MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
grzesiek1209
50p
50p
Posty: 88
Od: 4 cze 2013, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piwonin

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Ja osobiście rozcinam rurki trzcinowe nożem sierpakiem. Bardzo sprawnie mi to idzie. Kokony oczyszczam pędzelkiem.
Pozdrawiam,
GP
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

stanowczo za wcześnie na wyciąganie kokonów, ze względu na to że te z czerwca nadal sie przepoczwarzają....dajcie im czasu...

Kidaa, Ty oznaczasz rurki podczas gdy owady składają jaja, może masz zdjęcie, na którym widać kokon pszczoły i osy jednocześnie?
ze względu na to że osy i inne dzikie pszczoły wciąż składają jaja wyciągne je dopiero w październiku/listopadzie, fotke moge zrobic

Nie wygląda mi to na murarkę:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/52d ... c7ea1.html


to jest właśnie nie przepoczwarzona jeszcze żywa murarka, gratuluje zmarnowania pszczoły, bo ona ci padnie teraz, dlatego nie wyciągamy jeszcze z rurek !!
:)
grzesiek1209
50p
50p
Posty: 88
Od: 4 cze 2013, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piwonin

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

kidaa21 pisze: to jest właśnie nie przepoczwarzona jeszcze żywa murarka, gratuluje zmarnowania pszczoły, bo ona ci padnie teraz, dlatego nie wyciągamy jeszcze z rurek !!
Na szczęście w całej populacji było ich 6 szt. Ale myślę, że moje doświadczenie nie pójdzie na marne i reszta forumowiczów będzie już wiedziała jak wygląda nieprzepoczwarzona murarka... . Ja poznaję te owady i cieszę się, że mogłem coś takiego zobaczyć.

Następnym razem rozpocznę później wyjmowanie naszych ulubienic...

Pozdrawiam Wszystkich!
Pozdrawiam,
GP
grzesiek1209
50p
50p
Posty: 88
Od: 4 cze 2013, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piwonin

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Witajcie ponownie! Czy to prawda , że w kokonach murarki może zajmować bakteria Erwinia amylovora wywołującą zarazę ogniową. Jeżeli tak to czy jest jakiś sposób aby tę baterię eliminować przed wprowadzeniem murarki do sadu?
Pozdrawiam,
GP
Awatar użytkownika
mirek55522
100p
100p
Posty: 128
Od: 29 mar 2012, o 04:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Kontakt:

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

W kokonach to nie ale na wiosnę zarazę roznoszą owady i ptaki z zarażonych drzew .
Bakterie zimują w roślinie, nie tworząc form przetrwalnikowych. Miejsce na pograniczu zdrowej i zamarłej tkanki jest źródłem infekcji w kolejnych latach. Wiosną wraz z rozpoczęciem wegetacji bakterie namnażają się na porażonych organach. Mogą być przenoszone przez wiatr, deszcz, owady i ptaki.
Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
halfoat
50p
50p
Posty: 83
Od: 6 maja 2007, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

grzesiek1209
50p
50p
Posty: 88
Od: 4 cze 2013, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piwonin

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

halfoat pisze:Taka ciekawostka http://www.adoptujpszczole.pl/
Moim zdaniem jest to zwykłe naciąganie kasy. 80 tys. zł za 100 domków dla pszczół ? Myślę, że każdy z nas może taki hotel zbudować we własnym zakresie i na pewno nie będzie gorszy od tego za 2x400 zł. Nie popieram takiego działania...
Pozdrawiam,
GP
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Też to mnie się wydało co nieco dziwne.
Waleria
malumalu
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 31 gru 2011, o 08:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Witam. Wyciągacie już swoje pszczółki, czy jeszcze czekacie ?? W zeszłym roku już wyciągałem kokony, ale w tym to chyba lepiej dłużej poczekać?
grzesiek1209
50p
50p
Posty: 88
Od: 4 cze 2013, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piwonin

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Ja już wyjąłem w sierpniu, ale 4 szt. jeszcze nie były przeobrażone. (kilka postów wyżej).
Pozdrawiam,
GP
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

no i straciłam polowe hodowli pszczół.....dzisiaj przenosiłam trzcinę i bambusy do "nowego domku" i to co zobaczyłam sama nie wiedziałam czy wściekać się, płakać czy przygotować pułapkę na myszy...trzcina posiekana, kokony zostały wyżarte, niżej położone bambusy zalane moczem, smród, bambusy podgniłe...cholera mnie bierze jak to pisze
:)
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Ja ciągle wybieram sie po trutkę na myszy, ale to mnie chyba zmobilizowało. W tym roku jest bardzo słaby urodzaj u nas orzechów, więc mogą te paskudy na wszystko rzucać się. Zeszłego roku pszczółki u mnie szczęśliwie przezimowały na działce, a teraz zaczynam mieć obawy.
Waleria
gryllotalpa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 10 sie 2013, o 13:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łochów

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Szczerze współczuję. http://forumogrodnicze.info/posting.php ... =7&t=68002#
Żeby uniknąć podobnej sytuacji, przeniosłem moje rurki z kokonami do nie używanego pokoju już pod koniec lipca. Zrobiłem to bardzo ostrożnie, ale właśnie bałem się ataków gryzoni i ptaków.Do rurek jeszcze nie zaglądałem, bo wciąż przy absorbującej pracy z owadami karmowymi (jak pisałem wcześniej)chroniczny brak czasu.Myślę, że pod koniec tygodnia zacznę rozcinać moje rurki i podzielę się wrażeniami.
Pozdrawiam wszystkich pszczoło-zakręconych.http://forumogrodnicze.info/posting.php ... =7&t=68002#
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”