiedzi specjalistów. Swoją "wiedzę" o chorobie z Lyme czerpię z opracowań badaczy i lekarzy, od mojej lekarki, która jest specjalistą chorób zakaźnych i z własnego długoletniego doświadczenia tej choroby.
Pamiętacie? na wstępie przestrzegałam przed wierzeniem we wszystko, co napisano o boreliozie. Taka strona to właśnie przykład tego, na co trzeba uważać.
Są też strony poważne, na które trzeba uważać. To może zabrzmi jak herezja, ale oficjalne strony niektórych instytucji naukowych/medycznych też niestety nie mówią prawdy o tej chorobie. Mówią to, co wiedziano o tej chorobie 20 lat temu i nie uwzgledniają wyników nowych badań. Dlaczego? No cóż, wydaje się, że dlatego, że machina oficjalnej / państwowej medycyny ma dużą inercję, tzn. powoli się rozpędza i powoli hamuje, reaguje z dużym opóźnieniem. Wydaje się też, że jest podatna na wpływy niemedyczne, np. finansowe, o wielu sprawach nie decydują względy medyczne, tylko interesy ubezpieczycieli, koncernów farmaceutycznych itp.
Kto jest najbardziej wiarygodny? Myślę, że lekarze, którzy sami chorowali na tę chorobę i to otworzyło im oczy, po czym zaczęli informować o faktach innych. Wiem o dwóch, trzech takich przypadkach w Polsce. Np. pewien lekarz sam chorował, dopiero metodą ILADS zdołał sie wyleczyć. Pewien doktor nauk medycznych ma żonę, która chorowała latami. Ci ludzie dziś piszą o tym i leczą innych. To z ich opracowań korzystam, żeby zrozumieć chorobę, która mnie gnębi.
Oczywiście, że nie tylko ci lekarze, ktory sami chorowali są wiarygodni! To medycyna, nie sztuka medytacji, gdzie samemu trzeba przejść wszystkie stopnie wtajemniczenia, by móc po nich kogoś prowadzić :wink: Tu liczy sie wiedza.

Wiadomo, że prawda w końcu zawsze wygrywa. I gdyby nie chodziło o zdrowie i życie, możnaby poczekać, aż to się stanie, ale przecież chory człowiek nie będzie czekał, aż historia przyzna mu rację. Zresztą prawda nie wygrywa sama, ktoś musi ją ujawnić. Co niniejszym czynię :wink:
Bea
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borelioza

Post »

I znów, żeby nie było za poważnie.


Obraz pt: "Borelioza"
Obrazek


Jak czuje się chory na boreliozę...
Obrazek


Jak działa publiczna służba zdrowia w sprawie boreliozy...
Obrazek


Jak wygląda leczenie przewlekłej borelki...
Obrazek

Tu ja myślę sobie - ta lina, to dopiero po 10-ciu latach się pojawiła ;:223
:wink: :lol:
Bea
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2870
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Borelioza

Post »

Bardzo trafne porównania :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”