Jagoda - zielono mi :) część druga

[mmaryla]

Jagoda oby takich kwitnień było mnóstwo w Nowym Roku.
Hiacynt śliczny i nie farbowany bielutki, to i zapach ma mocny

[rapunzel]

mmarylo, a mam już w zanadrzu donicę z trzema pędzonymi hiacyntami, z których jeden będzie miał chyba aż trzy pędy kwiatowe Póki co stoją jeszcze w chłodnym przedpokoju, bo na razie w pokoju króluje ten biały hiacynt i gwiazdy betlejemskie.
Migotko i ja mam chęć na tego hiacynta z naczyniem z biedronki, bo ogólnie mam bzika na ich punkcie. W hiacyntach urzekają mnie poza kwiatami i zapachem ich solidne białe korzenie i podejrzewam, ze nie sposób je przelać. Zresztą sam fakt pędzenia w wodzie na to wskazuje chyba.
mniodkowa, spraw sobie, będziemy się wymieniać doświadczeniami.
Filigranowa, dzięki, znaleźć informacje o nidularium wcale nie jest łatwo, już prościej z gniaździcą. Najlepsze, ze na doniczce był opis nidula. Gdyby nie funkcja autouzupełniania w google pewnie bym jej wcale nie znalazła.

[mmaryla]

Ja miałam piękne cebulki hiacyntów i narcyzów w zeszłym roku.Doprowadziłam je do kwitnienia ale potem nie umiałam je przechować i całkowicie mi zeschły. Dobrze ze Ty eksperymentujesz to się podzielisz info.

[aga111]

Moje uznanie i gratulacja za hiacynta.Aż poczułam jego zapach.Przez cały Nowy Rok życzę Ci również wielu wspaniałych sukcesów.

[rapunzel]

aga, dziękuję
mmarylo, przechowywanie cebul, to już całkiem nowa dla mnie sprawa i po przeczytaniu twojego postu nawet poszperałam w necie, żeby znaleźć informacje na ten temat. Mam nadzieję, że podołam jakoś przechowaniu cebul przez lato i potem te wszystkie cebule pędzonych hiacyntów posadzę do skrzyni na balkonie.

[Zenia]

Ja swoje zawieruszone w domu cebule...trzymam w lodówce. . Jagódko..chciałam się pochwalić że wczoraj było otwarcie mojej Biedronki, mojej...bo mam ją teraz pod nosem. . Na otwarcie z zielonych nic specjalnego, ale może na wiosnę coś ciekawego da się kupić.

[rapunzel]

Zeniu, widziałam reklamę, że mają otworzyć Biedronkę na twojej ulicy, tylko nie byłam pewna, czy to akurat w pobliżu, fajnie, bo to niedrogi sklep i na pewno niejednego kwiatka tam kupisz.

Wczoraj wybrałam się do biedronki po cebulę hiacynta z wazonem, ale albo pomyliłam daty, albo jeszcze nie przyszły, ostatecznie nie kupiłam i doszłam do wniosku, że nie kupię, bo nie miałabym go za bardzo gdzie przechłodzić. W sumie mam ich już całkiem sporo, więc starczy.
Za to pomęczę was jeszcze swoim kwitnącym hiacyntem. Uznałam, ze zasłużył na miejsce na kwietniku i na razie fittonie wylądowały na parapecie, a on na ich miejscu. Kwiatostan jest tak duży, ze cały kwiatek się chyli w jedną stronę. To może głupie, ale mam z tego kwitnącego hiacynta za kilka złotych nie mniejszą radość niż ze storczyka za fortunę.

Oto hiacynt na nowym miejscu:

[mmaryla]

Ale Ci pięknie się rozwinął i jaki jest ogromny No i wyobrażam sobie ten uroczy zapach......
Ja dzisiaj byłam w Biedronce , nic ciekawego, przysuszone ,opryskane sreberkiem cyprysiki i krecone bambusy po 2.50.

[cytrusowy hubi]

no to sobie pani poszalała z kwiatkami życzę żeby rosły i rosły i jeszcze raz żeby rosły ps. podoba mi się ten hiacynt

[socurek]

To może głupie, ale mam z tego kwitnącego hiacynta za kilka złotych nie mniejszą radość niż ze storczyka za fortunę.

Wcale nie głupie... Widać, że sprawia Ci radość- pokazujesz go z prawdziwą dumą, a i jest się czym pochwalić... Na pewno pachnie nieziemsko

[justus27]

Uwielbiam hiacynty - Twój jest śliczny zazdroszczę zapachu ;)

[-Iwona-]

Coś mi cytowanie nie wychodzi.
Gratuluje kwitnienia hiacynta.

[mniodkowa]

Wczoraj wybrałam się do biedronki po cebulę hiacynta z wazonem, ale albo pomyliłam daty, albo jeszcze nie przyszły,

o właśnie - ja także "niby przypadkiem" potuptałam do tej Biedronki i to nie jednej a dwóch i nie było w żadnej stwierdziłam, że z pamięcią coraz gorzej u mnie bo pewnie w innym terminie mają być.. ale skoro i Ty "pocałowałaś klamkę" to się ucieszyłam

z tym, że Ty masz i to niejednego a ja wcale, ale to nic - popodziwiam sobie Twego - ślicznie wygląda