
Kanna - paciorecznik - cz.3
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Jolu. Jestem cierpliwy. Wierzę,że po rozmowie
wszystko się odmieni. Nie tylko wróci normalność w pogodzie. Na paskach mi nie zależy tak bardzo. Ma i tak swój urok. Gorzej z zakupionymi w tym roku. Jeszcze tak nie byłem "nabity w butelkę" i jak na nie patrzę to odechciewa mi się wszystkich kann. Nawet nie ma jak ich wykopać i wyrzucić bo bagno w ogrodzie.

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
A ja moją niby Pink trzymam, moze dojdzie do odmianowego wyglądu
Jeśli nie canny i tak są piękne, dostojne istrojne nie wyrzucę z pewnością

Jeśli nie canny i tak są piękne, dostojne istrojne nie wyrzucę z pewnością

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Jolu przeglądałem Twój wątek i pokazywałaś Pica z dużym już pędem kwiatowym - jeszcze kwiat nie pokazał się? Ciekawy jestem czy też będzie jasnopomarańczowy.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- przemekg
- 1000p
- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Janusz to kanny od Ciebie tak kwitnądrozd pisze:Przemku. Ślicznie już kwitną Twoje kanny. Chyba w szklarni je pędziłeś:

Geniu z tym Stuttgartem tak to dziwnie jest, spójrz na zdjęcie mojego najpierw miał liście prawie całe zielone z malutkim białym akcentem, a teraz ma liście prawie całe białee-genia pisze:Moja od Przemka jest słabo wybarwiona ale troszkę białego ma ,nie mam pojęcia od czego to zależy , rosną obok siebie .
Genia
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Janusz tu pokazywałam kwiat domniemanego Pinca
http://i51.tinypic.com/csrvn.jpg
Teraz bardziej chyba w kierunku różu, ale pogoda nie sprzyja fotografowaniu. Może wieczorem.
http://i51.tinypic.com/csrvn.jpg
Teraz bardziej chyba w kierunku różu, ale pogoda nie sprzyja fotografowaniu. Może wieczorem.
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Moje kanny maja już pąki, ale jest chyba zbyt zimno, bo nie chcą się wcale rozwijać.
Anka
Ogród Anki
Ogród Anki
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Jedna będzie kwitła niebawem.
Kwiat pnie sie do góry. Wkrótce się przekonam, co kupiłam.

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4883
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Bufo-bufo a masz może kwiatek? Z listków wygląda identycznie, wiec moze jednak to ona.
W sezonie złapie nam odmianowe cechy
W sezonie złapie nam odmianowe cechy

- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4883
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Pamelko - jak zakwitnie zrobię zdjęcie. Andres74 - że niby moja kanna nie wygląda zdrowo? Specjalnie jej nie rozpieszczam więc może dlatego? Mi się podoba. Najbardziej boję się, że zaszkodzi jej wiatr bo zauważyłam, że źle go znosi.
- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Ja w bardziej przyziemnej kwestii
- moje reanimowane Canny z All. wreszcie raczyły coś pokazać po tygodniowych opadach i prośba o identyfikację co to za wściekłe żółcie i pomarańcze zakwitły






- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Kasiu
Dziękuję za trud włożony w tłumaczenie tekstu.
Ewo
Zdjęcie trochę nie wyraźne ale porównaj z Kanną Golden Lucifer
http://i25.tinypic.com/25g9elu.jpg
Dziękuję za trud włożony w tłumaczenie tekstu.
Ewo
Zdjęcie trochę nie wyraźne ale porównaj z Kanną Golden Lucifer
http://i25.tinypic.com/25g9elu.jpg
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Witaj Janusz ja na swoich znalazłam jedna kannę która mnie martwi ma takie rdzawe przebarwienia przy nerwach liści , nie wiem jaka odmiana abo jak wiesz nie mam opisanych , ale to moja kanna od dawna ,pewnie zaszkodziło jej zalanie w piwnicy wiosną .
Zobacz jaki znalazłam sposób na Amelkę ,żeby ochronić Kleopatrę
Postawiłam ławeczkę .

Te małe cebulki Ismeny od Ciebie też zakwitną , maja już paki , a myślałam że będą tylko liście
Genia
Zobacz jaki znalazłam sposób na Amelkę ,żeby ochronić Kleopatrę

Postawiłam ławeczkę .

Te małe cebulki Ismeny od Ciebie też zakwitną , maja już paki , a myślałam że będą tylko liście

Genia
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
Kasiu. Można brać pod uwagę i tę ewentualność jednak kanny nie są takie jak były w początkach moje 'przygody' z nimi. Przeglądałem zdjęcia z początków uprawy kann różnica jest zauważalna i ta znacznie w porównaniu z obecnymi niestety na niekorzyść. Różne były lata ale już w połowie lipca to nie pamiętam takiego roku,by nie było wysypu kwiatów. Teraz przywiduję na koniec a raczej początek sierpnia. Pewnie będę inne wieści z zachodniej Polski tam pogoda jest bardziej sprzyjająca kannom.
Geniu
Wcale Ci się nie dziwię,że po tym artykule niepokoją Cię wszelkie zmiany na kannach. Pewnie w najbliższym czasie będzie więcej takich wypowiedzi od forumowiczów. Sam będę bacznie obserwował dalszą wegetację swoich. Jednego nie mogę zrozumieć skąd są takie zmiany w kannach. Pisałem już w poprzednim wątku,że wszystkie nowo nabyte kanny sadzę na rozsadniku i podejrzane wyrzucam tak i nadal to czynię a w tym roku mam ich wiele poza ogrodem i pewnie też większość wyrzucę.
Dobry sposób na uratowanie Cleopatry - szkoda tylko,że ławeczka zasłoniła jej urok. Trzeba poczekać aż ja przerośnie.
Geniu
Wcale Ci się nie dziwię,że po tym artykule niepokoją Cię wszelkie zmiany na kannach. Pewnie w najbliższym czasie będzie więcej takich wypowiedzi od forumowiczów. Sam będę bacznie obserwował dalszą wegetację swoich. Jednego nie mogę zrozumieć skąd są takie zmiany w kannach. Pisałem już w poprzednim wątku,że wszystkie nowo nabyte kanny sadzę na rozsadniku i podejrzane wyrzucam tak i nadal to czynię a w tym roku mam ich wiele poza ogrodem i pewnie też większość wyrzucę.
Dobry sposób na uratowanie Cleopatry - szkoda tylko,że ławeczka zasłoniła jej urok. Trzeba poczekać aż ja przerośnie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kanna-paciorecznik cz.3
To pokażę, co u mnie ruszyło:
Picasso, a miał być Talisman, ale na pociechę piękny dorodny i, co najważniejsze - zdrowy, bez przebarwień!!!

Coś "Pink", ale ja sama nie pamiętam
Kupiłam kilka na raz i w końcu nie wiem co to.

Jacob's Coat, uroczy, ale liście z przebarwieniami, z tendencja ozdrowieniową więc pół biedy
na razie rosną i są.

Picasso, a miał być Talisman, ale na pociechę piękny dorodny i, co najważniejsze - zdrowy, bez przebarwień!!!

Coś "Pink", ale ja sama nie pamiętam


Jacob's Coat, uroczy, ale liście z przebarwieniami, z tendencja ozdrowieniową więc pół biedy


Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6