Pieczarki - uprawa amatorska
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 13 cze 2011, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skoczów
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
U mnie przerastało 10dni+2 po pokrojeniu okrywy. W grzybni termomometr 22-23*C. Ty tam w grzybni 20 też będziesz miał. Dobrze będzie.
- ANalfabeta
- 200p
- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Grzybnia niewątpliwie jest ciepła czyli pracuje.
Ale w karcie szczepu, którym mam zarażoną grzybnie przewiduje się temp. przerastania na poziomie 24-26,6*C
Tez wierzę, że będzie dobrze
Ale w karcie szczepu, którym mam zarażoną grzybnie przewiduje się temp. przerastania na poziomie 24-26,6*C
Tez wierzę, że będzie dobrze
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Witam ponownie.
No zgadłeś pieczarki są na sprzedaż dla rodzinki i kumpli. Są spore ponieważ kolega zamówił większe ( jego żonka ma przepis na faszerowane pieczarki coś ala kotlet ). Niektóre z pieczarek widoczne na zdjęciu miały średnice kapelusza 12 cm i co ciekawe zamknięte od spodu.
Pozdrawiam MARIUSZ
No zgadłeś pieczarki są na sprzedaż dla rodzinki i kumpli. Są spore ponieważ kolega zamówił większe ( jego żonka ma przepis na faszerowane pieczarki coś ala kotlet ). Niektóre z pieczarek widoczne na zdjęciu miały średnice kapelusza 12 cm i co ciekawe zamknięte od spodu.
Pozdrawiam MARIUSZ
- ANalfabeta
- 200p
- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 13 cze 2011, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skoczów
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Aaa ty dopiero kostkę masz w sensie przerasa ci.ja to miałem przerosnięte jak kupiłem a było przerosnięte mniej. Takie zasypałem i też smigają. Dzis znow 60dkg (9 pieczarek)
Razem to już 7 kg
Razem to już 7 kg
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 20 lip 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
rozumiem ze swoja wiedzę na ten temat opieracie tylko i wyłącznie na teorii uzyskanej od wujka googla, myślałem ze ktoś z was robił coś takiego. a gdzie kupujecie gotowe podkłady pod pieczarki ??
- ANalfabeta
- 200p
- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Poczytaj kilka stron wstecz.
Możliwości są 2:
1. Poszukać lokalnego producenta kostki i wtedy jest na pewno najtaniej
2. Kupić na alegrooooooo
Możliwości są 2:
1. Poszukać lokalnego producenta kostki i wtedy jest na pewno najtaniej
2. Kupić na alegrooooooo
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 13 cze 2011, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skoczów
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
A komu by się chciało przerzucać 1,5tony 4x.roberto185 pisze:rozumiem ze swoja wiedzę na ten temat opieracie tylko i wyłącznie na teorii uzyskanej od wujka googla, myślałem ze ktoś z was robił coś takiego. ??
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
na taka ilość szkoda wideł do ręki brać :P
roberto185troche nie mam czasu ostatnio na rozpisywanie się na forum , ale wierz mi na słowo , nie zrobisz tego w warunkach domowych , szkoda twojego czasu. Tak na szybko nie przefermentujesz odpowiedni obornika , nie przeprowadzisz pasteryzacji itc. , a efekt to taki , że podłoże końskie nie będzie odpowiednio przygotowane. Grzyby na sztucznych podłożach złe rosną , owszem można je trochę oszukać , dodając do słomy kurzeńca i nawozy typu mocznik , ale to bardziej po to , żeby to fermentowało odpowiednio.
Hoduj pieczarki , a to co później zostanie pod warzywa dawaj , będziesz miał później warzywka z pieczarkami , a kto nie wierzy to "symbioza pomidorka i pieczarki " fotka w załączeniu
to juz dzika pieczarka za podłoża z zeszłego roku
roberto185troche nie mam czasu ostatnio na rozpisywanie się na forum , ale wierz mi na słowo , nie zrobisz tego w warunkach domowych , szkoda twojego czasu. Tak na szybko nie przefermentujesz odpowiedni obornika , nie przeprowadzisz pasteryzacji itc. , a efekt to taki , że podłoże końskie nie będzie odpowiednio przygotowane. Grzyby na sztucznych podłożach złe rosną , owszem można je trochę oszukać , dodając do słomy kurzeńca i nawozy typu mocznik , ale to bardziej po to , żeby to fermentowało odpowiednio.
Hoduj pieczarki , a to co później zostanie pod warzywa dawaj , będziesz miał później warzywka z pieczarkami , a kto nie wierzy to "symbioza pomidorka i pieczarki " fotka w załączeniu
to juz dzika pieczarka za podłoża z zeszłego roku
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- 200p
- Posty: 217
- Od: 13 cze 2011, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skoczów
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Weteran tą ziemie walisz raczej w jedno miejsce pod pomidory czy rozsypujesz.
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
Kasiu słoneczko to uprawa taka pionierska , dopiero propagowana , wiesz pomidor z pieczarkami
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 20 lip 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pieczarki - uprawa amatorska
a gdzie w takim razie kupujecie podkłady pod pieczarki