Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu z tarasu widokowego jest rzeczywiście co podziwiać, mnóstwo lilii, róże na pewno też widać a wszystkie są takie piękne. Hortensję masz cudowną, ma tyle kwiatów i to jakie wielkie kule, moje mają po dwa kwiaty .
- MalinaG
- 1000p
- Posty: 1387
- Od: 30 sie 2008, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.Mazowieckie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu Widzę,że kwitną ci już pachnące lilie,....ja na swoje jeszcze czekam,ale pąki już bardzo duże Piękna hortensja,to nowy nabytek czy już zimowała? moje dwa krzaczki biedniutkie,co prawda odbiły po mrozach ale kwiatów nie będzie
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Zapraszam do siebie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
ALU ta hortensja jest stara . Zrobiłam już z niej pare sadzonek i też już urosły wielgachne krzaczory . To jakaś stara odmiana dostałam ją chyba z 15 lat temu od szwagierki . Z początku obcinałam jej pędy na zimę bo ktoś mi tak powiedział ,potem zaprzestałam i zaraz mi piękne zakwitła. To był wielgachny krzaczor teraz jest go tylko połowa albo nawet nie . W maju jak go wysadzałam z miejsca gdzie teraz stoi gril myślałam ,że mi nie zakwitnie ,ale jak widać nawet to jej nie przeszkodziło
IRENKO altanka stoi wyżej i dlatego cały ogród widać jak na dłoni . Lubię tak sie oprzeć o balustradę i podziwiać moje królestwo . Ta hortensja jest niepobita
ANIU no to cebulka pieguska zaklepana nasionka Naparstnic również
STASIU przed snem oglądanie kwiatów działa kojąco . Myslałam ,ze będzie znowu burza . Grzmiało aż sie mury trzęsły ,ale wszystko poszło bokiem i dobrze .
IRENKO altanka stoi wyżej i dlatego cały ogród widać jak na dłoni . Lubię tak sie oprzeć o balustradę i podziwiać moje królestwo . Ta hortensja jest niepobita
ANIU no to cebulka pieguska zaklepana nasionka Naparstnic również
STASIU przed snem oglądanie kwiatów działa kojąco . Myslałam ,ze będzie znowu burza . Grzmiało aż sie mury trzęsły ,ale wszystko poszło bokiem i dobrze .
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5036
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadzia, szkoda, że nie załapałam sie na kwitnącą Astrid ( na pewno to nadrobię w przyszłości). Natomiast mile zaskoczyłaś mnie Nostalgią u mnie była taka bidusia, a u Ciebie jest na czym oko zawiesić
A hortensję ogrodową masz najpiękniejszą, jaką widziałam
A hortensję ogrodową masz najpiękniejszą, jaką widziałam
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15082
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Przykre, że wiatr połamał Ci róże, ale tak już mamy. Jak nie deszcz, to wiatr, nie wiatr, to susza,
słowem: jak nie urok, to s.....a! Ale zawsze jest cos na pociechę. U Ciebie to są piękne lilie, bujna hortensja i inne, a róże tez nie wszystkie poległy ;)
Te białe kwiatki należą chyba do mydlnicy.
Jadziulek, a ta ciemnoróżowa lilia, na zdjęciu z pomarańczową, to w środku jest też taka różowa, czy ciemniejsza lub jaśniejsza?
słowem: jak nie urok, to s.....a! Ale zawsze jest cos na pociechę. U Ciebie to są piękne lilie, bujna hortensja i inne, a róże tez nie wszystkie poległy ;)
Te białe kwiatki należą chyba do mydlnicy.
Jadziulek, a ta ciemnoróżowa lilia, na zdjęciu z pomarańczową, to w środku jest też taka różowa, czy ciemniejsza lub jaśniejsza?
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12604
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu, ja też moje lilie poutykam miedzy inne kwiaty. Bardzo mi się podoba feeria barw w Twoim królestwie. A Agatka dobrze pilnuje!!!Żeby jeszcze ślimaki goniła!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9778
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Jadziu-jestem zauroczona Twoim kącikiem liliowo-koprowym!A także wysoce inspirującymi pomysłami na wzbogacenie gnojóweczki o cenne składniki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
EWCIU przecież wszystko co mamy wyrzucić może stanowić dla roślin "złoto" i potrzebne środki odżywcze
TOSIA cieszę sie ,ze Ci się podoba u mnie a lilie w każdym zakątku są mile widziane szkoda ,że tak szybko przemijają
IZULKO jesteś jednak Guru oglądałam i to właśnie ta roślina Mydlnica lekarska . Czytałam również ,że ma wielgachne rozłogi. Od ubiegłego roku nie moglam jej zidentyfikować szkoda , bo kwiatki nawet ładne i lekko pachnące . Moze ja posadzę gdzieś w kącie . Ta lilia jest cała w takim kolorze i jest dość wysoka jezeli chodzi o tą koło mydlnicy. Ona jest ciemno bordowa
BASIU tak długo sie wybierałaś ,żeby ją zobaczyć chociaż nie była w najlepszej formie to jednak ją zobaczyłaś Hortusie masz zaklepaną. Po twojej opinii na temat Nostalgii spojrzę na nią innymi oczyma ,ale już ją obecałam Tosi . Mam nadzieję ,że u niej równie dobrze bedzie sie sprawować .
Poszłam dopiero na ogródek jak słoneczko w nim poszło za płot . Niestety nie idzie wytrzymać takiej spiekotyi w ogóle sie robic nic nie chce
TOSIA cieszę sie ,ze Ci się podoba u mnie a lilie w każdym zakątku są mile widziane szkoda ,że tak szybko przemijają
IZULKO jesteś jednak Guru oglądałam i to właśnie ta roślina Mydlnica lekarska . Czytałam również ,że ma wielgachne rozłogi. Od ubiegłego roku nie moglam jej zidentyfikować szkoda , bo kwiatki nawet ładne i lekko pachnące . Moze ja posadzę gdzieś w kącie . Ta lilia jest cała w takim kolorze i jest dość wysoka jezeli chodzi o tą koło mydlnicy. Ona jest ciemno bordowa
BASIU tak długo sie wybierałaś ,żeby ją zobaczyć chociaż nie była w najlepszej formie to jednak ją zobaczyłaś Hortusie masz zaklepaną. Po twojej opinii na temat Nostalgii spojrzę na nią innymi oczyma ,ale już ją obecałam Tosi . Mam nadzieję ,że u niej równie dobrze bedzie sie sprawować .
Poszłam dopiero na ogródek jak słoneczko w nim poszło za płot . Niestety nie idzie wytrzymać takiej spiekotyi w ogóle sie robic nic nie chce
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11021
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Ja przesiedziałam cały dzień w domu , miałam zbierać u kuzynki czarną porzeczkę ale złapałam po drodze panę.
Skończyło się na wizycie u wulkanizatora.
Wolny dzień i totalne nygustwo .Córka nawet obiad zrobiła....
Czekając na spadek temperatury zrobiło się ciemno.
Teraz to tylko na balkonie można posiedzieć.
Skończyło się na wizycie u wulkanizatora.
Wolny dzień i totalne nygustwo .Córka nawet obiad zrobiła....
Czekając na spadek temperatury zrobiło się ciemno.
Teraz to tylko na balkonie można posiedzieć.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9778
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Szczerze mówiąc i mnie się nic robić w ten upał nie chciało!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11672
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
Witaj, Jadziu
Widzę, że pięknie kwitna lilie Moje też już zaczynają. Wiele w ogrodzie nie straciłam- było zimno i prawie cały czas lało.
Widzę, że pięknie kwitna lilie Moje też już zaczynają. Wiele w ogrodzie nie straciłam- było zimno i prawie cały czas lało.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
MONISIU witaj po urlopie mam nadzieję ,że miło go spędziłaś Tak jak u nas dopiero 3 dni pogody
EWCIU w taki upał to można zawału dostać musiałabym w kapeluszu siedzieć w ogrodzie
OLU czyli wszędzie było tak gorąco . W taką pogodę to najlepiej w cieniu i przy wodzie sobie posiedzieć . No to miałaś labowy dzień czasem i taki sie przyda
EWCIU w taki upał to można zawału dostać musiałabym w kapeluszu siedzieć w ogrodzie
OLU czyli wszędzie było tak gorąco . W taką pogodę to najlepiej w cieniu i przy wodzie sobie posiedzieć . No to miałaś labowy dzień czasem i taki sie przyda
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12953
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.8
no to ja dobrze wpadłam - było słoneczko, czyli leniuchowanie z przymusu to mi się podoba, Jadziu Nostalgia jest super, jestem nią i Ascotem zachwycona. U mnie to lilie dają po oczach u mnie już powoli ale to nie bedzie o czym marzyłam, ładnie to podglądać pszczółki?