Przesadzanie truskawek
Re: Przesadzanie truskawek
20 lat temu mieliśmy plantacje truskawek,truskawki sadziliśmy w pażdzierniku i wszystko było okej,nie były nawet podlane po posadzeniu,bo nie było możliwości podlania takiej ilości ,ostatnie sadzonki sadziliśmy jak były już przymrozki,na drugi rok zbieraliśmy super plony,sadzone sadzonki trzeba mocno ucisnąć,aby przy pociągnięciu za liść nie wychodziły z ziemi.
-
- 100p
- Posty: 120
- Od: 4 lip 2011, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska okolice Tarnowa
Re: Przesadzanie truskawek
W tamtym roku sadziłam w listopadzie, ani jedna sadzonka nie "wypadła". Kuzyn, który ma plantację zaleca sadzenie w sierpniu, tak, aby przed zimą zdążyły się ukorzenić i uróść, tylko, że on ma system nawadniający, a ja niestety nie. W tym roku część sadziłam końcem sierpnia i wcale nie jestem zadowolona. Mimo podlewania listki pousychały, zostało tylko zielone "serduszko" i dopiero jesienne chłody skłoniły je do wypuszczenia świeżych liści. Te sadzone w październiku nie chorowały, nie wymagały podlewania, no i inaczej się sadzi w przyjemnym chłodzie.... Porozdawałam również resztki sadzonek sąsiadkom, sadziły w tamtym tygodniu i jak na razie wszystkie sadzonki żyją.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Przesadzanie truskawek
Kolega to chyba zajmuje się sprzedażą sadzonek.wowo64 pisze:Truskawki sadzi się w końcówce października. Teraz posadzone też powinny się przyjąć.
gilgall,smirka
Sadzić można i w grudniu tak samo jak zimą na slickach jeździć, może4 się uda może nie.
Gdzieś w moich postach znaleźć można zdjęcia 1 rocznej plantacji założonej pożną jesienią i latem.
Sadzone w końcu sierpnia dają plon nawet o 70% mniejszy niż sadzone do początku sierpnia.juda pisze:i mniejsze plonowanie
gilgall
To serduszko jest najważniejsze, liście które zwiędły to picuś, przeważnie więdną.
Warto też wiedzieć że to jesienią truskawka ustala sobie ilość owoców na rok następny.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Re: Przesadzanie truskawek
Sadzonek nie sprzedaję, ani nie kupuję
Moja rodzinka uprawia truskawki od kilkudziesięciu lat w celach "przemysłowych".
Zawsze truskawki sadzą pod koniec października. W pierwszym roku po posadzeniu słabiej owocują, ale dają największą ilość nowych sadzonek.
Główny zbiór przypada na dwa kolejne lata. Kolejny rok plon już spada i owoce są drobniejsze i po tym zbiorze likwiduje się plantację (czteroletnią).
By mieć cały czas określony plon co roku sadzi się nowe poletko o tym samym obszarze, oczywiście w innym miejscu i oczywiście w październiku.
To tak z kilkudziesięcioletniego doświadczenia.
Sadzić można też i wiosną i latem, ale dużo słabiej się przyjmują, no i trzeba niestety podlewać.
Moja rodzinka uprawia truskawki od kilkudziesięciu lat w celach "przemysłowych".
Zawsze truskawki sadzą pod koniec października. W pierwszym roku po posadzeniu słabiej owocują, ale dają największą ilość nowych sadzonek.
Główny zbiór przypada na dwa kolejne lata. Kolejny rok plon już spada i owoce są drobniejsze i po tym zbiorze likwiduje się plantację (czteroletnią).
By mieć cały czas określony plon co roku sadzi się nowe poletko o tym samym obszarze, oczywiście w innym miejscu i oczywiście w październiku.
To tak z kilkudziesięcioletniego doświadczenia.
Sadzić można też i wiosną i latem, ale dużo słabiej się przyjmują, no i trzeba niestety podlewać.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Przesadzanie truskawek
To tak z mojego kilkudziesięcioletniego doświadczenia prowadzenia plantacji towarowej, truskawki sadzone pożną jesienią nigdy nie dorównają tym sadzonym wiosną lub latem, przez cały okres zbiorów owocują słabiej, krzaki nawet po 3 latach są dużo słabiej rozwinięte. Sadząc kilkaset tysięcy sadzonek rocznie ja nie mogę pozwolić sobie na błędy które kiedyś popełniałem.
Może warto spróbować wsadzić "kilka" sadzonek wczesną a resztę oczywiście w październiku i porównać je w następnych latach.
Pozdrawiam.
Może warto spróbować wsadzić "kilka" sadzonek wczesną a resztę oczywiście w październiku i porównać je w następnych latach.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Przesadzanie truskawek
Ja spróbowałam sadzic na wiosnę i nie były wielkie sadzonki , oberwałam kwiatki i widze plusy bo sadzonki piękne i nie zarastały tak jak przy jesiennym sadzeniu , tylko zaznaczam ja mam niewielki kawałek{ ok 5 arów)nie pryskam na trawę.
Mam zamiar powiększyć do 10 arów i będę sadzić na wiosnę.
majs
Mam zamiar powiększyć do 10 arów i będę sadzić na wiosnę.
majs
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3711
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Przesadzanie truskawek
juda - chcesz przez to powiedzieć ze przy wiosennym sadzeniu nie będzie owocowania?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Przesadzanie truskawek
seedkris
Jezeli sadzi się na wiosnę a krzaczki małe to kwiatki trzeba oberwac żeby krzak się rozrósł lepiej darować sobie te małą ilość na korzyść rozrośnięcia krzaka.
Na wiosnę będe przesadzać z bryłą ziemi bo mam ładne sadzonki i kwiatków nie będę obrywać .
Jak z bryłą ziemi to zaznaczam rząd potem kopię dołeczki w które wsadzam truskawki tak że nie "czują " przesadzania.
Jezeli sadzi się na wiosnę a krzaczki małe to kwiatki trzeba oberwac żeby krzak się rozrósł lepiej darować sobie te małą ilość na korzyść rozrośnięcia krzaka.
Na wiosnę będe przesadzać z bryłą ziemi bo mam ładne sadzonki i kwiatków nie będę obrywać .
Jak z bryłą ziemi to zaznaczam rząd potem kopię dołeczki w które wsadzam truskawki tak że nie "czują " przesadzania.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3711
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Przesadzanie truskawek
[kwiatki trzeba oberwać żeby krzak się rozrósł lepiej darować sobie te małą ilość na korzyść rozrośnięcia krzaka] - to co jest celem uprawy? Byłem przekonany że uprawiasz dla owoców.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1350
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Przesadzanie truskawek
Oczywiście ze dla owoców ale tutaj dyskutujemy która pora sadzenia lepsza jesienna czy wiosenna .
Te truskawki co miałam sadzić jesienią to będę na wiosnę .. a pole lepiej będzie przygotowane.. bo poplon, obornik ,nawozy przyorane ..a na wiosnę bronowanie i można sadzić .
Te truskawki co miałam sadzić jesienią to będę na wiosnę .. a pole lepiej będzie przygotowane.. bo poplon, obornik ,nawozy przyorane ..a na wiosnę bronowanie i można sadzić .
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Przesadzanie truskawek
Masz rację truskawki uprawia się dla owoców.seedkris pisze:[kwiatki trzeba oberwać żeby krzak się rozrósł lepiej darować sobie te małą ilość na korzyść rozrośnięcia krzaka] - to co jest celem uprawy? Byłem przekonany że uprawiasz dla owoców.
Roślinki tak jak ludzie powinny dorosnąć do wydawania potomstwa. Owoce na młodych i małych krzaczkach dodatkowo osłabiają roślinkę nie pozwalają na jej normalny rozwój.
Jeżeli sadzimy duże sadzonki tzw. A+ nie musimy obcinać kwiatków, roślinki te są już na tyle "dorosłe" że mogą owocować.
Kwiatki obcina się też na plantacjach matecznych celem uzyskania większej ilości rozłogów.
brak polskich znaków
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Przesadzanie truskawek
Witaj Majs !
W końcu sierpnia, lub na początku września zrobiłem porządek z truskawkami. Porozsadzałem w nowym miejscu uzyskane z dotychczasowych krzaczków sadzonki.
Poletko wyglądało ładnie i chyba nie miało wąsów - rozłogów.
Moje truskawki w październiku i listopadzie, wzięły się / same / i ponad miarę zagęściły. Wczoraj zobaczyłem ze 30 - 40 nowych gotowych już sadzonek.
Pytanie : Czy te nowe sadzonki teraz już poodcinać od krzaczków matecznych i przesadzić je wiosną razem z ziemią na nowe miejsce, czy też zostawić je w takim stanie jakim są i ten zabieg, rozdzielania, przeprowadzić wiosną ?
W końcu sierpnia, lub na początku września zrobiłem porządek z truskawkami. Porozsadzałem w nowym miejscu uzyskane z dotychczasowych krzaczków sadzonki.
Poletko wyglądało ładnie i chyba nie miało wąsów - rozłogów.
Moje truskawki w październiku i listopadzie, wzięły się / same / i ponad miarę zagęściły. Wczoraj zobaczyłem ze 30 - 40 nowych gotowych już sadzonek.
Pytanie : Czy te nowe sadzonki teraz już poodcinać od krzaczków matecznych i przesadzić je wiosną razem z ziemią na nowe miejsce, czy też zostawić je w takim stanie jakim są i ten zabieg, rozdzielania, przeprowadzić wiosną ?
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- majs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1322
- Od: 15 kwie 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Midgard
Re: Przesadzanie truskawek
Krzychu
Zostaw je przy "mamuśce", "pępowinki" wiosna poprzecinasz i poprzesadzasz.
Zagęściły się bo pogoda im pozwoliła.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków