Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?

ODPOWIEDZ
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Z cięciem róż należy jeszcze poczekać bez względu na to, ze wypuszczają pędy. Na początku kwietnia można rozgarnąć kopczyki i przyciąć je na 3 - 4 oczka.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Jordaens pisze:Zasady cięcia są dośc proste - grube pędy tniesz mniej, cienkie - bardziej. Generalnie tnij na wysokośc około 30-40 cm. a tak faktycznie, to przestrzegaj dwóch zasad - cięcie MUSI być ukośne (od pąka w dół) i POWINNO być zrobione nad pąkiem skierowanym na zewnątrz - reszta jest mniej ważna.
Pozdrawiam
PS. Będziesz miał pociechę z tej róży - jest wyjątkowo ładna
Zenobiuszu, jeśli Graham Thomas ma mieć formę naturalną, która nadał jej Austin, to powinna osiagać 50-80 cali, czyli 110 - 180cm !
A tnąc krótko, nigdy nie uzyskasz, jej naturalnego pokroju.
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Od lat hoduję róże, ale w tym roku, nie wiem co mam zrobić. :(
Bo czy taką różę ciąć?
Jest dopiero 16 marca, jeszcze mogą przyjść większe mrozy, oby nie, ale też ta aura jest taka dziwna, że nie ma nic pewnego.
Co radzicie, ciąć już, czy jeszcze poczekać. :(

Obrazek
Jordaens
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 18 mar 2007, o 22:52
Lokalizacja: Łódź

Post »

uszczególowię w takim razie swój post - podałem krótkie cięcie, przy założeniu, że w tym konkretnym przypadku jest to praktycznie młoda róża - zależy wtedy na jej maksymalnym rozkrzewieniu. Kiedy uzyska już właściwy pokrój, tniemy znacznie oszczędniej.
Przepraszam za brak precyzji
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Liluś, ale ona już była cięta !
Widać, ze pobudziłaś cięciem, już śpiące pąki i "strzelają" one, prawie z każdego oczka gałązki :D
Jeśli to krzaczasta, to ja bym wycięła jej za miesiąc, te słabsze pędy, by zostawić tylko pędy konstrukcyjne, a ten cieniutki, podwiązałabym do patyka, by wypełnić brakującą dziurkę.

Nigdy nie tnę na jesień, ale teraz też poleciałam w styczniu z sekatorem i ...wszystkie cięte pędy mam przemrożone :cry:

Obrazek

Jordaens- zgadzam się w całej rozciągłości, Twojej wypowiedzi :D
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Haniu ona była posadzona jesienią. Taką przyciętą (zresztą słusznie, bo z gołym korzeniem) przysłał mi sprzedawca. Ja ją tylko posadziłam, i zastanawiam się czy już ją formować, czy jeszcze poczekać. Boję się, że jeszcze mogą być mrozy.
Tą wkleiłam jako przykład, ale pozostałe, starsze róże wcale jej nie ustępują. Ich młode gałązki są niewiele mniejsze. :(
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

lila31 pisze:Haniu ona była posadzona jesienią. Taką przyciętą (zresztą słusznie, bo z gołym korzeniem) przysłał mi sprzedawca. Ja ją tylko posadziłam, i zastanawiam się czy już ją formować, czy jeszcze poczekać. Boję się, że jeszcze mogą być mrozy.
Tą wkleiłam jako przykład, ale pozostałe, starsze róże wcale jej nie ustępują. Ich młode gałązki są niewiele mniejsze. :(
Aaaaa, to bardzo przepraszam za pomówienie, Liluś! :oops:
Mimo wszystko poczekałabym jeszcze z cięciem, choć u Ciebie są już normalne liście :shock:

Chyba, że będziesz pewna, że przez 3-4 dni będzie sucho i bezmroźnie - to tnij.
Róża zdąży wtedy zabliźnić rany, bo jak widać - soki już krążą na całego, a pąki szczytowe pełne są hormonów wzrostu, co sprzyja szybkiemu gojeniu.
Swoją drogą to Ci zazdroszczę, u mnie stare róze mają pączki wielkości dzidziusia biedronki :lol: a te, posadzone wczoraj, które miały już długie na 10mm liścienie, po przymrozku sczerniały na amen.
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Post »

Tak króciutko wtrącę swoje trzy grosze - nie cięła bym jeszcze nawet jeśli róże wariują z powodu pogody , wystarczy troszkę mrozu i straty gotowe . sądzę że po świętach czyli pod koniec marca można już spokojnie zaszaleć z sekatorem [ ja tak zrobię ] . Co do cięcia zimowego to suche pędy są efektem wody która zgromadziła sie w ranie po cieciu [ gałązki róży mają miękki chłonny rdzeń ] i następnie w czasie spadku temperatury poniżej zera rozsadziła żywe tkanki róży - jeśli już zachodzi taka potrzeba to rany po cięciu powinno się przesmarować np. funabenem lub innym tego typu środkiem żeby ograniczyć do nich dostęp wilgoci . No tak miały byc trzy grosze , a wyszła litania - przepraszam za rozwiązłość i pozdrawiam .

Zenobiuszu - Graham Thomas - wymaga jedynie cięcia sanitarnego [ usunięcie wszystkich martwych i krzyżujących sie gałązek oraz owoców ] , i zachowawczego [ w starszym wieku , przycinamy tylko te gałązki które zbytnio wysuwają sie poza pokrój krzewu ] na koniec wycinamy co 4 lata kilka najstarszych [ 4 letnich pędów ] , gdyż po tym czasie są na tyle zdrewniałe że słabiej kwitną - ten zabieg prześwietla jednocześnie krzew i pobudza do tworzenia nowych pędów .Graham Thomas to piękna i łatwa w prowadzeniu odmiana - na pewno przyniesie ci dużo satysfakcji . :wink:
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Haniu, Gertrudo wielkie dzięki za rady. :D :D :D
Ułatwiłyście mi podjęcie decyzji - jeszcze poczekam.
Prognoza jest paskudna, więc wytrzymam jeszcze trochę.
anafur
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 29 sty 2008, o 09:40
Lokalizacja: Podkarpackie

Post »

Kupiłam dzisiaj róże pisało na niej angielska pnąca bordo,ale nie pisało jaką ma nazwę,wydaje mi się chyba,że koło angielskiej tylko leżała.Chciałam zapytać czy mam ją ciąć jak ma zaledwie 10-12cm wysokości i czym zasilić jeśli u mnie na działce jest gliniasta ziemia. :wink:
anafur
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Anafur- najpierw dołek 50x50 , wzrusz też zimię na dole, potem w wiadrze, albo w taczce zmieszaj parę łopat kompostu lub piachu z gliną, by korzenie mogły w ciężkiej ziemi oddychać. Możesz dodać garść nawozu naturalnego, wolnodziałającego ( wióry rogowe, mączka kostna, skalna etc.) na samo dno.
Potem posadź, przytnij tylko uszkodzone korzenie grube, by pobudzić wzrost włośników.
Posadź i okopcuj na 2-3 miesiące. Góra- już przycięta.
A teraz pozostaje czekać co z tego cuda wyrośnie :D
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Obrazki, czyli jak ciąć daną odmianę, w zalezności od pochodzenia !

http://www.bestgardening.com/bgc/plant/rosesprune03.htm

http://www.nurserysite.com/clubs/penins ... uning.html
Jordaens
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 18 mar 2007, o 22:52
Lokalizacja: Łódź

Post »

Do kompletnych, i jak zwykle kompetentnych, rad Hanki odnosnie sadzenia róż brakuje tylko uwagi, że przed posadzeniem róża winna minimum kilka godzin "moczyć" w wiaderku swój system korzeniowy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”