U Fridy w kuchni, spiżarni, piwnicy

[kasik 69]

Armabapa- może odpowiem: ja do tego wrzucam pokrojone w kostkę ziemniaczki,jak miękkie zabielam śmietanką i jest zupka, doprawiam ją jeszcze kwaskiem cytrynowym bo tak lubimy ,wychodzi z tego barszczyk grzybowy, ale kwasek nie jest konieczny

[armabapa]

kasik69-dzięki
a jakbym chciała ją potraktować z makaronem a nie z ziemniaczkami, bo np. lubię muszelki to tak samo myślisz zrobić?

[Nalewka]

To ugotuj oddzielnie zupkę z mniejszą ilością wody i na koniec zmieszaj wszystko, zagotuj, dopraw do smaku i już

[armabapa]

tak myślę, że z warzywkami je pogotuje trochę i dodam bulionu i i a potem śmietanka na koniec

[Frida]

Witam po przerwie, jakoś tak się czasem w życiu nie ułoży jak sobie człowiek zaplanuje.
Miła dyskusja się wywiązała, a zupa ze świeżych grzybów jest bardzo zacna.

[Olusia]

Frida , nic nie piszesz , czy odebrałaś szkarłatkę

[armabapa]

czekam na nowe ciekawe przepisiki Frido

[Frida]

Wątek pokrył kurz, aż sie dziwię, że zajrzałaś.
Nie piszę, ale pzrecież gotuję i jem. Ostatnio zrobiły mi się takie fajne kotleciki z "wczorajszego" ryżu.
Potrzeba - ugotowany ryż - ok. 1- 1,5 szklanki, 1 cebula, 1 słoik pomidorów suszonych zalanych oliwą, sól, pieprz, 1 jajko, 1 łyżka mąki pszennej, trochę bułki tartej.
Ryż rozdziabać widelcem, bo zapewne zbił się w grudy. Pomidory wyjąć, pokroić w drobną kostkę, wrzucić do ryżu, cebulę bardzo drobno posiekać i podsmażyć na złoto na oliwie spod pomidorów, dodać do ryżu, wbić jajko, wsypać makę, wyrobić na gładką masę, przyprawić do smaku. Formować w bułce tartej niewielkie kotleciki, smażyc na rumiano na oliwie spod pomidorów. Podawać z sosem pomidorowym, u mnie są pożerane solo, prosto z patelni.

Tą masą, tylko bez mąki i jajka nadziewam liście kapusty i mam gołąbki.
A tak wyglądają kotleciki.

[PESTKA@]

mniam..wygladają przepysznie i pewnie tak smakują.Musze wyprobować ten przepisik.Nie mam pomidorów z zalewy;ciekawe czy można dodać świeże,albo np podgotowane leciutko brokuły....i zółty ser

[krzysztofkhn]

Frida !
Kotleciki poszły do kajeciku.

[armabapa]

ciekawy przepis

[Frida]

Miło, że przepis ... smakował.
A ja przypominam, że to ostatni dzwonek na nastawienie ratafii, bo kończą się truskawki, już są czereśnie, porzeczki i agrest.
Nadszedl czas na nastawianie orzechówki, doskonałej jako lek na niestrawność, ale nie tylko, bo to smaczny trunek. Orzechy już są w fazie nadającej się do nalewki, więc do dzieła.

[Giecikowa]

A może jakiś przepisik na nalewkę jagodową? Sezon właśnie się rozpoczął.

[Frida]

Powiem brutalnie, szkoda surowców i pracy na nalewkę z czarnych jagód (borówka czernica), bo chyba o tych piszesz. Ani smak, ani aromat, a nawet kolor do kitu. Natomiast wino w proporcji - wiśnie 70% i czarne jagody - 30% jest warte zachodu, bardzo zacny trunek.

[Giecikowa]

Szkoda .Wino to chyba , jak dla mnie, wyższa szkoła.