Odpowiem Wszystkim na raz
Dziewczyny, nie jest tak łatwo doprowadzić mnie do tego, żebym się obraziła lub zdenerwowałam się z powodu tego, że ktoś coś mi powiedział lub napisał. Uodporniłam się mieszkając kilka lat sama z dzieckiem w obcym państwie, nasłuchałam się, naoglądałam się i odczułam na własnej skórze, niestety, kompletny zbiór złych i przykrych rzeczy. Tak samo było w tym wypadku, po prostu odniosłam się do tego, co
ktoś powiedział do mnie. W ogóle tym się nie przejmuję, ale dziękuję Wam za słowa otuchy
, jesteście kochane
Nie pisałam ... BO MI GORĄCĄ
a każdy włączony sprzęt wydaje dodatkowe ciepło
Pati no cóż, w galotach zdjęcia ni mam
ale specjalnie dla ciebie kazałam eMowi pstryknąć moja podobiznę na kosiarce, o której Wam pisałam i jeszcze mebelek do renowacji, do tej kanapy/sofy?? jeszcze są dwa fotele, M. proponuje żeby to sprzedać, bo: Kiedy my to będziemy restaurować i gdzie my to postawimy! Może i ma racje ... ale jakoś szkodaaa
A to coś, urosło samo!!
W chaszczach trawy, tylko nie mogę na razie sczaić, to cukinia czy dynia
A to cud natury! Przyroda sama utworzyła kompozycje ... ze starych okien i pokrzywy!
Panienki posłusznie idą do swoich apartamentów za panem
A teraz UWAGA! UWAGA! Wprowadzamy nowe słowo do języka polskiego!
Zielepacha Jak myślicie co to jest?!
Jakbym usłyszała ten wyraz w innych okolicznościach, to też nie wiedziała bym o co chodzi. Otóż, przyrządzałam cukinie z cebulką i papryką, w międzyczasie usłyszałam, że gdzieś piszczy kurcze, co oznaczało, że jakimś cudem wydostał się poza ogrodzenie i nie może trafić z powrotem, poszłam go złapać, kiedy ganiałam za nim po pokrzywach przyszedł M. i powiedział: Aloczka, twoja
zielepacha na patelni się przypala
Dla kogoś nie wtajemniczonego słowo to będzie nie zrozumiałe ... ale w naszej rodzinie pozostanie już do końca, teraz po prostu się pytam: Dołożyć tobie zielepache do ziemniaków?