Borówka amerykańska - 2cz
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Aż tak to mi się nie pokładały, zwisały po prostu końcówką prawie do ziemi i wtedy Ślimory właziły, a czasem to bez włażenia. Dziwi mnie tylko, że szpaczyska itp. (ogólnie to kocham ptaszki, nawet bardzo, ale nie jak żrą moje owocki) nie dobierają się do moich borówek, bo jeśli chodzi o czereśnie, wiśnie i renklody, to walkę przegrałam (poziomki mam żółte, więc ocalały - no chyba, że Ślimory).
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
U mnie mam szpaki w budkach nawet, nie są zagrożeniem, same muszą uważać gdzie latają... w sąsiedztwie mam sroki ( takie zawodowe zabójczynie ) jak pojawi się zgrupowanie nawet kilku szpaków/innych sroki wkraczają, i robią porządek, o dziwo mój wilczur, goniący wszystko co się da, udaje że nie widzi srok drących się kilka metrów obok
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6239
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Borówka amerykańska - 2cz
,,Moje" też mnie nie martwią, ale przylatują do nich goście, tak np. kilkaset szt!!!! W takich sytuacjach sroki (mam trzy gniazda w bliskiej okolicy) znikają, a psy nie wychodzą z budy. Drzewa są czarne, a to dwudziestoletnie czereśnie itp. Mam jeszcze w parku wiewiórkę, która dobiera się do gruszek i jabłek, a sąsiadom do orzechów, ale jej nawet borówki bym wybaczyła.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Wiewiórki, ta plaga w ubiegłym roku przez noc wyprowadziła mi z szopki pół wiaderka o. laskowych, miały przeschnąć...
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Chyba za mało kwaśno mają, podkwaś siarczanem amonu i potasu. Przymrozek też lubi tak zaczerwienić.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Borówka amerykańska - 2cz
przymrozku nie było raczej , były podlane raz siarczanem amonu 10g na 10 litrów i to rozłożone na 3,4 krzaczki , ile im zapodać tego siarczanu ?
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Pewnie pędzone szklarniówki i zimno im u Ciebie w gruncie. Zauważyłem że jak robi się zimno to czerwienieją w ciągu kilku dni... Mechanizm obronny?
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
Re: Borówka amerykańska - 2cz
To co? Nic nie siarczanować? czekać?
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
W jakiej ziemi posadziłeś? Jaki dołek ew. na mieszankę przygotowałeś? Tak czy siak łyżka stołowa s. amonu na 10l wody i pod jeden krzak moim nie szkodzi
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Dołki 60x40 , mieszanka ; torf 4,5-4,5 , torf 5,5 , igliwie-ściółka sosnowa , warstwa spod igliwia , ziemia wykopana spod dołka,
2 - 1 - 2 - 2 - 1
troszkę piachu , taki mix dałem mniej więcej
2 - 1 - 2 - 2 - 1
troszkę piachu , taki mix dałem mniej więcej
- mr25ur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1115
- Od: 10 lis 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Mieszanka raczej nie zła, może faktycznie tak zareagowały na chłód, zobaczysz jakie będą po kilku dniach ciepła, u mnie na kilkanaście odmian wszystko zielone.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
- wujeksam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 373
- Od: 12 cze 2005, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Borówka amerykańska - 2cz
Moje posadzone 2 lata temu kilka odmian, niektóre też mają czerwone liście teraz, to efekt chłodnych nocy, w tamtym roku jak tylko się cieplej zrobiło liście zrobiły sie zielone