Cytrusy - porady ogólne

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Cytrusy - porady ogólne

Post »

od 2 lat hoduję 2 cytryny

Obrazek Obrazek

Mam też mandarynkę
Obrazek

Doniczki stoją na pd-zach oknie i nie wynosiłam ich latem do ogrodu.
Rośliny robią dużo kwiatów( nie zapylam ich ręcznie) ale większość opada. Pachną oszałamiająco.
Przyznam, że robią wrażenie na wszystkich.
Sadzonki cytryn kupiłam w markecie a mandarynkę na allegro.
Cytrusy stoją na parapecie i jest na nim około 18 stopni. Niestety nie mam odpowiedniej przechowalni.
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Cytryna wspaniała a ile ich masz na jednym drzewku :lol:
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Po 1 cytrynie na roślince, na mandarynce są w tej chwili 3.
filip11
200p
200p
Posty: 275
Od: 9 mar 2007, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WOLSZTYN
Kontakt:

Post »

Bardzo ładne rośliny i owoce :wink:. Zimujesz je w zimnym pomieszczeniu 10-15 stopni? Przy okazji zapraszam do obejrzenia moich cytrusów :wink: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 84&start=0
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Obrazek Obrazek
Moja gigantyczna cytryna ciągle wisi na drzewku. A wisi tak już rok.
Są reż nowe zawiązki mandarynek.
Rośliny robią dużo kwiatów ale prawie wszystkie opadają. Ja nie przestawiam roślin, podlewam przegotowaną wodą ze zwykłymi nawozami w płynie w sposób zalecany na etykiecie. Pomiędzy podlewaniami czekam aż ziemia trochę przeschnie.
dorcia
1000p
1000p
Posty: 1039
Od: 19 lut 2008, o 19:20
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Cytrynka cacy, cacy ;:215 . Ja od kilku lat hoduję cytrynę skierniewicką i co roku ma jeden owoc, który dojrzewa, reszta zawiązek zdarza się, że opada. Moją cytrynkę nękają tarczniki :cry: :cry: . Całe lato spędza w ogrodzie i slońce, na szczęście, niszczy te paskudztwa, ale przez zimę nie wiadomo skąd wyłażą, brrr i wszystko zaczyna się od początku :?
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Obrazek
Wczoraj cytryna została pożarta.
Ważyła prawie 700 gr.
Moje cytrusy w zeszłym roku stały latem w domu. W tym roku planuję wyniesienie do ogrodu.
dorcia
1000p
1000p
Posty: 1039
Od: 19 lut 2008, o 19:20
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Moja cytryna zimująca w domu nieco zmarniała; wydała jeden owoc, który już zużyliśmy do herbatki i ma jeszcze 3 zawiązki. Może kiedyś dojrzeją. :lol: Dorota

Cytryna w całej okazałosci, widoczne dwa owoce, jeszcze małe...

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
cynia
200p
200p
Posty: 326
Od: 26 lis 2008, o 00:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kieleckie/łódzkie

Post »

dewuka pisze:Obrazek
Wczoraj cytryna została pożarta.
Ważyła prawie 700 gr.
Moje cytrusy w zeszłym roku stały latem w domu. W tym roku planuję wyniesienie do ogrodu.
Prześmieszne stwierdzenie"pożarta" ,he he he.
Ale wyhodowałaś kolosa.
Czy był podtrzymywany czy wisiał swobodnie.
Podziwiam Twoja cierpliwość ,codzienne patrzenie przez rok na ten owoc i czekanie...
Dlaczego zdecydowałas sie ją juz pożreć,a może spadła z gałęzi sama?
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Była imprezka i cytryna była jedną z atrakcji. Przemo stwierdził w swej mądrości, że jest dojrzała, więc ją skonsumowaliśmy.
Wisiała oparta o rączkę dużej osłonki, która stała obok doniczki z cytryną. Okazało się, że wystarczyło ją poruszyć, żeby odpadła. Nie była gorzka, ani cierpka. :lol:
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Obrazek

Moja cytryna, z której zerwałam niedawnp cytrynę giganta robi nowe zawiązki owoców. :P
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Dawno temu, w domu moich rodziców rosła wielka cytryna. Nie wiem , ile miała lat, ale chyba sporo. Nikt specjalnie sie nia nie przejmował ...Gdy już się usmodzielniłam próbowałam kilkakrotnie hodować drzewka cytrusowe( z pestki, a także kupione, ładnie już odchowane). Nic z tego. nie mam do nich ręki, wszystkie "zabiłam" :( Tym bardziej więc podziwiam Twoje piękne owocujące okazy!
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
pawels23
200p
200p
Posty: 264
Od: 26 lut 2008, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Dewuko, wspaniałe są twoje cytryny! :D Ja mogę tylko pomarzyć o takich owocach. :? taaaaaaaaakich owocach :shock: :D :D Ja moją cytrynkę od dwóch lat hoduję z pestki, owoców raczej nie będzie, ale
pokój zdobi mi pięknie.

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”