MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Mzimu
200p
200p
Posty: 232
Od: 29 maja 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Milanówek

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Czy u Was są jeszcze jakieś owadzie działania wokół rurek?
Ja sądziłam, że u mnie już dawno sezon zamknięty, a jednak coś się wciąż dzieje - w wąskich rurkach działają pojedyncze osy.
Już dawno miałam przenosić rurki do budynku, ale ponieważ zostały przesłonięte pomidorami, przestałam się tak bardzo obawiać dzięciołów.
Pozdrowienia,
Gośka
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

witaj Marcinie
Na dzień dobry też przyłącze się do Walerii daj przeczytać rodzicom te wątki , pszczoły nie żądlą i są bezpieczne...więc może przekonaj ich, zawsze mieć dobrze jest pod okiem swoje maleństwa heh
Co do oprysków niestety pszczoły reagują tak samo jak inne owady wiec niestety i one padają
"....powodem małej ilości owoców tj. wiśni, śliwek czy choćby porzeczki nie jest zła pogoda m.in. przymrozki i susze, ale brak czynnika zapylającego. nie do końca się z tym zgodzę, pogoda naprawdę ma tu dużo także do gadania, u mnie np czereśnia która miała zatrzęsienie kwiatów miała zaledwie garsteczkę owoców przez to że kwitła właśnie kiedy było chłodno no i padało, ale właśnie dzięki temu że zamieszkały u nas trzmiele które są aktywne nawet w temp.12 stopni chociaż te niewielką ilość zapyliły , za to jabłoń i brzoskwinia uginają sie pod ciężarem owoców , nawet sąsiedzi są zadowoleni.
ulik może być w krzakach ,owady znajdą drogę tylko pytanie czy pszczoły które się tam zagnieżdża będą miały czym się żywić jak sie obudzą w marcu/kwietniu??bo jeśli nie to samce raczej niewielka ich cześć przeżyje
a propos plastikowych rurek..odradzamy, gdyż plastik zatrzymuje wilgoć co za tym idzie duże prawdopodobieństwo grzybów i pleśni w gniazdach
mzimu te osy znoszą mnóstwo gąsienic dla swoich młodych wiec także są przydatne
:)
Marcin97
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 19 sie 2013, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Będę musiał spróbować ;-) . Tylko się zastanawiam co będą jadły. Na łące to jeszcze wierzba, ale koło domu będę musiał posadzić krokusy chyba i to sporo :roll: .
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

prócz krokusów, przebiśniegi, hiacynty i żonkile, kwitną bardzo wcześnie, z małymi odstępami dobrze by było by jeśli juz sie zdecydujesz kwitło stale coś przynajmniej aż do zakwitnięcia drzew....co do sadzenia to radze juz powoli zacząc bo to najlepszy czas, a najlepiej z kalendarzem biodynamicznym......sama zaczęłam "ciąć, sadzić itp z tym kalendarzem bo naprawdę sprawdza sie , inaczej albo to co nie urośnie albo bedzie bardzo słabe
zresztą i potem by dobrze było by coś kwitło, u mnie jak zaczynają przebiśniegi, kończą chryzantemy, teraz kwitną min jeszcze słoneczniki, pomidorki koktajlowe, irysy, róże, tawuły, inne kwiaty juz mają pąki, inne znów zanikają jak np lilie, kosaćce
:)
Marcin97
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 19 sie 2013, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Megi wielkie dzięki za porady od jutra zaczynam prace, do końca wakacji mam czas potem ew. weekend'y
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Ja też na początku martwiłam się, co biedne pszczółki będą jadły wczesną wiosną? Nie ma obaw! Chwasty! Niektóre kwitną bardzo wcześnie, mają niepozorne kwiatki, ale murarkom to wystarczy.
Waleria
gryllotalpa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 10 sie 2013, o 13:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łochów

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Witam wszystkich "pszczoło-zakręconych". :wit
Jestem tu nowy. Przeczytałem wszystkie III części i jestem zbudowany zaczerpniętą od Was wiedzą. Oczywiście były też dziesiątki godzin w internecie. Jeśli pozwolicie trochę się przedstawię. Mam 58 lat. Do emerytury(tej nowej) jeszcze 9 lat.Pracy szukałem z 6 lat i po dziesiątkach zapewnień "oddzwonimy", dałem sobie spokój.
Od 6 lat hoduję i sprzedaję przez Allegro tzw. zwierzęta karmowe.Larwy owadów dla Waszych pająków i różnych jaszczurek.Pracuję po 14 godzin dziennie 350 dni w roku i ciężko związać koniec z końcem. Zainteresowałem się pszczołą murarką, jak już się pewnie zorientowaliście z powodów finansowych.Kupiłem w ostatniej chwili (4 kwietnia) na Allegro po 200 kokonów z dwóch źródeł, by uzyskać mieszankę genetyczną.
Mieszkam na wsi, około 100 km na pn/ws od Warszawy w okolicy Łochowa.Wokół to tereny ekstensywnych upraw rolniczych.Ziemia "cieniutka", więc praktycznie tylko pastwiska, lasy sosnowe i pięknie położona "DOLINA LIWCA" w obszarze "NATURA 2000". Chyba nikt niczym tu nie "pryska", więc warunki dla naszej pszczółki idealne. Z dużym trudem (mało czasu) przygotowałem kilkaset rurek trzcinowych.Sezon zakończył się u mnie z końcem czerwca. Rurki powiesiłem pod okapem szopy i po 2 obcięte plastikowe butelki u 3 sąsiadów. U mnie zalepionych jest ze 300 rurek,a u sąsiadów może 20.
Pod koniec lipca, jak zobaczyłem "obce wojska" delikatnie zabrałem moje rurki i ustawiłem je DELIKATNIE pionowo w skrzynkach do owoców i ustawiłem w pustym pokoju w domu. Mam nadzieję w/g Waszej lektury, wyłuskać kokony po połowie września. Zobaczymy co będzie.
Myslę, że nie potępicie mnie, że chcę na tym zarabiać. Z czegoś trzeba żyć, a rachunki coraz większe.Sam kokony kupiłem. Nie widzę w tym nic złego, a przeciwnie będę przyczyniał się do powiększania stada tej bardzo pracowitej pszczółki.Sprzedaż mam nadzieję rozpocząć od stycznia 2015r, jak już stado będzie spore.póki co nadal owady karmowe i kierat... Jestem już siwogłowy, ale jak w całym internecie, jesteśmy wszyscy na ty.
Pozdrawiam wszystkich :wit
grzesiek1209
50p
50p
Posty: 88
Od: 4 cze 2013, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piwonin

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Witajcie!
Po rozłupaniu rurek zauważyłem jakiegoś intruza, który pożywił się moją murarką... ;(
Wiecie co z tego wyrośnie ?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/68e ... a1ce1.html

W rurkach znalazłem także jeden kokon z naszymi kolorowymi muszkami i umarłe larwy na pyłku :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/aa9 ... 5db53.html

Najwspanialsze jest w tym wszystkim to, że po otwarciu rurki czujemy zapach kwitnienia (tego z wiosny). Jakie to wspaniałe, że możemy ten zapach zatrzymać tak łatwo!

A tutaj linki do moich spostrzeżeń:

http://www.youtube.com/watch?v=LglEcceveww
http://www.youtube.com/watch?v=WOyiO7HhExw
Pozdrawiam,
GP
Awatar użytkownika
kidaa21
200p
200p
Posty: 247
Od: 6 kwie 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bełchatów

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Wiecie co z tego wyrośnie ?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/68e ... a1ce1.html to nie intruz tylko porostu martwa nieprzepoczwarzona larwa pszczoły
:)
Marcin97
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 19 sie 2013, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Już rozłupójesz rurki??? Nie powinno się tego robin na przełomie wrzesień-październik bo można zaszkodzić pszczołom? Proszę o wypowiedź kogoś z doświadczeniem dla pewności.
grzesiek1209
50p
50p
Posty: 88
Od: 4 cze 2013, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piwonin

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

A jaka to różnica czy pszczoła jest w rurce czy w bezpiecznym pudełeczku ? Sądzę, że nic jej nie będzie ... ;)
Pozdrawiam,
GP
grzesiek1209
50p
50p
Posty: 88
Od: 4 cze 2013, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Piwonin

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

Wczoraj jeszcze coś takiego znalazłem:

Nie wygląda mi to na murarkę:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/52d ... c7ea1.html

Co to może być ?
Pozdrawiam,
GP
Mzimu
200p
200p
Posty: 232
Od: 29 maja 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Milanówek

Re: Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach. Cz. III

Post »

gryllotalpa pisze:Witam wszystkich "pszczoło-zakręconych"
Witaj, gryllotalpa!
Ze swojej strony życzę Ci powodzenia w hodowli i biznesie. Nie widzę nic złego w hodowli zarobkowej, w końcu to Twój czas i poświęcenie, a jeśli ktoś zechce za to zapłacić, to układ jest przecież uczciwy. Ja też kupiłam kokony od kolegi z tego forum i to jest dla mnie normalne - przecież poświęcił swoim pszczołom dużo uwagi i opieki. A jeśli biznes Ci się uda, to będzie oznaczało tylko tyle, że jeszcze więcej osób stwarza murarkom nowe domy:-)

Przy okazji dołączę się do pytania o wyciąganie kokonów. Kiedy powinno się to zrobić i przede wszystkim jak? Rozcinacie trzcinę nożem? I czy kokony os bardzo różnią się od kokonów murarek?

Kidaa, Ty oznaczasz rurki podczas gdy owady składają jaja, może masz zdjęcie, na którym widać kokon pszczoły i osy jednocześnie?
Pozdrowienia,
Gośka
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”