Palmy - dyskusje ogólne
Palmy - dyskusje ogólne
A może wiesz jakie palmy arekowate są najsilniejsze, najbardziej odporne na szkodniki i w miarę nadające się do mieszkań?
Zależy mi szczególnie na tych z pierzastymi liśćmi.
Zależy mi szczególnie na tych z pierzastymi liśćmi.
Jeżeli nie wystawisz ich na bezpośrednie działanie promieni słonecznych to uważam, że te gatunki są najodpowiedniejsze do mieszkań: Ditcytosperma album Rubra, Hypophorbe verschaffeltii, Chrysalidocarpus lutescens, Howeia belmoreana a z wachlarzowych: Waszyngtonia, Rapis oraz Livitona chinensis.
Ponadto przy odpowiedniej pielęgnacji większość palm powinna się zaaklimatyzować w mieszkaniu ja mam Archontophoenix cunninghamiana o którym mówi się że musi mieć warunki subtropikalne a u mnie w blokach ma się świetnie z tym że jest rozmnożony przeze mnie z pestki w domu.
Ponadto przy odpowiedniej pielęgnacji większość palm powinna się zaaklimatyzować w mieszkaniu ja mam Archontophoenix cunninghamiana o którym mówi się że musi mieć warunki subtropikalne a u mnie w blokach ma się świetnie z tym że jest rozmnożony przeze mnie z pestki w domu.
Szkoda że jesteś z tak daleka bo dałbym Ci sadzonkę Waszyngtoni ale to nic straconego bo ta palma łatwo daje się rozmnożyć z nasion. Kup w ogrodniczym nasiona namocz przez dwa dni w wodzie w słoiku postawionym na kaloryferze następnie wsadź do ziemi palmowej wymieszanej w stosunku 3:1 z piaskiem przykryj dwu centymetrową warstwą tej ziemi na doniczkę załóż szczelnie torebkę śniadaniową (jak najbardziej przezroczystą) nadmuchaj trochę powietrza załóż gumkę by powietrze nie uciekało i postaw na tyle lodówki na jakieś sześć tygodni, później przenieś doniczkę na parapet niezależnie czy coś wykiełkuje czy nie. Oczywiście pod parapetem musi być przynajmniej 28 stopni. a i zapomniałem jak wsadzisz nasiona to obficie podlej tak aby woda przelała się przez doniczkę a dopiero potem zawiń szczelnie śniadaniówką. Jak będziesz jeszcze czegoś potrzebować lub żeby coś wyjaśnić pisz.
Ja mam sadzonki,które jako nasiona wsadziłem w sierpniu w zeszłym roku, w listopadzie wzeszły a w tej chwili mają jakieś trzydzieści centymetrów i właśnie wybijają pierwsze właściwe liście tzn wachlarze a do metra mogą rosnąć nawet parę lat to zależy od gatunku, moja chamaedora elegantis ma ok 1,20 metra a ma 9 lat a howeia ma ok 2 metrów i ma 16 lat. Dużo zależy od warunków, aklimatyzacji oraz opieki.Pozdrowionka.
Myślę że najszybciej rośnie chamaedora ale to palma raczej mało odporna na suche powietrze w miarę szybko rośnie Dicytosperma album Rubra bo już po pięciu latach potrafi osiągnąć imponujące rozmiary, więc jeśli masz w miarę dużo przestrzeni w domu to polecam ją w pierwszej kolejności, potem howeie, phoenix canariensis oraz Archontophoenix cunninghamiana.
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Przemo z radością witam na forum speca od palm. Przy okazji mam też do Ciebie pytanko dotyczące palmy, którą dostałą moja żona. co to za odmiana? A przy okazji co jej doskwiera. Zasychają końcówki liści oraz dostała takich plam rdzawych na liściach. Proszę odpowiedz mi, aby moja żona mogła ewentualnie co z nią robić aby ją ratować. To, że doniczka jest do kitu już wiem. Musi ją zmienić i co dalej.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
to phoenix canariensis, po wyglądzie ziemi widzę już że przesadzasz z nawozem i podlewasz twardą wodą bo pojawił się biały nalot z rdzawą obwódką na obrzeżach doniczki. ustaw go na południowym oknie ale nie bezpośrednio w promieniach słonecznych, w zimie powinieneś zapewnić temp. max.15 stopni więc jakiś chłodniejszy pokój, te plamy i zasychanie końcówek liści to przyczyny przenawożenia oraz za suchego powietrza, możesz ustawić koło doniczki pudełeczko po margarynie lub niewysoki pojemnik z wodą co zwiększy jej wilgotność oraz co drugi dzień spryskaj ją letnią wodą z obydwu stron liści, przede wszystkim przesadź ją możesz to zrobić nawet teraz bo nie jest ona w tym okresie w fazie intensywnej wegetacji, ziemia typowa do palm, przy przesadzaniu wskazane jest lekko wydrążyć ziemię od spodu bryły korzeniowej, nakłuć jajko i je tam włożyć ale tak by po wkładaniu bryły korzeniowej do nowej doniczki na podkład z ziemi czasem tego jajka nie zmiażdżyć, po posadzeniu lekko podlej i pozostaw już w ciepłym klimacie, dopiero na przyszły rok postaraj się zapewnić niższą temp. na okres spoczynku, z dala od kaloryfera nie toleruje go.
bym zapomniał te uschnięte końcówki liści obetnij nożyczkami pozostawiając jednak ok dwu- trzy milimetrowy pasek tego uschniętego liścia nie wolno ciąć żywej tkanki. przy przesadzaniu postaraj się jak najmniej naruszyć korzenie palmy tego nie lubią, przynajmniej raz na miesiąc powinno się delikatnie przetrzeć wszystkie liście delikatną szmatką by zetrzeć kurz a potem lekki prysznic by spłukać pozostałości. latem można go nawet wystawiać na dwór ale jeżeli masz w miarę stały klimat w domu to zostaw go w domu.
- Yaro32
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1653
- Od: 15 wrz 2006, o 23:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko - mazurskie
Dzięki Przemo jutro przekażę żonie informację i niech się zabiera do jej ratowania. A z tym jajkiem, to ma to być surowe kurze jajo z nakłutymi otworkami? Jajko będzie jako nawóz? Ciekawe rozwiązanie, nie słyszałem o nim ale cóż jestem laikiem jeśli chodzi o te sprawy.
Pozdrawiam - Jarek
Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
na moje oko może mieć pomiędzy dwa a trzy lata bo wybija mu pierwszy właściwy pierzasty liść
pamiętaj że zalanie też może doprowadzić do takiego wyglądu liści(mówię o plamach) więc lepiej umiarkowanie a częściej podlewaj w zależności jak przeschną cztery wierzchnie centymetry ziemi w doniczce, jak już go przesadzisz to nową doniczkę postaw na większym podstawku wypełnionym do połowy granulkami absorpcyjnymi lub grubszym żwirem co dodatkowo zapewni palmie wilgoć.
pamiętaj że zalanie też może doprowadzić do takiego wyglądu liści(mówię o plamach) więc lepiej umiarkowanie a częściej podlewaj w zależności jak przeschną cztery wierzchnie centymetry ziemi w doniczce, jak już go przesadzisz to nową doniczkę postaw na większym podstawku wypełnionym do połowy granulkami absorpcyjnymi lub grubszym żwirem co dodatkowo zapewni palmie wilgoć.