Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6532
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

Dzięki :)

I w tym kiełkujesz różne nasionka? Tzn. różnych gabarytów?
I płuczesz trzy razy dziennie?
A czy do kiełkowania potrzebne jest światło dzienne, czy może być z daleka od okna?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1060
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

Kiełkuję różne, tzn. każde w oddzielnym. Płuczę często, ale raczej raz dziennie. U mnie stoją na ciepłym parapecie okiennym nad kaloryferem w kuchni, okno od wschodu.
Awatar użytkownika
Justka
500p
500p
Posty: 822
Od: 26 lip 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

A ja na słoik gazę zakładam i pod skosem wkładam do plastikowego pojemniczka po sałatce, żeby skapywała woda. Też stoją na oknie kuchennym, mają mało słońca okno północne i ciepły kaloryfer.
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Awatar użytkownika
fanrats
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 18 wrz 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: RZESZOWSZCZYZNA

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

To moja hodowla kiełków pszenicy.
Obrazek
Uważam pszenicę za najłatwiejszą do kiełkowania.
Obrazek
Można ją jeść na surowo, ale świetna jest też krótko sparzona. Często wrzucam kiełki pszenicy do zupy lub sosu, tak na ostatnie 2 min. Ostatnio dodałam do duszonych udek kurczęcych.
Obrazek
Pozdrawiam :) MARTA
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

Mi przenica nie chciała skiełkować. Ziarna zrobiły się miękkie i nic dalej. Woda bardzo mętna przelatywała dalej.

Czy ktoś próbował z 2 kiełkownic zrobić jedną wspólną. Czy wspólna woda (przechodzi przez 6 poziomów) będzie OK ?.
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
BettyWP
100p
100p
Posty: 180
Od: 27 kwie 2012, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łubianka k. Torunia

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

Mam tylko jedną kiełkownicę. Nie miałam, więc okazji by spróbować zrobić jedną z 6 poziomami.

Wczoraj w mojej kiełkownicy wylądowały nasionka rzodkiewki, rzeżuchy i brokułów. Najczęściej jednak rzeżuchę, to robię na jakieś tacce wyłożonej np. ręczniczkami papierowymi.

Spodobał się mi pomysł fanrats i pewnie spróbuję tak zrobić ze słonecznikiem.
pozdrawiam Beata
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

ok 20% lucerny skiełkowało. Pozostałe nasiona rzołożyły się w papkę :(
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

czy normalne nasiona słonecznika nadają się na wytworzenie kiełków.
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

Tak to zawsze są normalne nasiona. Nienormalne to te co są zaprawiane chemicznie. Jeśli masz z własnego zbioru to extra !
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

swietnie,tylko czy słonecznik trzeba kiełkować w ziemi?
NOTO
200p
200p
Posty: 463
Od: 2 sty 2013, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

Piszesz o kiełkach do jedzenia czy o kiełkach do sadzenia ?

Te pierwsze oczywiście że nie. Wrzucasz do kiełkownicy i zalewasz wodą lub stosujesz patent ze słoikiem (kilka postów wyżej).
Pozdrawiam Tomek
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tytuł wątku powinien być szczegółowy - uszanuj pracę odpowiadających expertów i włóż trochę wysiłku w treściwy tytuł tego o co pytasz.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9812
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

Chciałabym obudzić temat, bo kupiłam jesienią kiełkownicę, używam ją i chciałabym podzielić się doświadczeniem.

Kiełki teraz w okresie zimowym zastąpią nam świeże warzywa np na kanapki lub do sałatek.
Wrzucam kiełki pomiędzy chlebek, serek, wędlinę dzieciakom do szkoły. Fajnie i świeżo to smakuje.

Na początku kupowalam nasiona "na kiełki", ale stwierdziłam, że wychodzi to dość drogo więc wymyśliłam:

1. Będę zbierała nasiona warzyw np w moim przypadku możliwe jest zebranie wiekszej ilości nasion np rukoli.
2. Kupuję ziarna spożywcze np fasolę mung (uwielbiam), która w woreczku 0,5 kg kosztuje coś 8zł, a przejeść tego nie mogę. Kupiłam również gorczycę, kaszę gryczaną niepaloną (puszcza kiełki więc ma zdolność), soczewicę zieloną (trzeba się przyjrzeć, czy nie jest łuskana), kolendrę (ta jeszcze nie wypuściła wiec czekam).

Co jeszcze można by wrzucić do kiełkownicy z tak dostepnych nasion? Słyszałam o kiełkach z lnu, ale jeszcze nie próbowałam.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
glohal
500p
500p
Posty: 520
Od: 20 lip 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiełki (wykorzystanie w kuchni)

Post »

Ktoś w wątku "Akcja wymiany......" pytał o kozieradkę. Dzisiaj widziałam w obi;

U mnie najlepiej schodzi rzodkiewka. Ostatnio pierwszy raz kiełkowałam lucernę. I muszę powiedzieć, że baaardzo dobra :D Dzisiaj dokupiłam następne paczuszki. A poza tym po skiełkowaniu lucerny jest
dość sporo. Ja nasionka wrzucam do słoiczka, tak jak na niektórych opakowaniach piszą. :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”