Choroby storczyków

[Alicja28]

Witam,

Dziś po kolejnych oględzinach mojego storczyka zauważyłam w zagłębieniach kwiatów i w warżce małe " robaczki" w kwiatach, białe albo jasno żółte? trudne do zauważenia bo są naprawdę maluutkie. Trudno mi je przypisać do którychś z robali atakujących storczyki bo wszystko co znajduje w internecie dotyczy albo ziemi albo atakuje liście.Do tego są one naprawdę małe i nawet z lupą( kiepska lupa) nie jestem w stanie stwierdzić co to. Na zdjęciach w internecie wszytko wygląda inaczej i jest większe:)Nie wiem czy wełnowce czy mszyce bo chyba tylko to pasuje? Rękami tez tego nie pozbieram bo są za małe, ukryły się w kwiatach, jedynie patyczkiem do uszu może by się udało ale wątpliwą skuteczność w tym widzę, tym bardziej ze zlewają się z kolorem płatków....Niestety zdjęć nie udało mi się zrobić,nic na nich nie widać
Dodatkowo zaobserwowałam na łodydze mokre krople, czy to będzie ta " rosa miodowa"? Załączam zdjęcia.
Mam też pytanie o liście, zauważyłam brązowe punkty oraz te wypukłe srebrne/ przeźroczyste _ trudno stwierdzić:)
Chyba już mi całkiem odbija z tym storczykiem im więcej się mu przyglądam tym więcej rzeczy mi się nie podoba.
Czy spray Provado wystarczy na pozbycie się szkodników z kwiatów? I po jakim czasie będę mogła go ustawić z innymi/ Wiem że oprysk trzeba powtórzyć. Co mogę zrobić z liśćmi?
Bardzo proszę o poradę, pierwszy raz mam taki problem ze storczykiem. Wcześniej tylko w innym były skoczogonki ale z tym sobie poradziłam.













Alicja

[Jovanka]

Alicjo,
macie wspólny problem z Krystyną.
zerknij tutaj......http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=57721
I takie metodę i środki jak polecałam należy zastosować.
mała uwaga:
-szkodniki są małe w rzeczywistości to 1-2 milimetry.Zdjęcia zawsze pokazują w zbliżeniu ich postać dla rozpoznania.
-storczyki wcale nie są szczególnymi kwiatami ,które są atakowane częściej niż inne kwiaty przez różne "plagi"

Powodzenia też życzę w tym boju
JOVANKA.

[Alicja28]

Witaj Jovanko!
Dziękuje bardzo za porady
Kupiłam dziś spray Provado i od razu wzięłam się do działania. Niestety nie udało mi się zdobyć pałeczek, ponoć są wycofane ze sprzedaży... Poszukam jeszcze.
Po przygodzie z Dendrobium zaczęłam dokładniej obserwować inne storczyki i chyba niestety będę musiała jeszcze spryskać moje Oncidium i Phalenopsisy pojawiła się rosa i te same dziwne odbarwienia na płatkach:(

Jak pozbędę sie szkodników odezwę się jak mi poszło:)
pozdrawiam
i jeszcze raz dziękuje

[Damiano12318]

to mogą być wciorniastki. Na początku nie widoczne wysysają soki i pierwszy objaw to srebne ślady to jak u Ciebie.
Trudno je zwalczyć. Powodem jest wysoka temperatura i suche powietrze.
Ja je zwalczam manualnie i środkami dostępnymi u nas.
Poczytaj w necie jakie są w Polsce środki na te robaczki.

[3velyna]

to mogą być wciorniastki. Na początku nie widoczne wysysają soki i pierwszy objaw to srebne ślady to jak u Ciebie.

Nie wiem czy te srebrne ślady, to nie są przypadkiem pozostałości po zraszaniu twardą wodą?

[Jovanka]

Damiano....,
Obecność zgrubienia na liści nie świadczy o żerowaniu wciornastków.
Charakterystyczna dla tych szkodników srebrzystość powierzchni liścia jest oczywistym identyfikatorem.
Jednak...nie powoduje takich zaburzeń w postaci jaki mamy na zdjęciu.

Deformacja tkanki podpowierzchniowa ...może być naturalnym zaburzeniem wewnątrz- tkankowym.
Powody będą raczej nieznane...bo zgadywać....nie sposób.
Bywają "wady wrodzone, bywają zmiany fizjologiczne w wyniku błędów uprawowych itp....
Dopóki taki wyrostek nie jest źródłem rozwoju jakiegoś "brzydactwa" nic z tym nie ma potrzeby robić.
Tak więc mala_mi...nie ma powodu interwencji i stosowania metod leczenia.
Falenopsis pielęgnowany w sposób właściwy zgodnie z kulturą uprawy tego rodzaju z taką wada może
dłuuuuuuuuuuugo dobrze żyć.
Oczywiście... wszelkie niekorzystne zmiany wokół narośli zgłaszaj. Albowiem licho nie śpi
Ale tego nie życzę.

Powodzenia JOVANKA

[Damiano12318]

3velyna Wątpię ponieważ napisała że to się rozrasta

Jovanka Jak najbardziej tak jak Pani mówi może to być wada genetycznie wodzona...

mala_mi Obserwuj ten liść

[3velyna]

Damiano12318 napisała, że rozrasta się ta 'gęsta kropla' a o srebrnym nalocie jako pierwszy wspomniałeś Ty

[mala_mi4567]

Hmm ... srebrnego nalotu na tym liściu i na każdym innym nie zauważyłam.
Obserwuje ten liść doś uważnie i mam śmiałość stwierdzić, że to coś się jakby przestało rozrastać. Wydaje mi się, że to jednak nic poważnego, ale lepiej dmuchać na zimne Nie pozostało mi nic innego jak dalej obserwować roślinkę. Serdecznie dziękuje za porady i odpowiedzi. Jakie kolwiek zmiany postaram się tutaj zgłaszać. Pozdrawiam

[NomiMalone]

Witam.
Zalogowałam się dzisiaj na forum ponieważ mam problem z 2 storczykami a nie znalazłam nigdzie odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Bardzo byłabym wdzięczna za wasze wskazówki , co to i dlaczego.

Pierwszy storczyk teraz sobie odpoczywa po kwitnieniu. Jego dolny liść zrobił się lekko żółty, pomarszczony i wcześniej był pokryty taka jakby zaschniętą mazią. Jakby go ktoś pomalował czyms przezroczystym a po wyschnięciu zaczęło sie to złuszczać i pierzyć . Na tym samym storczyku na liściach , głównie po stronie spodniej znajdują sie lepkie krople. Na tutejszym forum wyczytałam że to mogą być albo albo tak zwana gutacja, czyli wydzielanie zbyt dużej ilości soli. Robali nigdzie nie znalazłam. Dodatkowo jeden liść pękł na kawałku na samym środeczku liścia i nie wiem dlaczego




Drugi storczyk bardziej mnie martwi. Na jednym liściu zrobiła sie taka dziwna plama z czarnym środkiem, powoli się powiększa . nie znalazłam


zdjęcie dolnej strony liścia


zdjęcie górnej strony liścia

Bardzo was prosze pomóżcie

[Beatrice]

Jak dla mnie to są po prostu stare liście, które siłą natury obumierają, daj jeszcze zdjęcia całości

[NomiMalone]

Oto pierwszy storczyk z tym więdnącym i żółknącym liściem



Oraz drugi storczyk, który bardziej mnie martwi , ten z powiększającą sie czarną plama na liściu



Ten drugi bardziej mnie martwi bo wygląda dośc zdrowo, ma ładne grube sztywne liście, teraz wypuszcza pęd kwiatostanowy, korzenie ładne , przesadzałam jakoś w maju i po przesadzeniu nawet nie chorował, większośc korzeni miał zdrowych . Wypuszcza także nowy listek . Tylko ta plama mnie martwi. najpierw była żółta, później po środku zrobiła się czarna , wygląda to jak taka zgorzel , plama jest sucha i się rozrasta.

[kwiat153]

Witaj to może być poparzenie od słońca opryskaj Topsinem może pomoże Powodzenia