MENA515 pisze:a ile czasu należy odczekać zanim po saletrze wapniowej opryska się pomidorki siarczanem magnezu? Pytam, ponieważ chwilowo niczym innym nie dysponuję...
Widzę, że muszę napisać jeszcze parę słów w temacie oprysków magnezem i wapniem.
Otóż rozpuszczalność preparatów używanych do oprysku wynosi :
-MgSO4 - 335 gramów w litrze w temp. 20 st C co odpowiada stężeniu roztworu nasyconego 33, 5 %
- Ca/ NO3/2- 435 gramów w litrze w temp.20 st C co odpowiada stężeniu roztworu nasyconego 43,5 %.
- CaS04 -
1 ! gram/ słownie jeden/w litrze w temp. 25 st.C co odpowiada stężeniu roztworu nasyconego 0,1 %.
Przypominam, że roztwór nasycony to taki roztwór, w którym już więcej nie rozpuści się soli. Nadmiar wytrąci się z roztworu.
Jeżeli do oprysku użyjemy cieczy o stężeniu o,5 % to wszystek wapń ponad o,1 % wytrąci się w postaci nierozpuszczalnego siarczanu wapnia. Strata wapnia wyniesie więc 80 %.
Dlatego, jeżeli chce się opryskiwać w krótkim czasie i saletrą wapniową i siarczanem magnezu należy oprysk zacząc od siarczanu magnezu bo z niego wszystek magnez wchłonie roślina do 3 godzin. Następny oprysk powtarzamy po ok 7 dniach i też w tej samej kolejności.
Pozdrawiam