Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Piotrrr
50p
50p
Posty: 51
Od: 20 lip 2012, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak przygotować Amarylisa do spoczynku?

Post »

Do września jeszcze daleko, są już dosyć wyrośnięte i chciałbym teraz poddać spoczynku a późną wiosną oczekiwać pojawienia sie pąka do wzrostu. Proszę o fachową pomoc jak te kwiaty przygotować do spoczynku, czy liście obcinać czy nie, na jakiej wysokości, czy cebule wyjąć z doniczki czy niech w niej pozostanie z ziemią i inne wskazówki?
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Jak przygotować Amarylisa do spoczynku?

Post »

Jak długo one rosną, czyli są w stanie zielonym? To musi być minimum 3 miesiące.
Waleria
Piotrrr
50p
50p
Posty: 51
Od: 20 lip 2012, o 14:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak przygotować Amarylisa do spoczynku?

Post »

No ze 3 miesiące na pewno rosną nawet troche dłużej, nie zakwitły mi i dlatego chce je poddać stanu spoczynku i wyczekiwać pojawienia sie pąka. Bo chyba jak sie pąk nie pojawi a sie wystawi rośline do wzrostu to już nie zakwitnie, jak to jest?
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Amarylis

Post »

Loki odważny jesteś zostawiając go na polu. Napisz jak wyglądała cebula na wiosnę? Zyczę Ci aby przeżył zimę.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Amarylis

Post »

Myślę, że już po ptokach. Póki były mrozy ze śniegiem ? jakoś to jeszcze wyglądało. Nawet liście, które początkowo wziąłem za przemrożone, jeszcze się podniosły. Ale -9°C bez śniegu już biedak nie zniósł i zmroziło go definitywnie.

No cóż ? kto nie eksperymentuje, ten nie wie, ale każdy eksperymentator winien się liczyć z możliwością porażki. ;-) Zasada ta sprawdza się zarówno w ogrodzie jak i w laboratorium naukowym. :-P

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
ellcia
500p
500p
Posty: 533
Od: 12 lis 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Amarilis...i coś jeszcze, i co dalej...

Post »

Mam cebulę Amarylisa, to ta mniejsza i wczoraj dała mi sąsiadka to większe, z tego co pamiętam kwitło jej na czerwono i miało - chyba - węższe płatki niż Amarylis i takie duże kwiaty, ta mniejsza, to już mam ją od pewnie trzech lat, jak ja kupiłam, potem miała po dwa, trzy listki, a kwiatu ani widu, ani słychy, przeczytałam, że powinno się oczyścić cebulę i korzenie ze starych łusek i korzeni - w tej były tylko korzenie do oczyszczenia cebula jest ładna, sucha i co ja mam teraz z nią zrobić, żeby mi zakwitła?
Z tą większą, to gorsza sprawa, bo sąsiadka ją nieźle przelewała - miała zgniłe łuski - obram do zdrowej skórki i korzenie, które odczyściłam i co dalej...czytałam na forum, że po takim zabiegu najlepiej wsadzić do ziemi, tak do połowy, podobno trzeba posypać cynamonem, a ziemie wymieszać ze skorupkami z jajek...?! Nie wiem czy jej nie zostawić na kilka dni tak bez ziemi, żeby troszkę podeschła, bo jest bardzo nasączona wodą...???!!! A korzonki tylko lekko popryskać, żeby zbytnio nie wyschły...???!!!

Obrazek
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Amarilis...i coś jeszcze, i co dalej...

Post »

Obierz trochę korzenie, na pewno w tym gąszczu są też martwe. Tą plamę z lewej strony usuń, a to miejsce dokładnie osusz. Obie cebule posyp cynamonem, posadź do ziemi do połowy wysokości i dokarmiaj do końca sierpnia. Potem przestań podlewać i wynieś w chłodne suche miejsce na kilka miesięcy. Potem z powrotem posadż. Powinny zakwitnąć w przyszłym sezonie.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
ellcia
500p
500p
Posty: 533
Od: 12 lis 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Amarilis...i coś jeszcze, i co dalej...

Post »

szarotka66
a czym najlepiej te cuda dokarmiać?
Za radę bardzo, bardzo dziękuję ;:180 ;:180 ;:180
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Amarilis...i coś jeszcze, i co dalej...

Post »

Nawozem do kwitnących. Po posadzeniu poczekaj z nawożeniem ze 2-3 tygodnie, żeby się dobrze ukorzeniły.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
ellcia
500p
500p
Posty: 533
Od: 12 lis 2012, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Amarilis...i coś jeszcze, i co dalej...

Post »

Cebule oczyszczone, przesuszone, "pocynamonowane" i na nowo zainstalowane w doniczce, zobaczę, jak sobie poradzą, bo to moje pierwsze kroki w pielęgnacji tych kwiatów, a cynamon, to dlatego, że ma działanie bakteriobójcze... ;:88
Awatar użytkownika
slawcioo
100p
100p
Posty: 152
Od: 28 maja 2011, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Amarylis belladona

Post »

Witam.
Co należy zrobić w tym czasie z tą cebulą?Kwiatów nie ma i nie było,rozrastały się liście ale teraz to jakoś kiepsko wygląda,proszę o pomoc.
Przesadzić , może się pozbyć, czy co zrobić, bo mi go trochę szkoda.

Pozdrawiam.
Obrazek
Awatar użytkownika
Maaaciej
50p
50p
Posty: 58
Od: 23 mar 2013, o 10:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Re: Amarylis belladona

Post »

Na razie nic nie rób, na jak się ociepli przesadź do ogrodu. Masz jakiś szczególny problem, że napisałaś w temacie o szkodnikach i chorobach? :?
Pozdrawiam Maaaciej
Awatar użytkownika
-Iwona-
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4017
Od: 4 lut 2011, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Amarylis belladona

Post »

Kochani proszę o zamieszczanie tutaj postów zgodnie z tematem, kolega Adam pięknie rozdzielił wątki, może się uda nie wymieszać ich ponownie.

Wątek Hippeastrum - Zwartnica jest tutaj.

...a dla przypomnienia czym różni się amarylis od hippeastrum. Dziękuję.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”