Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
karr-km
200p
200p
Posty: 377
Od: 3 paź 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: TBG

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Wiem że popełniłem błąd pryskając jednym preparatem, ale u mnie dostać coś innego niż miedzian nie jest łatwe. A ten środek mam z poprzedniego sezonu.
mile
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 24 sie 2012, o 16:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

forumowicz pisze: Obrazek
forumowicz pomidorki dostały wodę i magnez w oprysku. Ile razy powtórzyć jeszcze oprysk?
Po przeczytaniu kilku wypowiedzi na temat Bawolego serca to aż boję się co zastanę jutro bo i im magnez się dostał...
tutaj kojarząc teraz fakty mogę przyznać rację dla forumowicz jeśli można, bo moje bawołki wyglądają po każdym podlaniu magią coraz to gorzej. Dzisiaj liście jak sznurki wisiały ;:223 Poskręcane przeokrutnie.
Dokładnie wyglądają jak na zdjęciu ale już bardziej pokręcone,liscie ciemne, dolne żółkną od czubków liścia kwitną ładnie, zawiązują coś tam. Gdy zaczęły zawiązywać drugie grono dostały dwa razy potas w podlaniu, potem długo nic i magię 3 lub cztery razy. A teraz ruina.
zdjęcie jutro zrobię bo dodatkowo zuważyłam brązowy nalot na łodygach , jakby ziemią obsypał ktoś dwa krzaki. Ale do tego potrzebne zdjęcie a to jutro.
I tak myślę co z tymi sercami zrobić, czy takim pomidorom może też zdarzyć się zasolenie (z racji że miały u mnie zbyt sucho)..czy po prostu woda, woda.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10184
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

mile pisze:czy takim pomidorom może też zdarzyć się zasolenie
Generatywnym w pierwszej kolejności. A skoro łodygi, jak piszesz ,zmieniają kolor ,to chyba osiągnąłeś już szczyty magicznej siły. Za chwilę na krzakach będą wisieć mumie.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2434
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

forumowicz pisze: A skoro łodygi, jak piszesz ,zmieniają kolor ,to chyba osiągnąłeś już szczyty magicznej siły. Za chwilę na krzakach będą wisieć mumie.
forumowicz , proszę napisz co jest złego w tej " Magicznej sile " -( nawóz WE NPK (Mg) 09+09+27 (3) % (m/m) z mieszaniną mikroelementów) ?
Ja akurat opryskuję co 2 tyg. tym nawozem i nie wiem czy nie szkodzę w takim razie moim pomidorom.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10184
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Najgorsza jest w tym nawozie ....nazwa.. Ludzie kupują w nadziei, że jak sypną to pomidory im, jak za dotknięciem magicznej różdżki, urosną taaaakie. By sąsiadowi gały wyszły na wierzch.
I ta właśnie wiara w cudowne działanie najczęściej kończy się tu płaczem.

A nawóz jak nawóz. Każdy nawóz należy stosować z głową.
mile
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 24 sie 2012, o 16:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

forumowicz czyli pilnować wolgotności już samą wodą i nic z nimi już nie kombinować tak?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10184
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

No przecież sam/a/ stwierdziłeś/ łaś/ :
mile pisze:kojarząc teraz fakty mogę przyznać rację dla forumowicz jeśli można, bo moje bawołki wyglądają po każdym podlaniu magią coraz to gorzej.
Ale wody znów nie tyle by teraz z kolei te pomidory utopić.

Przypomina mi się dowcip jak studenci wykonywali aborcję. Ale tu trza być poważnym.
mile
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 24 sie 2012, o 16:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

no tak, tak :D
A co do magnezu to im nie dawać, tak? Już sama nie wiem czy się powtarzam ;:124
oh, nie..takie dowcipy nie teraz, nieeee :| :wink:
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10184
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Nie ładować żadnych soli.
Jeśli uprawiamy pomidory na nawozie naturalnym a pokaże się na pomidorze niedobór magnezu to znaczy, że powinniśmy przestać dokarmiać rośliny potasem i azotem. Tworzy się błędne koło. Najpierw nadmiar potasu powoduje niedobór magnezu . Pryskamy magnezem i teraz nadmiar potasu i magnezu powoduje niedobór wapnia i gnicie owoców.
wielki32
100p
100p
Posty: 134
Od: 15 sie 2010, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Mam oto problem taki jak na zdjęciach z pomidorami, nie było mnie przez tydzień i teściu się nimi opiekował. Chyba za bardzo wodą przelał. Czym mogę je uratować. Czy to jest zaraza ziemniaka czy szara pleśń a może jeszcze coś innego. Pomidory są pod folią.
http://www.fotosik.pl/u/wielki32/album/1476293
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10184
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

Jedno i drugie.
sledziu20
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 8 lip 2013, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

forumowicz jak często robić oprysk cytrynianem wapnia według Twojego przepisu?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10184
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.9

Post »

10-14 dni zapobiegawczo. Interwencyjnie po wystąpieniu SZW i co 7 dni. Wapń roślinie nie zaszkodzi i spełnia w niej różnorodną rolę.B. wolno przemieszcza się i jest wbudowywany w kompleksach z celulozą i pektyną w błonę komórkową wzmacniając jednocześnie odporność rośliny na infekcję .

Czyli tłumacząc na polski rośliny opryskiwane kompleksami wapnia będą bardziej odporne np na ZZ
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”