Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1
- Rys123
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 17 lip 2011, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Witam Wszystkich zainteresowanych tą rośliną z Tybetu Goją !
Sam posiadam takową również i zastanawiam się co z tego będzie bo jak na razie krzew się bardzo ładnie przyjął posadzony w kwietniu jako sadzonka i wypuszcza coraz to dłuższe łodygi sięgające już do1,5 metra...Zastanawia mnie czy je się przecina czy zostawia sobie? Jaka jest pielęgnacja...bo jak na razie to raczej informacje są ty skąpe i raczej o samych owocach
Pozdrawiam!
Sam posiadam takową również i zastanawiam się co z tego będzie bo jak na razie krzew się bardzo ładnie przyjął posadzony w kwietniu jako sadzonka i wypuszcza coraz to dłuższe łodygi sięgające już do1,5 metra...Zastanawia mnie czy je się przecina czy zostawia sobie? Jaka jest pielęgnacja...bo jak na razie to raczej informacje są ty skąpe i raczej o samych owocach
Pozdrawiam!
- www.ziarenko.net
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 31 sie 2008, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Libiąż
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
należy zwrócić uwagę także na fakt, iż goji należy do rodziny psiankowatych do której należą także:
papryka chili, oberżyna (czyli popularne jajka na drzewie), wilczajagoda, ziemniak, pomidor, słodka papryka.
Dlatego należy mieć pewność, że wszystkie z nich spożywamy DOJRZAŁE ponieważ te niedojrzałe zawierają toksyczną dla organizmu solaninę. Substancja ta nawet w małych ilościach może wywoływać u osób wrażliwych migrenę i senność a czasem poważne zatrucie pokarmowe.
Ale jeżeli są dojrzałe to spokojnie jeść można!!!
papryka chili, oberżyna (czyli popularne jajka na drzewie), wilczajagoda, ziemniak, pomidor, słodka papryka.
Dlatego należy mieć pewność, że wszystkie z nich spożywamy DOJRZAŁE ponieważ te niedojrzałe zawierają toksyczną dla organizmu solaninę. Substancja ta nawet w małych ilościach może wywoływać u osób wrażliwych migrenę i senność a czasem poważne zatrucie pokarmowe.
Ale jeżeli są dojrzałe to spokojnie jeść można!!!
bo ZIARENKO było pierwsze ! a dopiero później jajko i kura
- Rys123
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 17 lip 2011, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Witam Wszystkich zainteresowanych Goją i kieruje na link który może zainteresować
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja:K ... _pospolity
pozdrawiam!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja:K ... _pospolity
pozdrawiam!
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1925
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Witam w wątku. Ja już mózgopląsu dostaję czytając o jagodach goji czy tam kolcowoju pospolitym. W marcu br. kupiłam "owoce goji" /tak było napisane na etykiecie/,suszone. Pochodzenie - Chiny. Owoce były pyszne,zjadłam po 30 szt. dziennie/żeby na dłużej starczyło/, a szczyptę nasionek wysiałam do pojemnika na parapet. Wzeszły bardzo szybko i chyba w 100%. W czerwcu wysadziłam je do szkółki na zagon. Miały wtedy kilka cm ,listki jak u wierzby-nieco mniejsze i węższe. Teraz mają po 40-80cm,niektóre pojedyncze,inne rozgałęzione górą lub u podstawy. Nadal nie wiem co mam. Co w tej chwili dla mnie ważne to czy to co mam rozsyła na prawo i na lewo,przed się i za się rozłogi korzeniowe, a także odporność na niskie temperatury naszych zim. Bardzo się cieszę moimi krzaczkami, mówię im że bardzo na nie liczę. Ponieważ urosło więcej niż mi potrzeba chętnie odstąpię kilkanaście sztuk wiosną. Tyle z mojego osobistego doświadczenia. Podziwiam wiedzę i wielkoduszność forumowiczów. Jak by to było bez WAS ??. Pozdrawiam
- Rys123
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 17 lip 2011, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Witam Wszystkich a w szczególności badzie!
Tak jak już wcześnie pisałem mam tylko jeden krzak ale bardzo pokaźny :P Rośnie jak na przysłowiowych drożdżach.Miał nawet kwiatki ale ze to pierwszy rok to sobie nic nie obiecywałem Ciekaw jestem co będzie w drugim roku i jak przetrzyma zimę Co ciekawe jak przeciąłem odrobinę te witki i wsadziłem w ziemię przyjęły się Tak ze można je przecinać i rozsadzać jak żywopłot.Pewnie badzia na ten temat coś wie?
Pozdrawiam Ryś
Tak jak już wcześnie pisałem mam tylko jeden krzak ale bardzo pokaźny :P Rośnie jak na przysłowiowych drożdżach.Miał nawet kwiatki ale ze to pierwszy rok to sobie nic nie obiecywałem Ciekaw jestem co będzie w drugim roku i jak przetrzyma zimę Co ciekawe jak przeciąłem odrobinę te witki i wsadziłem w ziemię przyjęły się Tak ze można je przecinać i rozsadzać jak żywopłot.Pewnie badzia na ten temat coś wie?
Pozdrawiam Ryś
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1925
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Ryś, ja nic nie wiem, jestem w tej kwestii zieloniutka jak szczypiorek na wiosnę. Szukam,czytam,przetrawiam to co znajdę na wątkach i wrzucam do wyobrażni. Ja nastawiam się na przycinanie wzwyż i wszerz. Może nie radykalnie ale na pewno sporo. Muszę mieć łatwy dostęp do wszystkich owoców. Mówisz, że posadzony w tym roku jako mała sadzonka,zakwitł. Czy miał chociaż jedną jagódkę?. Jakie listki ma Twój krzaczek?, może to inny gatunek. Czy sam wyhodowałeś tę sadzonkę?. Pozdrawiam
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Mam 2 krzaczki kolcowoja - kupiłem na Allegro - wsadziłem je wiosną - miały po 30 cm - teraz mają po 2 metry i ok 1 m szerokości - pędy uginają się do ziemi-kwitły - mają owoce - zjadłem kilkanaście - niezbyt smaczne- żadnych objawów zatrucia
Problem - czy mogę to przesadzić i porządnie przyciąć
Posiadam też borówkę czarną malajską 'Csungo Kek Afonya' - też kupiłem na Allegro - niestety nic nie wiem na jej temat i nigdzie nic nie mogę znależć
Proszę o cenne rady
Problem - czy mogę to przesadzić i porządnie przyciąć
Posiadam też borówkę czarną malajską 'Csungo Kek Afonya' - też kupiłem na Allegro - niestety nic nie wiem na jej temat i nigdzie nic nie mogę znależć
Proszę o cenne rady
- Rys123
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 17 lip 2011, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
badzia! Sadzonkę kupiłem w fachowym sklepie ogrodniczym przez internet.Jak tylko posadziłem i się przyjęła to zaczęła "szaleńczo"rosnąć i wypuszczać witki gdzie na nie których pokazały się filetowe kwiatki oczywiście później bez owoców.Pytasz o listki...hmm?Takie jak u przedmówcy AAleksandra na zdjęciu...czyli chyba to jest krzak Goji
Pożyjemy zobaczymy! Pozdrawiam
Pożyjemy zobaczymy! Pozdrawiam
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1925
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Takie okazy kolcowoja (czy goji), jakie ma teraz mramra i Ryś, to ja będę mieć za rok.Cieszę się z tego, bo będę mieć kogo podpytywać. Wy sadziliście małe ale krzaczki, ja sadziłam siewki>
Przesadzić można, spokojnie,ale teraz to już za póżno, trzeba zaczekać do wczesnej wiosny. Ja swoje dwa posadzę w odstępie 2m. Myślę,że to wystarczy. Kolega-forumek mirzan ma dorosłego okaza, może nam powie jak szeroko to rośnie, może jakąś fotkę wklepie.
Mramra, nie wyobrażam sobie jednorocznego przyrostu 170cm +wcześniejsze 30cm.W sumie te 2m to coś cieniutkiego, giętkiego(ten niby pień) z masą gałązek co daje szerokość 100cm. Zaczęła bym od przesadzenia wiosną,następnie strzyżenie i profilowanie. Ryś już to przerabiał. O borówce nie słyszałam, zapytam ogrodnika.
Rysiu, jeśli Twoja roślina jest jak u Aleksandry to mamy różne gatunki. Pewnie Wasze to goji a moje to kolcowój pospolity. Wobec powyższego piszę się u Ciebie na sadzonkę ukorzenioną w marcu-kwietniu.
Pozdrawiam
Przesadzić można, spokojnie,ale teraz to już za póżno, trzeba zaczekać do wczesnej wiosny. Ja swoje dwa posadzę w odstępie 2m. Myślę,że to wystarczy. Kolega-forumek mirzan ma dorosłego okaza, może nam powie jak szeroko to rośnie, może jakąś fotkę wklepie.
Mramra, nie wyobrażam sobie jednorocznego przyrostu 170cm +wcześniejsze 30cm.W sumie te 2m to coś cieniutkiego, giętkiego(ten niby pień) z masą gałązek co daje szerokość 100cm. Zaczęła bym od przesadzenia wiosną,następnie strzyżenie i profilowanie. Ryś już to przerabiał. O borówce nie słyszałam, zapytam ogrodnika.
Rysiu, jeśli Twoja roślina jest jak u Aleksandry to mamy różne gatunki. Pewnie Wasze to goji a moje to kolcowój pospolity. Wobec powyższego piszę się u Ciebie na sadzonkę ukorzenioną w marcu-kwietniu.
Pozdrawiam
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Postaram się wkleić zdjęcia - ale naprawdę mi tak wyrosło - teraz jest wyższe niż ja - ale wygląda nieładnie , pędy wiotkie- ma jagody ale chyba nie zdążyły do końca dojrzeć
Wsadziłem w miejscu słonecznym dodając ziemi kompostowej ze sklepu, mikoryzę uniwersalną i podlałem ukorzeniaczem w płynie ( Korzonek), podlewałem raz na tydzień
Żadnych dodatkowych nawozów - oprócz nawożenia w październiku nawozem jesiennym
Koleżanka miała te same sadzonki - wsadziła po prostu w ogródku bez żadnych dodatkowych zabiegów - teraz ma rośliny ok 1 m - kwitły ale ma tylko pojedyńcze owoce
Wsadziłem w miejscu słonecznym dodając ziemi kompostowej ze sklepu, mikoryzę uniwersalną i podlałem ukorzeniaczem w płynie ( Korzonek), podlewałem raz na tydzień
Żadnych dodatkowych nawozów - oprócz nawożenia w październiku nawozem jesiennym
Koleżanka miała te same sadzonki - wsadziła po prostu w ogródku bez żadnych dodatkowych zabiegów - teraz ma rośliny ok 1 m - kwitły ale ma tylko pojedyńcze owoce
- fanrats
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 18 wrz 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: RZESZOWSZCZYZNA
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Przeczytałam uważnie cały wątek. Z informacji w nim zawartych wynika, że kolcowój chiński (goji) dorasta do 1 m wysokości i ma owoce długości ok 1 cm, natomiast nasz rodzimy kolcowój pospolity dorasta do 3 m, a jego owoce są większe i bardziej zaokrąglone.
Oba dobrze reagują na cięcie (nawet do poziomu gruntu), oba dobrze się ukorzeniają.
Oba dobrze reagują na cięcie (nawet do poziomu gruntu), oba dobrze się ukorzeniają.
Pozdrawiam MARTA
- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1925
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Jagody goji (kolcowój pospolity)
Marmra, koniecznie wklej to zdjęcie,szybciutko .Fajnie, że masz pod ręką bratnią duszę, w duecie łatwiej niż solo. Fakt, że skrajnie różnie prowadzicie swoje rośliny wkrótce nasunie rozsądne wnioski, a ja z nich skwapliwie skorzystam. Myślę, że troszkę jednak przesadziłeś z tym "jedzonkiem" w ciągu sezonu, i to, i owo, i jeszcze coś. Cóż miał biedny krzaczek robić, rósł, bo musiał. Ciekawe czy taki " wyjedzony" dobrze przezimuje. To dla nas ciekawa i ważna lekcja. Czy zrobisz mu kopczyk na zimę?.