Perukowiec (Cotinus ) wymagania,cięcie,przesadzanie

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Ja trochę z innej beczki.
Trochę dziwne mi się wydaje, że perukowiec przemarzł w tak łagodną zimę.
Nie chorował przypadkiem w zeszłym roku? Dopada je czasami jakaś choroba grzybowa i wtedy pędy zamierają. Mojemu się tak zdarzyło :(
Wtedy rzeczywiście następnej wiosny trzeba było ostro ciąć.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2689
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Dziękuję Walentynko,że zwróciłaś na to uwagę.Rzeczywiście póżnym latem zeszłego roku kilka gałązek lekko podwiędlo a póżniej uschło.Jako że mój perukowiec rośnie na nieogrodzonym trawniku ,przypuszczałam,że tę przypadłość "zawdzięczam" jakiemuś zabłąkanemu pieskowi,teraz skłaniałabym się raczej do Twojej sugestii.Jutro koniecznie muszę dokładnie obejrzeć cały krzaczeki ewentualnie pomyśleć o jakimś oprysku

pozdrawiam Danuta ;:7 ;:7
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Ja mojego podlewałam rozcieńczonym środkiem grzybobójczym, chyba Topsinem, ale nie jestem pewna na 100% :(
Robiłam to po zauważeniu objawów na krzewie, doradzali to bodajże w Działkowcu.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2689
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Post »

Z uwagą Sledzę każdą oznakę przebudzenia się perukowca po zimie i na razie widzę, że tylko trochę nabrzmiały pąki.Jednak końce gałązek które w zeszłym roku były jakby oparzone nadal są czarne. ;:14 Zastanawiam się czy oprysk wykonać teraz, czy poczekać aż roślinka się przebudzi i pokaże czy jest zdrowa czy nie
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Nie ma nic dziwnego w tym, że niezdrewniałe końcówki pędów zasychają w zimie. :D
Perukowiec podolski pochodzi z cieplejszego niż nasz klimatu, i ostre zimy nie są mu znane.
Nie jest do nich przygotowany fizjologicznie, dlatego często połowa rocznych pędów, przyrostów - czernieje .
Gdy w maju perukowce wypuszczą liście, będzie dokładnie widać odcięcie martwicy od zdrowej tkanki, wtedy dobrze jest wykonac cięcie sanitarne/ korekcyjne.

Moje 2 purpurowe, były przez pierwsze zimy patulone w kartonach i wiosną w zasadzie nie było uszkodzeń. Tę zimę, po raz pierwszy spędziły odkryte i... po bezśnieżnych mrozach ok. 30 % korony jest do wycięcia - czarne i suche, przemarznięte ( wysuszone wiatrem i mrozem) pędy. Są już na tyle duże, że to golenie nie przyniesie im zbytniego oszpecenia :lol:
Awatar użytkownika
janina1949
50p
50p
Posty: 82
Od: 30 kwie 2008, o 19:19
Lokalizacja: Jarocin

Post »

Witam serdecznie.Mam perukowca już 8 letniego,nigdy nie miałam z nim kłopotów az w zeszłym roku nie zgubił liści,po prostu zaczął usychac,teraz wiosną musiałam połowe powycinac i nie wiem czy reszte gałezi będzie zdrowa jest to taka choroba grzybowa ,bardzo mi go zal,bo był taki piękny.Prosze profilaktycznie podlać topsinem. Obrazek
Mój kwitnący perukowiec.
Pozdrawiam Janina :lol:
Witam wszystkich miłośników działek i ogrodów
warsawyak
200p
200p
Posty: 299
Od: 4 wrz 2006, o 11:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

hanka55 pisze:Perukowiec podolski pochodzi z cieplejszego niż nasz klimatu, i ostre zimy nie są mu znane.
Nie jest do nich przygotowany fizjologicznie, dlatego często połowa rocznych pędów, przyrostów - czernieje .
Nie mogę się z tym zgodzić. Perukowiec występuje w stanie naturalnym tuż za naszą granicą, na Słowacji. W ukraińskich Karpatach zimy są mroźniejsze niż na obszarze Niżu Polskiego.

W ogrodach jest jednak sadzony w zbyt żyznej glebie (lubi ubogie, o odczynie zasadowym) - z tego względu pędy nie drewnieją właściwie i ich młode końcówki przemarzają (czernieją).

Oprysk nic tu nie pomoże.

Odmiana 'Royal Purple' jest wrażliwsza na mróz od innych.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

A ja swój mocno przycięłam w marcu ,przycięłam bo musiałam bo mam mały ogród i posadziłam go w miejscu niezbyt fortunnym pod oknem :shock: .
Słuchajcie jest piękny cały upszczony pąkami liściowymi ,od ziemi po czubki uciętych pędów.
Właśnie zrobiłam zdjęcie ,byłam tak tym podekscytowana, ale potrzebuję czasu muszę wgrać itp.... dopiero weszłam do domu ...
Ale kiedyś,dawniej tez straciłam 3 perukowce zielonolistny,złoty i bordowolistny,nie wiedziałam wówczas w czym rzecz...,wiosną dawałam nawozu jak innym krzewom :? ,temu podsypuję wiosną piaseczku by ładnie komponował się ....
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Mirabilis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1001
Od: 27 maja 2006, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Widzę Karo, że mamy ten sam problem z perukowcem. Ja swojego też w tym roku skróciłam (z 3 m do około 0,5 m). Pod koniec marca wyglądał tak:
Obrazek

a miesiąc później już tak:
Obrazek

Niestety, mimo że mam go od wielu lat i rośnie wybornie nigdy nie kwitł - tzn kwitł, ale miał zawsze kilka pojedynczych kwiatów i nie tworzy peruczek. :cry:
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2237
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post »

A ja mam pytanie odnośnie przekwitłego perukowca:).Zakwitł pierwszy raz w tym roku bardzo obficie.I chciałabym się dowiedzieć czy przekwitłe kwiatostany się obcina, czy nic się z nimi nie robi?
Awatar użytkownika
flowers
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3838
Od: 17 cze 2007, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Nie obcinaj, pozbawisz go całej ozdoby - 'peruki'.

http://www.krzewy.pl/Perukowiec/perukowiec.htm
Pozdrawiam, Jagoda
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

nemezja pisze:A ja mam pytanie odnośnie przekwitłego perukowca:).Zakwitł pierwszy raz w tym roku bardzo obficie.I chciałabym się dowiedzieć czy przekwitłe kwiatostany się obcina, czy nic się z nimi nie robi?
Czy Ty się pytasz na "zapas" - czy już masz całkiem przekwitłe kwiatostany?

To jest zdjęcie mojego perukowca z przed 4 dni - kwiaty w zasadzie jeszcze w pąkach.

Obrazek

Ja nigdy nie obcinam kwiatostanów - są ozdobą jeszcze przez długi czas
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1116
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Przycinane perukowce nie tworzą peruczek :wink: , ale jakie maja piękne duze liście i jak ubarwione.
Pozdrawiam
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”