Stokrotkania - moja arkadia cz.3
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
No proszę jak karnisz można ciekawie wykorzystać firana i kwiatek, bo ja to ściągam firany robię sobie ''zwisaki'' i wieszam kwiaty
- Chrapka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1388
- Od: 21 cze 2011, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
Celinko a co to te zwisaki??? Brzmi interesująco
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
wiercone doniczki z zatkanymi dziurkami wylotowymi, dorabiam z linek uchwyty i już tak to wygląda, doniczki mozna tez mieć plastikowe nie trzeba wiercić tylko gorącym śrubokrętem wypalić dziury, linki mam kupione takie stylonowe. Tu można zobaczyć albo u mnie jak wkleiłam fotkę - okno kuchenne http://i46.tinypic.com/29wn62r.jpg , http://i45.tinypic.com/15s4l7p.jpgChrapka pisze:Celinko a co to te zwisaki??? Brzmi interesująco
- mika181
- 500p
- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
ja tak kombinowałam ale posiadam tylko plastikowe doniczki z dziurkami na dole więc podlewanie robi się trochę kłopotliwe
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
Firanka z kwiatkiem...ciekawe połączenie. I piękny kolor fiołeczka
- Anetta
- 1000p
- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
Możesz taką doniczkę włożyć w drugą bez otworów, ja tak robięmika181 pisze:ja tak kombinowałam ale posiadam tylko plastikowe doniczki z dziurkami na dole więc podlewanie robi się trochę kłopotliwe
Trzykrocia ładnie Ci rośnie Stokrotko
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3667
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
Tylko warto na spód osłonki nasypać keramzytu, żeby doniczka nie stała w wodzie, która może wyciec przy podlewaniu. No chyba, że akurat średnica wewnętrznej doniczki jest taka, że zaprze się w tej wiszącej osłonce. jednak z własnego doświadczenia wiem, że dość ciężko wyjąć taką doniczkę, a i korzenie nie mają dostępu powietrza w tak ściśle przylegającej osłonce. To ostatnie wyczytałam gdzieś tu na FO, bo mnie by to nie przyszło do głowy. Można tez kupić doniczki zewnętrzne na tych uchwytach i one mają dziurki oraz przytwierdzona podstawkę, z której można wylać wodę.anetta pisze:Możesz taką doniczkę włożyć w drugą bez otworów, ja tak robięmika181 pisze:ja tak kombinowałam ale posiadam tylko plastikowe doniczki z dziurkami na dole więc podlewanie robi się trochę kłopotliwe
- mika181
- 500p
- Posty: 678
- Od: 7 wrz 2011, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok. Oświęcimia
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
anetta no w tym sęk że mam tylko z dziurkami ale pomysł fajny
rapunzel szukam już od jakiegoś czasu takich doniczek wiszących montowanych do sufitu i nigdzie nie moge znaleźć no chyba że kupię kwiatka już w takiej a na razie sytuacja finansowa nie pozwala mi na nowe zielone mam do powieszenia kilka pnących i tak kombinuje z tymi doniczkami które mam
rapunzel szukam już od jakiegoś czasu takich doniczek wiszących montowanych do sufitu i nigdzie nie moge znaleźć no chyba że kupię kwiatka już w takiej a na razie sytuacja finansowa nie pozwala mi na nowe zielone mam do powieszenia kilka pnących i tak kombinuje z tymi doniczkami które mam
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3667
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
mika, ewentualnie możesz spróbować zatkać czymś te otwory. Ja używałam ceramicznej doniczki z dziurką jako osłonki, a dziurkę zatkałam po prostu plasteliną i o dziwo to zadziałało. Myślę, ze np silikon, który być może gdzieś tam się poniewiera po domu po jakimś remoncie nadałby się jeszcze lepiej.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12861
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
Ja mam pistolet na gorący silikon , nim zaklejam otwory w donicach.
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3037
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
Karolina__, nuta23, Chrapka, mika181, justus27, anetta, rapunzel dziękuję Wam za odwiedzinki ;)
trzynastka jesteś niesamowita z tymi "zwisakami" ;)
Nie było mnie parę dni, bo miałam dziecko, teraz znowu w DDZ, jak ja za nią tęsknie tak cicho w domu i pusto...
Najgorsze dla nas było pożegnanie do następnego razu, serce nam się kraja... Jak my to przetrwamy do października..
A jak sąd nam Jej nie przyzna, to będzie dramat... nie, nie dopuszczam tej myśli..
Musi być dobrze prawda ?
trzynastka jesteś niesamowita z tymi "zwisakami" ;)
Nie było mnie parę dni, bo miałam dziecko, teraz znowu w DDZ, jak ja za nią tęsknie tak cicho w domu i pusto...
Najgorsze dla nas było pożegnanie do następnego razu, serce nam się kraja... Jak my to przetrwamy do października..
A jak sąd nam Jej nie przyzna, to będzie dramat... nie, nie dopuszczam tej myśli..
Musi być dobrze prawda ?
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
Ania
nie może być inaczej ja trzymam mocno kciuki
też mnie kilka dni nie było, ale podglądałam sobie Twój wątek i zaskoczyło mnie, że fikusik ode mnie stoi w miejscu może stał w przeciągu jakimś..? albo był kręcony...? ja sobie też zaszczepiłam - dla odmiany postawiłam na północnym parapecie i rośnie jak szalony ten w południowym słońcu w salonie też, w ogóle mam wrażenie, że fikusowi to tylko nie przeszkadzać i powinien rosnąć a może mu nawozu chlupnij...?
nie może być inaczej ja trzymam mocno kciuki
też mnie kilka dni nie było, ale podglądałam sobie Twój wątek i zaskoczyło mnie, że fikusik ode mnie stoi w miejscu może stał w przeciągu jakimś..? albo był kręcony...? ja sobie też zaszczepiłam - dla odmiany postawiłam na północnym parapecie i rośnie jak szalony ten w południowym słońcu w salonie też, w ogóle mam wrażenie, że fikusowi to tylko nie przeszkadzać i powinien rosnąć a może mu nawozu chlupnij...?
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Stokrotkania - moja arkadia cz.3
Stokrotkania bądź dobrej myśli
Trzymam kciuki,aby wszystko się szybciutko udało .I byście mieli już Małą na zawsze
Trzymam kciuki,aby wszystko się szybciutko udało .I byście mieli już Małą na zawsze