Kanna - paciorecznik - cz.3

[x-U-ie]

Ja Ci mogę kilka podesłać za wyłącznie koszt wysyłki. Ale nie znam ich nazw. Jedne są wysokie, inne niższe. Choć planowałąm je raczej podzielić wiosną.

[pamelka]

Helenko to kupuj od forumków, z zakupów internetowych rzadko wychodzi to, czego byśmy oczekiwali

[Adam S.]

Jolu mogę ustawić się w kolejce do Ciebie .?...

[Helios]

Witajcie!
Uleńko, dzięki! - więcej na PW

Pamelko! Oczywiście, że milion razy wolę od forumowiczów, ale nie znalazłam żadnych ofert! Ponieważ jestem początkująca i być może w gorącej wodzie kąpana, to źle szukam, albo za wcześnie.
Wolałabym kupować wiosną, bo nie bardzo mam jak je przechować, ale boję się, że mogę ich już nie dostać i zostanę bez cann
Janusz co prawda obiecał nasiona. Marzy mi się cały ogrom cann
pozdrawiam - Helena

[zjawka]

Jola ma 100% racje Ja kupiłam u różnych sprzedawców z allegro i wyszło raptem kilka odmian a miało być ponad 30
Kłącza mikroskopijnie do tego w większości zapleśniałe czy podgniłe
Zdecydowanie odradzam zakupy na Alledrogo - piękne zdjęcia i nic poza tym

[Comcia]

Nie bądźcie w gorącej wodzie kąpane :P
Kanny kupuje się zazwyczaj wiosną.

[Uni57]

W centrach ogrodniczych kanny bywają na wiosnę w donicach, ładnie podpędzone i gotowe do sadzenia, a jeszcze kupowałam w tym roku same kłącza, też dały radę. Nawet w Lidlu sobie kannę wyrośniętą kupiłam i ładnie kwitła. Także nawet nie trzeba w necie.

[Helios]

Witajcie!
Dzięki za rady. Już biorę na wstrzymanie
Mam nadzieję, że zakup poczyniony, nie okaże się wpadką. Jeśli tak, to może wreszcie przestanę kupować roślinki w ciemno
A wczesną wiosną zacznę wszystkich od początku nękać

pozdrawiam - Helena

[pamelka]

Helenko dodam także, że jest na forum wiele wątków sprzedażowych, są bylinki i inne w przystępnych cenach, wystarczy się rozejrzeć
O tu http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=11 , wystarczy zapytać i już

[drozd]

Witam. Zjawiam się trochę zmęczony po kampanii wykopkowej kann wyjątkowo ciężkiej. Niektóre karpy tak porosły,że trudno było podnieść. Jedno pomieszczenie zostało prawie napełnione. Jutro mam zamiar definitywnie zakończyć tegoroczne zmagania z kannami.
Dotychczasowe dzieło.
http://i56.tinypic.com/34hjv52.jpg

Dyschio
Mam taką samą kannę co Ty i też nie mogę znaleźć jej nazwy Znalazła się u mnie jako niechciany zamiennik w zakupach na All.

http://i53.tinypic.com/b9iona.jpg

[e-genia]

Janusz to widzę że się napracowałeś , a to pewnie nie wszystkie kanny , na mam 12 więc szybko się uporałam do tego miałam pomoc Mariana .

Genia

[pamelka]

Janusz imponujące wykopki, musiałeś się nieźle spracować, tym bardziej, że takie duże karpy swoje ważą

[drozd]

Geniu. Do Twoich 12 trzeba dopisać 0 to mniej więcej byłaby ilość moich kann. Na szczęście nie wszystkie trafią do przechowania. Część na kompost.

Jolu. Pewnie blisko tony to wszystko ważyło, bo mój biedny kręgosłup to mi mówi. Mokry rok nie sprzyjał kwiatom ale kłącza nie marudziły. Twój Stuttgard miał rozpiętość 90 cm i nie dał się cały wykopać. Trzasnęło kawałek kłącza.

[pamelka]

A nad ziemią nic nie zapowiadało takiego kłącza, prawda Będzie co dzielić
Tona niezły wynik

[gosia07]

Janusz podziwiam u mnie dużo mniej a i tak się napracowałam przy wykopywaniu i przenoszeniu.