Paprocie ogrodowe Cz.1
- trillum30a
- 200p
- Posty: 404
- Od: 6 lut 2012, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?
No i mamy temat do dyskusji. Ciekawe co jeszcze Howlit ukrywa.
Odnośnie P. acrostichoides, to w/g różnej literatury, wymaga półcienia lub cienia a gleby od lekko kwaśnej do obojętnej. Ja bym więc nic wapiennego nie dodawał. Mój rośnie całkiem dobrze raczej w cieniu i glebie obojętnej, chociaż podsypuję trochę kwaśnym torfem i drobną korą. Żółknięcia nie obserwowałem.
Odnośnie P. acrostichoides, to w/g różnej literatury, wymaga półcienia lub cienia a gleby od lekko kwaśnej do obojętnej. Ja bym więc nic wapiennego nie dodawał. Mój rośnie całkiem dobrze raczej w cieniu i glebie obojętnej, chociaż podsypuję trochę kwaśnym torfem i drobną korą. Żółknięcia nie obserwowałem.
Pozdrawiam - Jean
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?
Panowie, z tym Polystichum aculeatum plicatum zrobiłem błąd w podpisie. Powinno byc Polystichum aculeatum Furcatum. Taką kupiłem u pana Zdzisława, ale sprawdzałem na jego stronie i to też nie jest ta odmiana. Porównywałem ją z Dryopteris Crispa Cristata na zdjęciach wysokiej rozdzielczości i moim zdaniem jest to inna odmiana. Wysłałem też zdjęcie do pana Zdzisława, zobaczymy co on odpowie. Dla porównania wklejam zdjęcia obydwu odmian:
Dolna to Dryopteris filix-mas Crispa Cristata
Dolna to Dryopteris filix-mas Crispa Cristata
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?
Howlit, to na pewno nie jest P. lonchitis. Zobacz link.
http://www.google.pl/imgres?q=Polystich ... 9,r:20,s:0
http://www.google.pl/imgres?q=Polystich ... 9,r:20,s:0
Pozdrawiam - Jean
Rozmnażanie paproci leśnej.
Witajcie znów,
Mam na działce trochę cienia i miejsca lekko wilgotne, bez zastojów wodnych.
Chciałbym tam posadzić paprocie, a tak się składa, że niedaleko mnie, wokół jeziora, rośnie tego multum.
Stąd moje pytanie jak się rozmnaża paprocie? Co pobrać? Jak to później pielęgnować?
Mam na działce trochę cienia i miejsca lekko wilgotne, bez zastojów wodnych.
Chciałbym tam posadzić paprocie, a tak się składa, że niedaleko mnie, wokół jeziora, rośnie tego multum.
Stąd moje pytanie jak się rozmnaża paprocie? Co pobrać? Jak to później pielęgnować?
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?
A to dla porównania moje Polystichum lonchitis
Pozdrawiam , Elżbieta
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?
Prawdopodobnie odpowie Dryopteris borreri cristatahowlit pisze: Wysłałem też zdjęcie do pana Zdzisława, zobaczymy co on odpowie.
howlitowy , Polystichum lonchitis, na zbliżeniu przypomina Polystichum andersoni,ale to moje subiektywne odczucie.
Jean,Twoja acrostichoides to okaz zdrowia.U mojej rośliny liście nie żółkną tylko są żółte ,a stanowisko ma jak u Ciebie Niestety paproć dostałem ze źródła,które często wysyła rośliny wielkości wiosennej rzeżuchy.Pewnie nie muszę dodawać o kogo chodzi I moja roślina nie może się 'zebrać,a rośnie już trzy lata.
Fajnie,że wątek paprociowy ma się coraz lepiej,a nasze grono się powiększa
Pozdrawiam-Tomek.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 19 sty 2011, o 12:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ząbki
Re: Paprocie ogrodowe -kto jakie ma ?
howlit prawdopodobnie twój Polystichum setiferum Herrenhausen to pomyłka
Ta odmiana powinna mieć liście bardziej ażurowe i delikatne sprawdź sam na dobrych i pewnych zdjęciach trudno jest mi teraz stwierdzić co to za odmiana bo roślina jest jeszcze mała gdy będzie starsza i osiągnie rozmiary dorosłe wtedy po pokroju i długości liści można stwierdzić znacznie dokładniej. Pol.set.i jej odmiany uprawiam od kilku lat i mam pewne doświadczenie stąd moje wnioski .
Ta odmiana powinna mieć liście bardziej ażurowe i delikatne sprawdź sam na dobrych i pewnych zdjęciach trudno jest mi teraz stwierdzić co to za odmiana bo roślina jest jeszcze mała gdy będzie starsza i osiągnie rozmiary dorosłe wtedy po pokroju i długości liści można stwierdzić znacznie dokładniej. Pol.set.i jej odmiany uprawiam od kilku lat i mam pewne doświadczenie stąd moje wnioski .
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 31 sie 2009, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Rozmnażanie paproci leśnej.
Paproć potrzebuje:
stanowiska: cienistego / pól cienistego
gleba: żyzna i wilgotna
Jak spełnisz jej te warunki to jej nie zatrzymasz:)
Rozmnażać można przez wysiew zarodników lub podział roślinki:)
Okres dzielenia: wiosna
stanowiska: cienistego / pól cienistego
gleba: żyzna i wilgotna
Jak spełnisz jej te warunki to jej nie zatrzymasz:)
Rozmnażać można przez wysiew zarodników lub podział roślinki:)
Okres dzielenia: wiosna
Lukasz
...Inny Wymiar Zieleni...
...Inny Wymiar Zieleni...
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2205
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Rozmnażanie paproci leśnej.
Z moich doświadczeń:
2009 - roślinki (chyba w sumie 5 sztuk) wykopałam sobie na początku maja z ogrodu pewnej pani, posadziłam na dwóch niedużych rabatach w przedogródku, strona północna z lekkim nachyleniem do zachodu; trochę odchorowały przesadzanie;
2010 - trochę nowych roślin wyrosło, ale nie za dużo - może ze trzy;
2011 - wiosna - przybyło sporo nowych paproci, bardzo ładnie; późne lato - paprocie przygotowały się do totalnej inwazji, co zauważyłam, kiedy zaczęły wyrastać w dużych ilościach również w środku kęp innych gatunków; postanowiłam usunąć intruzów - w sumie wywaliłam ponad trzydzieści tych, co już się pokazały i takich, co jeszcze były pod ziemią. Nie ręczę, że w tym roku już nic nie wyrośnie
Jeśli chcesz je sadzić powinieneś ograniczyć im możliwość rozrastania się, jeśli mają sprzyjające warunki paprocie wypuszczają dość płytko w ziemi rozłogi z ilości zatrważającej.
Proponuję pobranie sadzonek z tego "multum", do którego masz dostęp.
2009 - roślinki (chyba w sumie 5 sztuk) wykopałam sobie na początku maja z ogrodu pewnej pani, posadziłam na dwóch niedużych rabatach w przedogródku, strona północna z lekkim nachyleniem do zachodu; trochę odchorowały przesadzanie;
2010 - trochę nowych roślin wyrosło, ale nie za dużo - może ze trzy;
2011 - wiosna - przybyło sporo nowych paproci, bardzo ładnie; późne lato - paprocie przygotowały się do totalnej inwazji, co zauważyłam, kiedy zaczęły wyrastać w dużych ilościach również w środku kęp innych gatunków; postanowiłam usunąć intruzów - w sumie wywaliłam ponad trzydzieści tych, co już się pokazały i takich, co jeszcze były pod ziemią. Nie ręczę, że w tym roku już nic nie wyrośnie
Jeśli chcesz je sadzić powinieneś ograniczyć im możliwość rozrastania się, jeśli mają sprzyjające warunki paprocie wypuszczają dość płytko w ziemi rozłogi z ilości zatrważającej.
Proponuję pobranie sadzonek z tego "multum", do którego masz dostęp.
Re: Rozmnażanie paproci leśnej.
Własnie mam takie stanowiska, w miarę wilgotno, cień/półcień. Co do sadzenia, pewnie znowu, tradycyjnie wykorzystam kanały wentylacyjne, które wkopię i w środek posadzę paprocie. Dziękuję za info.