Rośliny odstraszające komary

[ewabeata]

dzięki Lotta!
tak, kupiłam plectrantus - chcę po prostu sprawdzić, jak to działa.
pozdrawiam, eb

[Erazm]

Jeśli kupiłaś plectrantus to jest on rozmnażany z sadzonek; jeśli sobie takie zrobisz pod koniec lata to można w zimie mieć go w domu i w ten sposób jest wieloletni. Stary krzak przechowuje się źle...

Mnie nigdy nie udało się przechować przez zimę ani rozmnożyć z sadzonek. Nie wiem dlaczego?

[AlfaXIII]

Nico przechowuję i robię szczepki bez problemu. Natomiast tego biało-zielonego (komarzyca) nigdy nie udało mi sie przechować ani rozmnożyć. Nie wiem na czym to polega.

[Karo]

Nico przechowuję i robię szczepki bez problemu. Natomiast tego biało-zielonego (komarzyca) nigdy nie udało mi się przechować ani rozmnożyć. Nie wiem na czym to polega.

Ja mam tak samo.
Biały do przechowania jest be

[lotta]

Ukorzenia się dobrze w wodzie. Po prostu odcinałam żyletką kilkucentymetrowy wierzchołek pędu i stał sobie na oknie w szklaneczce z wodą na dnie. Zauważyłam, że lepiej się ukorzeniają sadzonki z roślin w pełnej kondycji. Gdy roślina już zaczyna marnieć to i z sadzonkami się niezbyt udaje.

[AlfaXIII]

Próbuję co roku robić sadzonki z biało zielonego to i w tym roku będę robić. Zacznę wcześniej to może wreszcie się uda
Tak na marginesie to samo mam z kocanką. Za nic nie wychodzą mi sadzonki z niej.

[bishop]

A jak jest z tą surmią? Ktoś sprawdził, czy ma jakikolwiek wpływ na komary? Oprócz rozcierania liści, o czym było wyżej

[lotta]

Próbuję co roku robić sadzonki z biało zielonego to i w tym roku będę robić. Zacznę wcześniej to może wreszcie się uda
Tak na marginesie to samo mam z kocanką. Za nic nie wychodzą mi sadzonki z niej.

Z kocanką to dopiero jest problem! Sadzonki muszą być ciut zdrewniałe, a więc nie z końca pędu tylko boczne, żeby nie zwiędły od razu. A jeśli będą za bardzo sztywne, to się nie ukorzenią. I spróbuj tak utrafić!

[AlfaXIII]

Taaaa.... no ale co mi szkodzi w jesieni próbować? Powiadasz zdrewniałe? Tak jeszcze nie próbowałam. Jak się nie uda to i tak wywalam roślinkę. Czego bardzo nie lubię

[lotta]

We wrześniu będzie raczej za późno, lepiej w sierpniu. Jasne, że warto próbować i nie zniechęcać się, w końcu musi się udać.

[ariel]

Sprawdzonym przeze mnie sposobem jest wysmarowanie się zgniecionym liściem orzecha włoskiego.

[AlfaXIII]

Owszem działa ale skóra wygląda jak brudna ;)

[ariel]

Nie zauważyłem. Ale moja opalenizna w 'sprzyjających' warunkach świetlnych też wygląda jak brudna ;)