
Siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
O choroba
chyba zaraz polece obrywać. Na wszystkich sadzonkach które mają takie liście obrywać? Po jednym czy po dwa na raz moge?

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
ja obrywam od czasu do czasu ,jak jestem w tunelu i widze ze jakis dolny lisc mi sie nie podoba to go usuwam
myśle ze możesz zaczekac do rana, Twoje sadzonki wyglądaja naprawde na zdrowe 


pozdrawiam Tomasz
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Z tego co wiem nie jest wskazane obrywanie jednorazowo zbyt dużej ilości liści na krzaku ,ja jak robnię przegląd czy są wilki, lub gdy podlewam to ewentualnie obrywam brzydkie liście od dołu 

Pozdrawiam Iwona 

- pomidorowka
- 100p
- Posty: 108
- Od: 22 mar 2012, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
forumowicz pisze:pomidorówka
Napisałem i to dziś przed południem w wątku o bobie :I chyba nie jest to najgorszy pomysł skoro emet stosuje go z powodzeniemSpróbuj opryskać górne partie bobu nawozem płynnym Florovit. Mszyce powinny sie wynieść a jednocześnie zasilisz roślinyemet pisze:Ja się tego czarnego pozbywam opryskiwaczem ręczny ustawionym na strugę.Leje wodą z florowitem.Pozbywam się mszyc(trzymają się mocno) a przy okazji pomidorki popapusiają.No wiec poradziłem a Ty wylatujesz z mlekiem.pomidorowka pisze: poradz lepiej dobrze.
Mleko cudownym środkiem na wszystko- no nie mogę tego już słuchać
Ok,ok,nie zauważyłam

Jutro lecę po florovit

-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 30 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
W sobotę zamierzam wysadzić te pomidory, które są najwyższe.
Niestety nie mam dostępu do obornika, ani pomiotu kurzego. Jaką mieszankę mam przygotować do posadzenia?
Mam tylko obornik granulowany i sklep ogrodniczy 5 min od domu.
Niestety nie mam dostępu do obornika, ani pomiotu kurzego. Jaką mieszankę mam przygotować do posadzenia?
Mam tylko obornik granulowany i sklep ogrodniczy 5 min od domu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2554
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Hania_wroc uważam ,że to już najwyższy pora by je wysadzić - dlaczego je tak długo męczysz w tych doniczkach .
a z resztą co ?Hania_wroc pisze: zamierzam wysadzić te pomidory, które są najwyższe.
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Też będzie dobry. Zrób dołki i wsyp trochę tego obornika, a potem wymieszaj go z ziemią. Tylko obornik musi trochę poleżeć, najlepiej 2 tygodnie.Hania_wroc pisze:W sobotę zamierzam wysadzić te pomidory, które są najwyższe.
Niestety nie mam dostępu do obornika, ani pomiotu kurzego. Jaką mieszankę mam przygotować do posadzenia?
Mam tylko obornik granulowany i sklep ogrodniczy 5 min od domu.
-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 30 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
chudziak jak można zobaczyć na zdjęciach we wcześniejszym poście pomidory baaaaaaaaaaardzo różnią się wielkością.
Jedne są na prawdę duże, ale raczej ubgie w liście (nie są tak krzaczaste jak pomidory innych) a inne ledwo od ziemi odrosły.
Nie chcę jeszcze wsadzać do ziemi tych co wygladają jakby były swieżo przepikowane, bo pewnie nie przezyją. Co innego te większe.
Jedne są na prawdę duże, ale raczej ubgie w liście (nie są tak krzaczaste jak pomidory innych) a inne ledwo od ziemi odrosły.
Nie chcę jeszcze wsadzać do ziemi tych co wygladają jakby były swieżo przepikowane, bo pewnie nie przezyją. Co innego te większe.
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Za dwa tygodnie to już prawie połowa czerwca i trzeba myśleć o rozsadzie na 2013 r a nie o wysadzaniu pomidorów. 

-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 30 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
karr-km kiedyś rozpuszczałam granulki w wodzie i tak podlewalam pomidory w zeszłym roku. Może i w tym tak zrobić?
forumowiczno cóż, niestety moje pomidory po przepikowaniu zastrajkowały i na prawdę długo nie rosły więc są takie jakie są.
Mój Mąż rozmaiwa z nimi i mówi do nich " raz, dwa, raz, dwa, na raz rosnąć, na dwa plonować". Zobaczymy co z tego zaklinania będzie
forumowiczno cóż, niestety moje pomidory po przepikowaniu zastrajkowały i na prawdę długo nie rosły więc są takie jakie są.
Mój Mąż rozmaiwa z nimi i mówi do nich " raz, dwa, raz, dwa, na raz rosnąć, na dwa plonować". Zobaczymy co z tego zaklinania będzie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2554
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Hania_wroc nie wiem jakie masz warunki do uprawy ale jeśli nie masz ogrzewanego tunelu by jesienią dogrzewać to jak jeszcze bedziesz czekać to bedziesz miała co najwyżej zielone pomidory sałatki 

-
- 200p
- Posty: 207
- Od: 30 maja 2011, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
chudziak tunelu brak
może coś w przyszłym roku, ale to ogród teściów więc nie mogę do końca się rządzić.
W zeszłym roku Koralik i Pokusa daly radę to i może ten rok nie będzie najgorszy.

W zeszłym roku Koralik i Pokusa daly radę to i może ten rok nie będzie najgorszy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2554
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
No to wysadzaj wszystko co masz i tyle - nie masz na co czekać !!!
- termic88
- 500p
- Posty: 539
- Od: 18 paź 2011, o 02:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4


1. Powidzcie mi czy mam się bać, bo na krzakach bobu mam pełno mszyc, i mnóstwo mrówek na całym poletku.. czy spryskać czymś te mszyce? Mydłem ogrodniczym lub florovitem jak czytałam na forum, czy jakąś chemię zastosować? No i czy jest dobry sposób na wygnanie mrówek? Bo na razie z bezdomnymi ślimakami nie mam problemów:D
2. Na skrzynce z pomidorami która czeka na wysadzenie pod daszkiem w lekkim cieniu siada bardzo dużo malutkich muszek, przypominających owocówki. Na razie je zgniatam, ale też mnie niepokoją..
3. No i pytanie używać chemii na te mszyce (bo mam kurzate i topsin) czy lepiej nie, bo zauważyłam dzisiaj że mam ogromne ilości biedronek na wszystkich roślinkach uprawnych (głównie koper, marchewka i botwinka). Szkoda by mi było pryskać chemią po bobie, jak wszystko jest w bliskim sąsiedztwie, a jaszcze niszczyć przydatne stworzonka tj. biedronki? Poradę poproszę

"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Curzate i Topsin na mszyce ?
Weź przestań !
To są środki grzybobójcze.

Weź przestań !
To są środki grzybobójcze.