Wciornastki na roślinach doniczkowych

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Szlachcianka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 24 lut 2010, o 10:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Wciornastki na roślinach doniczkowych

Post »

Wciornastki zaatakowały mi dracene :( i nie wiem jak się tego cholerstwa pozbyć. A dracena jest bardzo ładna i nie wchodzi nawet w gre jej utrata.
Nie wiem co zrobiłam źle, że one powstały.
Jeśli ktoś miał już do czynienia z tymi szkodnikami, to proszę o poradę.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wciornastki zaatakowały mi dracene :(

Post »

Naprzemiennie wykonaj co trzy dni jeden oprysk każdym z preparatów: Confidor 200 SL i Actellic 500 EC zaczynając od Condiforu. Warto też powiesić koło rośliny żółtą tablicę lepową jeśli jest szkodnika dużo. :wink:
niuno
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 17 paź 2010, o 00:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Małe czarne plamki - foto

Post »

witam, to moje początki z uprawą czegokolwiek, na miesięcznych sadzonkach papryki pojawiły się ostatnio małe czarne kropki, proszę o poradę co to może być i jak to zwalczyć. Papryka stoi w temp. ok 23 C , utrzymuje lekko wilgotne podłoże, woda nie zalega w ziemi.

Bardzo dziękuję za pomoc. Obrazek Obrazek


EDIT.

Nikt na różnych forach nie potrafił dokładnie powiedzieć co to jest, więc chyba mało kto się tak na prawdę zna na chorobach roślin.

Szkodnik to Wciornastek zachodni (Frankliniella occidentalis), może się komuś przyda.
Szafirek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 24 sie 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolskie

Wciornastki na roślinach doniczkowych

Post »

Witam. Mam wielki problem, prawdopodobnie wciornastki (niewielkie patyczki w paski) zaatakowały ponad 50 roślinek w moim pokoju ;:144 ;:145 , na niektórych jeszcze nic nie widać, są u mnie chyba ponad tydzień albo dwa. Nie chcę na razie używać środków chemicznych dziś wypróbuję wywar z pokrzywy. Błagam pomóżcie mi! :!: :!: :!: :!:
11krzych

Re: Wciorniastki zaatakowały całą moją kolekcję roślin doniczkow

Post »

Wykończyłem to ograniczając podlewanie i podlewając bardzo mocną gnojówką z petów papierosowych. Nie wiem czy to były wciorniastki, ale takie jakieś liszki jak z Twojego opisu w kwiatach domowych mi sie zalęgły. Co do środków chemicznych, to przecież nie będziesz jadł paprotek. Są podobno takie pałeczki, jak nawozowe ale z chemią na szkodniki roślin doniczkowych. Nie wiem dokładnie jak to działa, bo kuracja nikotynowa u mnie pomogła i nie szukałem dalej.
Szafirek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 24 sie 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolskie

Re: Wciornastki zaatakowały moją kolekcję roślin doniczkowych

Post »

Zakupiłam pałeczki, ale to chyba za mało. Dziękuję za odpowiedź, owszem tych roślinek nie będą jadła :wink: , tylko że większość tych kwiatów to małe roślinki i sadzonki, a ja obawiam się, że po chemii nie zostanie z tych roślin nic! Gnojówki nie mogę zastosować bo po samej nazwie można się domyślić, że śmierdzi, a roślinki są w pokoju w którym często przebywam. Przeczytałam, że można spryskać wodą z szarym mydłem, i też tak zrobiłam. Na pewno nie zaszkodzi, a może nawet pomoże. I takie pytanie: Czy wciornastki lubią wilgoć? :?: Jedni piszą, że nie,a później gdzieś się doczytałam ;:132 , że tak. Więc zwracam się do Was bo macie większe doświadczenie, zresztą na pewno ktoś wciornastki zwalczył.
11krzych

Re: Wciornastki zaatakowały moją kolekcję roślin doniczkowych

Post »

Nie śmierdzi. Gnojówka to może przesadziłem. Po prostu słoik litrowy petów zalany wodą na dobę. To nie jest to samo co dym papierosowy i nie przesiąka tym całe mieszkanie. Nie wiem czy miałem akurat wciorniastki, ale te moje robaczki lubiły wilgoć.
Szafirek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 24 sie 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolskie

Re: Wciornastki zaatakowały moją kolekcję roślin doniczkowych

Post »

Spróbuję, na pewno nie zaszkodzi. To są zdjęcia tych wciornastków ;:214 na Polyscias i Peperomia, a konkretnie 2 roślinki (każda w innym pokoju) jedna ma mniej wciornastków, 2 ma o wiele więcej i dłużej (ta bardziej chora ma liść z takim "brązowym czymś" od wciornastków). Znowu dla odmiany ta z żółtym brzegiem została spryskana wywarem z pokrzywy, dość mocnym... Czy ten żółty brzeg jest reakcją tej rośliny na wywar z pokrzywy?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
I jeszcze takie pytanko nie do tego tematu: Czy ta zielistka tak zblakła i nie rośnie (na zdjęciu mało to widać) z powodu zbyt małego nasłonecznienia? ;:3
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
adamanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2645
Od: 24 kwie 2008, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Wciornastki zaatakowały moją kolekcję roślin doniczkowych

Post »

Zielistka ma chyba za sucho , pomimo grubych korzeni magazynujących wodę , roślinka lepiej rośnie regularnie podlewana, źle znosi ostre i prażące słonko ale nie lubi też stać w głebokim cieniu

A co do wciornastka to przed stosowaniem czegokolwiek z oprysku najpierw umyj dokładnie rośliny pod prysznicem żeby mechanicznie pozbyc sie jak najwięcej tego draństwa
Szafirek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 24 sie 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolskie

Re: Wciornastki zaatakowały moją kolekcję roślin doniczkowych

Post »

Dzięki, nie wiedziałam co tej zielistce się dzieje... Prysznic? Spróbuję, już i tak mój polyscias stracił 50% liści bo się okazało że chyba na nim były dłużej niż jeden tydz. :roll: ... W każdym razie jest teraz o wiele mniej tych wciornastków niż na początku było i mam nadzieję, że za niedługo ich nie zobaczę i że pożegnam się z nimi na zawsze... A co do roślinek, na których nie widać tego świństwa, to mam je zostawić w spokoju, czy również umyć?

Ktoś mi poradził, żebym ziemie w doniczce delikatnie posypała popiołem, tak też zrobiłam, ale nie wiem czy słusznie. Czy może ktoś tak robił,
i czy wpłynęło to na rośliny?
Szafirek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 24 sie 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolskie

Re: Wciornastki zaatakowały moją kolekcję roślin doniczkowych

Post »

Na chwilę znikły, i znowu pojawiły się, ale tylko ( mam nadzieje) 3. Kupiłam jakiś środek na robale, ale nie mogłam kupić nic znanego i polecanego przez was bo nie mam gdzie... Czy można zastosować środek na mszyce na wciornastki?
x-F-7
---
Posty: 10509
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wciornastki zaatakowały moją kolekcję roślin doniczkowych

Post »

jak ja u mojej chrzesnej bylam to walczyłam z tymi robaczkami na orchideii woda+ ocet i pryskałam mocnym stężeniem ...pomogło:)
czeburaszko
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 21 lut 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wciornastki zaatakowały moją kolekcję roślin doniczkowych

Post »

Witam serdecznie wszystkich!
Do tej pory korzystałem z forum wyłącznie do poszukiwania informacji, ale nadszedł czas żeby skrobnąć coś samemu i oto mój pierwszy post :)
Z Wciornastkami walczyłem długo a moje roślinki porządnie oberwały przez ten czas. W internecie mało można spotkać informacji na temat jak skutecznie z nimi walczyć. Zwykłe opryski i tabliczki lepowe niewiele pomagały - ciągle woziły się po doniczkach w najlepsze. Poczytałem o nich i wypracowałem własną metodę. Tak dla potomnych postanowiłem zostawić opis :)
Fundamentalną informacją o nich jest to, że nie żyją wyłącznie na liściach ale także w glebie!!!!!!!!! Tam koczują i wychodzą na roślinę tylko na wypas. Dlatego trzeba oprócz rośliny zająć się także tymi w glebie. Ja uzyłem do oprysku środku MOSPILAN 20 SP, a doglebowo NOMOLT 150 SC. Kuracja przebiegała tak:
dzień 1 - oprysk Mospilanem liści i łodyg + obfite podlanie Nomoltem roślin
dzień 3 - oprysk Mospilanem lisci i łodyg
dzień 10 - oprysk Mospilanem liści i łodyg + obfite podlanie Nomoltem roślin

Moge dodać, że już po pierwszym dniu wszystkie wygineły :heja
Kolejna wskazówka - należy to zastosować do wszystkich roślin w domu!! Przykładowo u mnie Adenium Obesum czy Mandarynka nie zdradzały objawów, że zostało zaatakowane ale po doniczce Wciornastki biegały w najlepsze.
Mam nadzieje, że te informacje będą komuś pomocne w przyszłości.

PS
Wciornastki bardzo zalazły mi za skórę :evil:
Moją Passiflorę musiałem wyciąć całkowicie - wszystkie liście były uszkodzone i opadły z czasem, na szczęście kłącze Passiflory jest bardzo żywotne i wypuściła mnóstwo nowych pędów i śmiem twierdzić że odrosła w jeszcze lepszej formie ;:138 i to w miesiącach zimowych bez stosowania żadnego nawozu. Już zacieram ręcę co będzie po lecie:)
Baobab Afrykański (Adansonia Digitata) też mocno oberwał ale przeżył i atak Wciornastków i swoją pierwszą zimę (czytaj: porę suchą) o co najbardziej się obawiałem. Dziś zauważyłem, że zaczyna rosnąć pierwszy listek co mnie bardzo cieszy, bo przez zimę stał tylko patyczek wbity w ziemię :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”