Nawadnianie automatyczne,zraszacze,samodzielny montaż

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tejaka
50p
50p
Posty: 86
Od: 20 paź 2009, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Automatyczne nawadnianie

Post »

Dzięki za szybką odpowiedź i tu na forum mówimy sobie podobno po imieniu czy nicku. I już odpowiadam, bo mam przed sobą fakturę, więc mogę podać szczegółowe dane techniczne. Są to zraszacze firmy Gardena i tak wg faktury:
-5 sztuk zraszaczy wynurzalnych S8/300, 2 sztuki zraszaczy wynurzalnych turbinowych T 380,1 szt. turbinowy T200,2 szt. szkrzynki na zawór autom. VI, zawór autom. 24V,sterownik nawadniania 4040 modular,detektor deszczu Nelson Mini-clik,no i parę pozycji dot. złączek, łączników, rur i kabli. Jeśli i takie dane będą potrzebne, to podam. Automat służy do podlewania warzywnika i roślin ozdobnych, nie ma trawnika.
KamilT
100p
100p
Posty: 177
Od: 1 mar 2011, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
Kontakt:

Re: Automatyczne nawadnianie

Post »

no to za taki dobór rodzaju podlewania do nawadniania warzywniaka i roślin ozdobnych to ja bym gościa ścigał...

Ale skoro już tak jest i nie masz zamiaru tego zmieniać to proponuje zrobić tak:

- sekcje na których zamontowane są zraszacze turbinowe ustaw na 8-10 minut/raz dziennie
- sekcje ze zraszaczami s80 - 5 minut/raz dziennie.

To czasy dla sezonu letniego, wiosna i wczesną jesienią proponuje ustawić 75% wyżej podanych wartości.

Mimo mniejszych zasięgów zraszacze s80 dają większy opad wody niż turbinowe zraszacze. Wynika to z konstrukcji dyszy.

Warto też sprawdzić ustawienia czujnika deszczu [oraz to czy w ogóle jest podłączony - bo to że wisi sobie na płocie nie znaczy że działa:)]. Proponuje ustawić na 1/4" lub nawet 1/8".

Przy pierwszej awarii [czego nie życzę] proponuje wymieniać zraszacze turbinowe na coś z gamy RainBird'a lub Weathermatic'a [np. zraszacz t1 - tańszy i bezawaryjny]. W Gardenowskich "turbinach" lubią psuć się mechanizmy odpowiadające za zatrzymywanie i zmienianie kierunku pracy głowicy zraszacza.

Pozdrawiam,
Kamil
Awatar użytkownika
tejaka
50p
50p
Posty: 86
Od: 20 paź 2009, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Automatyczne nawadnianie

Post »

Wielkie dzięki, rozumiem że podany czas to wieczorem, czy to jest obojętne? Czujnik deszczu chyba działa, bo jak kiedyś chciałam znajomym pokazać jak działa to nawodnienie, a było po deszczu, to automat się nie włączył.
Gdybym chciała to wymienić, to na co, co proponujesz? Wiem już z poprzednich postów, ze sam wybór firmy był pomyłką, a tu jeszcze widzę, że i sposób doboru polewania tez był zły, mimo że prosiłam wykonawcę o odpowiedni dobór podlewania.
KamilT
100p
100p
Posty: 177
Od: 1 mar 2011, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
Kontakt:

Re: Automatyczne nawadnianie

Post »

wieczorem po g. 22 lub nad ranem ale tak aby nawadnianie skonczyło się przed godziną 6:00.

Ile sekcji [elektrozaworów] jest zamontowanych u Ciebie w ogrodzie? z tego co się doczytałem to jest tam 8 zraszaczy...statystycznie rzecz biorąc to sekcji powinno być minimum 2 [podział pod względem wydajności] ale nie więcej niż 3...., 4 to już niezła rozrzutność :)

Jak już obecny sprzęt się wyeksploatuje to do takich nasadzeń tylko i wyłącznie linia kroplująca. Najzwyklejsza, najprostsza, polskiej produkcji lub jakiejś dobrej zachodniej firmy. Cena w detalu to pewnie jakieś 1,4zł/mb. Na 3-ch sekcjach zamiast zraszaczy możesz zamontować śmiało ok 400mb takiej linii.

Pozdrawiam,
Kamil
Awatar użytkownika
tejaka
50p
50p
Posty: 86
Od: 20 paź 2009, o 21:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Automatyczne nawadnianie

Post »

Oczywiście, a jakże by nie.... 4, no i nie wiem na których które zraszacze się znajdują, ale to myślę powie mi wykonawca.
I jeszcze jedno pytanie, mniej więcej jaki jest okres "żywotności" gardeny? Bo na razie to jeszcze chyba jest na gwarancji/w 2010r, była zakładana/.
KamilT
100p
100p
Posty: 177
Od: 1 mar 2011, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
Kontakt:

Re: Automatyczne nawadnianie

Post »

nie wykluczone ze gardena wytrzyma bardzo długo, wydaje mi się, że kiepska opinia o tej firmie wywodzi się raczej od tego, że jak już coś się popsuje to ciężko jest to naprawić.

Stykamy się ze zraszaczami gardeny głownie podczas ich wymiany na coś innego...niektóre wytrzymały rok...niektóre 4 lata..nie ma reguły :)

Pozdrawiam,
Kamil
Rafal111
200p
200p
Posty: 395
Od: 15 wrz 2008, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Nawadnianie automatyczne,zraszacze,samodzielny montaż

Post »

Firmy biorą bardzo dużo a ja mam jeszcze siły i czas i chciałem zrobić to sam.
Nie wiem tylko jak i od czego zacząć. W jakich rurkach rozprowadza sie wodę, jakie zrobić natryski? Widze u sąsiadó że wszyscy robią takie punktowe co leją po okręgu i jedne zachodza na drugie. Czemu nie stasuje sie tych co leja po prostokącie?
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2519
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu

Post »

Przejdź się do OBI , w dziale nawadnianie jest taka darmowa książeczka z Gardeny . Tam jest wszystko o nawadnianiu manualnym i automatycznym. Najważniejsze w nawadnianiu to ciśnienie w kranie :wink:
Rafal111
200p
200p
Posty: 395
Od: 15 wrz 2008, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu

Post »

juz sporo czytałem ...
mam działke 1500m2 na niej dom. W koło trawa i 300m2 ogródka. Na bokach i z przodu są kwiaty, krzewy i inne drzewa które trzeba chyba kropelkowo podlewać. Trawe to zraszacze. Ale da sie to pomieszać?
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2519
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu

Post »

Pomieszać ? robisz osobne sekcje i osobno się podlewa ;)
x - o -0
---
Posty: 688
Od: 1 wrz 2010, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu

Post »

Rafal111 pisze:Firmy biorą bardzo dużo a ja mam jeszcze siły i czas i chciałem zrobić to sam.
Nie wiem tylko jak i od czego zacząć. W jakich rurkach rozprowadza sie wodę, jakie zrobić natryski? Widze u sąsiadó że wszyscy robią takie punktowe co leją po okręgu i jedne zachodza na drugie. Czemu nie stasuje sie tych co leja po prostokącie?
Dysze o prostokątnym kształcie zazwyczaj maja nie wielki zasięg co komplikuje instalację.
Takie dysze przeznaczone są do wąskich prostokątnych długich fragmentów trawnika.
Np Dysza Hunter MP Rotator Side ma max zasięg 9.1x1.5m do tego mocno obciążają przyłącze.

W broszurach Gardeny nie znajdziesz rozwiązania, mają one amatorski charakter, tymczasowy.
Gardena odchodzi od profesjonalnych systemów i oferuje "proste" w montaży zestawy Contur.

Nieprawdą jest, że najważniejsze jest ciśnienie w przyłączu. Ważny jest przepływ, czyli ile wody może się
przelać przez przyłącze w ciągu 1 minuty.

Podział na sekcje dokonuje się nie tylko ze względu na wydajność źródła.
Dzieli się ze względu na typ i kont zraszaczy, zacienienie ogrodu, przepuszczalność gruntu,
i walory użytkowe.

Każdą instalację zaczyna się od wykonania inspekcji w ogrodzie, która dostarczy informacji dla projektanta.
Mając projekt przystępujesz do prac fizycznych na trawniku.
I tak po jednym dniu ciężkich prac możesz się cieszyć automatyka ;)

Oczywiście to jest mega skrót.

Każda nawet młoda firma specjalizująca się w nawodnieniu, wykona to lepiej niż Ty
i masz gwarancje wykonania poprawnie instalacji.
Rafal111 pisze:już sporo czytałem ...
mam działke 1500m2 na niej domo. W koło trawa i 300m2 ogródka. Na bokach i z przodu są kwiaty, krzewy i inne drzewa które trzeba chyba kropelkowo podlewać. Trawe to zraszacze. Ale da sie to pomieszać?
Do jednej sekcji nie można podłączyć różnego typu zraszaczy. Linie kroplujące są bardzo nietrwałe, dlatego stosuje się częściej inne systemy kroplujące, a jeszcze w innych wypadkach, deszczownice lub zamgławiacze
KamilT
100p
100p
Posty: 177
Od: 1 mar 2011, o 19:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa / mazowieckie
Kontakt:

Re: jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu

Post »

ogrod2000 pisze: Dysze o prostokątnym kształcie zazwyczaj maja nie wielki zasięg co komplikuje instalację.
Takie dysze przeznaczone są do wąskich prostokątnych długich fragmentów trawnika.
Np Dysza Hunter MP Rotator Side ma max zasięg 9.1x1.5m do tego mocno obciążają przyłącze.
oj tam...bez przesady:) MPR Side/Left/Right mają wg mnie bardzo mały przepływ wody. Sprawdź dokładnie :)

a co do reszty tego co napisałeś - zgadzam się. Bez profesjonalnego i poprawnego projektu żadna osoba [za wyjątkiem tych z doświadczeniem] nie jest w stanie poprawnie zainstalować nawadniania.

Pozdrawiam,
Kamil
x - o -0
---
Posty: 688
Od: 1 wrz 2010, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: jak zrobić samemu nawadnianie ogrodu

Post »

MPR L na stronie 9 manuala ma błędy ;)
Wedle mojego przepływomierza (TORO) dane są następujące:

przy 3 Bar

S - 4.5L/min zawsze lewa strona jest dłuższa o około 70-100cm (mając punkt odniesienia z lewej)
łyka tyle samo co PGP na czerwonej "3" ;P
L - 2L/min
R - 3L/min
SS530 i SS918 mają po 8L/min, a to już sporo i o tym pisałem ;)
Pytanie dotyczyło dysz pasmowych dlatego taka była odpowiedź.

Na dyszy SS530 można wykonywać różne kształty np L.
Potrzebny jest do tego palnik do plastiku, frezarka i odrobina doświadczenia :tan

Jeszcze jedno potknięcie znalazłem ;)
W dyszy MPR3000/90 na początku pracy w odległości 120 do 170cm i szerokości 30-40cm jest suchy plac. Jeśli tak się dzieje trzeba delikatnie otwór strumienia tej długości, nadtopić i po problemie :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”