Ogród Ignis05 cz 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36516
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

W zeszłym roku też tak było a róże kwitły nawet w grudniu.
No ale co potem się stało wiadomo.
Lepiej jednak, żeby coś tego białego spadło i przykryło ziemię przed wielkimi mrozami.
Zrobiłam taką listę, żeby każdy mógł sobie zobaczyć i poczytać coś o tych odporniejszych różach.
Trudno w natłoku takiej ilości róż w sprzedaży znależć te odporniejsze i ile czsu zabiera ich szukanie. ;:224
A tak jest już jakaś namiastka do szybkiego przejrzenia. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Śliczne róże, szczególnie mnie ujęła Nina Weilbull. Jakoś ostatnio bierze mnie na czerwone...
I ja mam już część zakopczykowaną, a w sobotę zrobię resztę. U mnie w górach w każdej chwili może spać śnieg... Nie będę ryzykować! A z listy Grażynki na pewno skorzystam ;:138
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Krysiu powtórzę po innych piękne róże. ;:138 Nina Weilbull ładna róża i jaka zdrowa u Ciebie.
Lepiej wcześniej zrobić kopczyki, bo zmarznięta ziemia nie okrywa dobrze róż. ;:168
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Witam wszystkich ;:7

Pogoda nawet dopisała, tzn upałów nie było ale można było wytrzymać. :wink:
Dzisiaj udało mi się położyć na ziemi pędy Reine de Violettes, Cardinała Rechelieu, Honorine de Brabant,
Grahamowi i nawet Lagunie. :heja :heja :heja
Zrobiłam kopczyki kolejnym różyczkom i jutro będzie ciąg dalszy kopczykowania. :lol:

Grażynko :wink: jak dalej będzie taka pogoda, to jest szansa , że takie kwiatki będziemy oglądać jeszcze w grudniu.
Czasami łapię się na tym, że tu mogłabym coś tam posadzić np jakiś kwitnący krzew lub bylinę, ale zaraz okazuje się ,
że tylko odpowiednia róża gwarantuje kwiecie przez cały sezon. ;:130

Grażynko - Kogra :wink: widziałam Twoją listę , to cenna ściąga. ;:138
Naprawdę, wśród tej wielości odmian róż można dostać oczopląsu.
Dlatego opinie osób, które mają już daną różę są bezcenne. ;:138

Aniu :wink: tak to już jest , że człowieka kolejno "coś bierze" :;230
Na ogół mnie bierze w kolorze purpury, fioletów i ich odcienie.
Ale ostatnio tak mnie zauroczył Charles Austin a przedtem jeszcze Abraham Darby, czyli morelowo - brzoskwiniowe tony. :lol:
Też mam jeszcze róż trochę do kopczykowania. ;:136

Majeczko :wink: największą niespodzianką dla mnie są kwiaty Mary Rose. O tej porze trzymają się w bardzo dobrej kondycji, a przecież tę różę sadziłam wiosną tego roku. ;:173
:wit
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13236
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Krysiu, te zdjęcia są z teraz ;:oj nawet nie śmiałam tak pomyśleć. :D
Musiało być wyjątkowo ciepło u Ciebie. Nie ?.. no?.. nie wierzę :;230
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Krysiu, dzięki za kopa, położyłam Veilchenblau i nawet nie było tak trudno. Nie lenistwo mnie powstrzymywało lecz lęk, że ją uszkodzę, bo w wielkiej swej mądrości jej nie wiązałam lecz zaplatałam w siatkę ;:oj Ale udało się. Jeszcze wciąż nie robię kopczyków, bo wydaje mi się, że jest za ciepło lecz chyba wkrótce pęknę, bo jeśli nie zdążę? Na razie sprzątam pod krzewami i wynoszę liście wiadrami.
Jak mi przyjdzie na cito okryć wszystkie róże i powojniki to polegnę z pieśnią na ustach :?
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4513
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Niewiarygodne, że Ci róże jeszcze tak kwitną ;:oj
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8631
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Krysiu, postaram się położyć pędy Boule de Neige na ziemii, tak jak radzisz. Pisałaś, że New Dawn u Ciebie ładnie zimuje - czyli nie przemarzła wcale?
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Oj, to mnie przyprawiłaś o wyrzuty sumienia...czyli mam rozumieć, że dla porządnego ogrodnika nie stanowi problemu zadbać o ramblery i poukłądać ich na ziemi...a ja jużsię rozgrzeszałam, że tego SIĘ PO PROSTU NIE DA ZROBIĆ, wiec i ja tego nie zrobię ;-) Ale jednak czuję sięzmotywowana i moze chociaż Bobbiego Jamesa w ten sposób zabezpieczę...no co mi szkodzi ;-)

Ta Nina Weinbull jest niezła! Tyle czerwonych kwiatów o tej porze, ach pozazdrościć...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Witam wszystkich ;:7

Wczoraj zrobiłam kopczyki już wszystkim różom. :wink:
Wieczorem byłam już tak zmęczona, że tylko chwilę zajrzałam na forum i nie miałam już sił na to, że by coś napisać :roll: .
Teraz jeszcze pozostaje śledzenie prognoz pogody i trzeba pilnować, aby w porę pookrywać róże.
Sama jestem ciekawa, czy to okrywanie tych położonych krzewów mi się sprawdzi. ;:218

Majeczko :wink: tamte zdjęcia były robione 13-tego listopada. Musi być coś za coś. :D
U mnie później zaczyna się wiosna, to chociaż jesienią dłużej coś kwitnie. :lol:

Beatko :wink: popędzać Cię nie będę. :lol: Sama najlepiej wyczujesz, kiedy masz kopczykować.
Już to zrobiłam, bo pogoda i moje samopoczucie na to mi pozwoliły. Później może być mokro lub mróz i byłoby to trudniejsze.
A poza tym, jak się wraca z pracy to już jest ciemno. A od jutra ...do pracy ... :wink:

-- 18 lis 2012, o 17:00 --

Asiu :wink: ta Nina jest wyjątkowa, ona jeszcze w grudniu kwitnie.

Kasiu :wink: Myślę, że Boule de Neige trzeba dopieścić. :lol:
A New Dawn miałam .. kiedyś. ;:131 Wyjątkowo była odporną na mróz różą.
Ale wkurzały mnie te jej wciąż sypiące się na taras płatki i postanowiłam ją przesadzić. ;:223
Niestety, lepiej nie przesadzać takich starszych już krzaków - taką naukę mam z tego doświadczenia. ;:124

Agnieszko ;:131 mam wyrzuty sumienia, że tak wprawiłam Cię w zakłopotanie. A sama uświadomiłam sobie,
że jeszcze powinnam coś zrobić z moim Paul's Himalajan Musk'iem. W tym roku wypuścił taki jeden długaśny pęd, który pozaplatał o Kanzana i jak patrzę na to, to nie wiem jak to "ugryźć." ;:131
Może jednak ta zima będzie łagodna ? ;:170 :lol:

-- 18 lis 2012, o 17:04 --
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8631
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Krysiu, a te połozone róże to czym będziesz okrywać? Moje ugięłam do ok. 30 cm nad ziemią więc kopce odpadają..może stroisz?
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8312
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Kasiu :wink: trzeba je maksymalnie doginać do podłoża. Na szyjkę korzeniową oczywiście kopczyk a na pędy jakiś stroisz z gałązek iglastych, może suche , zgrabione liście bez chorób, może jakaś włóknina cieniująca ?
Ostatnio w programie "Rok w ogrodzie" pokazywali, jak ochraniane są żywopłoty z bukszpanów w OB w Warszawie.
Tam na te żywopłoty naciągają taką włókninę cieniującą w podwójnej warstwie. Może coś takiego ?
Jak na to przyjdzie jeszcze warstwa śniegu, to już powinno być dobrze.


Wczoraj zrobiłam jeszcze kilka zdjęć, aby sobie i Wam udokumentować, że coś tam jeszcze by chciało kwitnąć. ;:173

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród Ignis05 cz 3

Post »

Z kwitnieniem jak na tą porę jest u Ciebie bardzo dobrze :D Ale kwiaty mają teraz zupełnie inny kolor niż te kwitnące w ciepełku i letnim słonku.
Strasznie fajnie wygląda wrzos kukający zza iglaczka :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”