Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
- marko7
- 50p
- Posty: 78
- Od: 1 mar 2010, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie_ północ
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Dziękuję Wam,... ten kawałek ziemi przy bloku praktycznie nie wymaga zabiegów,... chwasty wyrastają tylko w nielicznych miejscach ,.. łatwe do usunięcia w ciągu 10 minut ,..
... inna sprawa, że czasem trzeba usunąć jakieś śmieci albo butelki wyrzucone przez niektórych "życzliwych" sąsiadów z góry ,...
ale ale ,. spoko ,. większość sąsiadów jest ok,.
czasem też potrzebne jakieś drobne przycięcie krzewów,.. ale to znikome zajęcia w porównaniu z dużą działką,..
...
a Jura ?,... są tam bajeczne miejsca,.. sam jeszcze wielu nie odkryłem,.. ,.. ale większość Polaków i tak ich nie zobaczy bo pojadą do ogólnie znanych medialnych kurortów górskich ,. które też są ładne ,.nie powiem
... inna sprawa, że czasem trzeba usunąć jakieś śmieci albo butelki wyrzucone przez niektórych "życzliwych" sąsiadów z góry ,...
ale ale ,. spoko ,. większość sąsiadów jest ok,.
czasem też potrzebne jakieś drobne przycięcie krzewów,.. ale to znikome zajęcia w porównaniu z dużą działką,..
...
a Jura ?,... są tam bajeczne miejsca,.. sam jeszcze wielu nie odkryłem,.. ,.. ale większość Polaków i tak ich nie zobaczy bo pojadą do ogólnie znanych medialnych kurortów górskich ,. które też są ładne ,.nie powiem
Pozdrawiam, Marek
Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5313
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Zrobiliśmy sobie wypad trzydniowy w październiku Była piękna pogoda i było cudownie
- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Witaj Marku. Masz ładnie położoną działkę, i przypuszczam ,że gleba nie jest zła, gdyż Twoje kolorowe kwiaty pięknie wybujały. Na mojej działce takie nie urosną .Jeżeli chodzi o barwinek,nie radzę zbyt dużo sadzić.Ja posadziłam w paru miejscach i nie mogę sobie teraz z nim poradzić , rozrasta się jak chwast,oj ciężko go uszczuplić. Pozdrawiam
- marko7
- 50p
- Posty: 78
- Od: 1 mar 2010, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie_ północ
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Dziękuję Helenko ,.. wezmę pod uwagę twoją uwagę,..
,... i pomyślę też nad mniej ekspansywnymi okrywniakami ,.. ,.. ot i wymyśliłem nowe słowo,.. jestem twórcą,..
okrywniaki = rośliny okrywowe
,... i pomyślę też nad mniej ekspansywnymi okrywniakami ,.. ,.. ot i wymyśliłem nowe słowo,.. jestem twórcą,..
okrywniaki = rośliny okrywowe
Pozdrawiam, Marek
Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
- Donneczka
- 200p
- Posty: 348
- Od: 16 cze 2009, o 00:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ELBLĄG OKOLICE
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Witaj Marku. Jestem z rewizytą.
Marku czyżbyś też był nauczycielem i to anglikańskiego?
Piękny masz ten ogród i super sąsiadów....
Marku czyżbyś też był nauczycielem i to anglikańskiego?
Piękny masz ten ogród i super sąsiadów....
Dorota
Ogródek Donneczki
Ogródek Donneczki
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4135
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Witaj Marku twoja działka zapowiada się pięknie, Ja nie mogę się doczekać wiosny tak mi się chce grzebac w ziemi.
- marko7
- 50p
- Posty: 78
- Od: 1 mar 2010, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie_ północ
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Dziękuję Wam ,Doroto i Halinko,.. ,. jesteście super,..
tak,..
znam język anglikański,... ,.. tylko tu w nottinghamshire oni gadają jak wieśniaki,.. takie buroki,.. nie wiem jak to nazwać nawet,.. do pubów już nie chodzę,... bo mi się odechciało,..
,... oni tu sami nie znają angileskiego,.. gadają na przykład: [sundey ] i [mundej], [muny] ,..zamiast przez `a` w środku,... i inne różne żargony i dziwolągi,.. połowę bełkotu i tak nie rozumiem,..
co innego wyedukowani Anglicy,.. mam nawet a few friends ,... ci to są na poziomie,.. i można z nimi pogadać,. ,.. zresztą ja sam dalej sobie robię taki mały kurs tutaj,.. żeby nie zapomnieć ;-)
,.. to jeszcze wam powiem, że u mnie tylko +3 C ,.. a więc diabelnie zimno,.. bo tu maja humidity okropne, że czasem lepszy mrozik,..
wiem, że tęsknimy za wiosną,... ale ,... staram się wykorzystać ten czas zimowy na dobre planowanie różnych zadań.
tak,..
znam język anglikański,... ,.. tylko tu w nottinghamshire oni gadają jak wieśniaki,.. takie buroki,.. nie wiem jak to nazwać nawet,.. do pubów już nie chodzę,... bo mi się odechciało,..
,... oni tu sami nie znają angileskiego,.. gadają na przykład: [sundey ] i [mundej], [muny] ,..zamiast przez `a` w środku,... i inne różne żargony i dziwolągi,.. połowę bełkotu i tak nie rozumiem,..
co innego wyedukowani Anglicy,.. mam nawet a few friends ,... ci to są na poziomie,.. i można z nimi pogadać,. ,.. zresztą ja sam dalej sobie robię taki mały kurs tutaj,.. żeby nie zapomnieć ;-)
,.. to jeszcze wam powiem, że u mnie tylko +3 C ,.. a więc diabelnie zimno,.. bo tu maja humidity okropne, że czasem lepszy mrozik,..
wiem, że tęsknimy za wiosną,... ale ,... staram się wykorzystać ten czas zimowy na dobre planowanie różnych zadań.
Pozdrawiam, Marek
Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
- Donneczka
- 200p
- Posty: 348
- Od: 16 cze 2009, o 00:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ELBLĄG OKOLICE
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Masz +3 stopnie i narzekasz? U mnie rano było -22 stopnie!!!!! Normalnie Syberia....Zazdroszcze tych Twoich trzech stopni..
Dorota
Ogródek Donneczki
Ogródek Donneczki
- marko7
- 50p
- Posty: 78
- Od: 1 mar 2010, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie_ północ
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
ale,. wiesz ,. jak jest pochmurno,.. i ta wilgoć,.. to aż tych ludzi wygina,.. ja jestem ciepłolubny,.. ,...
,.... podoba mi sie jak tam pisałaś , że sadzisz roślinki i się specjalnie nie przejmujesz czy się przyjmą,..
,.. ja tam tez posadzę coś i się nie ciaćkam,.. najwyżej jak jest upał to chwastu na łeb narzucę,.. i chce to niech przeżyje,. a nie to nie,..
ale kiedy te upały przyjdą,.
,.... podoba mi sie jak tam pisałaś , że sadzisz roślinki i się specjalnie nie przejmujesz czy się przyjmą,..
,.. ja tam tez posadzę coś i się nie ciaćkam,.. najwyżej jak jest upał to chwastu na łeb narzucę,.. i chce to niech przeżyje,. a nie to nie,..
ale kiedy te upały przyjdą,.
Pozdrawiam, Marek
Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
- pitertom
- 500p
- Posty: 670
- Od: 17 lut 2011, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Witam kolegę
Tak się składa ,że też mieszkam na Jurze Polskiej na samym jej północnym koniuszku (Jura Wieluńska) i bardzo jestem z tego dumny.Może nie jest tak malownicza jak Krakowsko-Częstochowska ale równie ciekawa i urozmaicona.Bardzo lubię spędzać czas na Jurze:chodzić po skałkach (nie wspinać się) jaskiniach,malowniczych ruinach i najlepiej jak jest ciepełko.Okolice Olsztyna,Mirowa,Bobolic,Smolenia,Rabsztyna,Ogrodzieńca nie są mi obce.W ubiegłym roku odkryłem...odkrywca ze mnie rezerwat 'Zielona Góra' w koło Olsztyna- robi niesamowite wrażenie... nagle wśród gęstwiny drzew wyłania się wielka biała góra a za nią ukazuję się skała o nazwie 'Diabelskie Kowadło'
Ale miało być o ogrodach
Fajny wątek założyłeś i fajnie się czyta posty.Też myślałem o małym nawiązaniu do Jury w ogrodzie,ale na razie to tylko stara obórka jest jurajska i sterta kamieni wapiennych czekających na pomysł,ale bardzo uważnie przekopałem kamienie (...na stercie )i wydłubałem wszystkie amonity bo mam pomysł na nie....
Będę zaglądał
Tak się składa ,że też mieszkam na Jurze Polskiej na samym jej północnym koniuszku (Jura Wieluńska) i bardzo jestem z tego dumny.Może nie jest tak malownicza jak Krakowsko-Częstochowska ale równie ciekawa i urozmaicona.Bardzo lubię spędzać czas na Jurze:chodzić po skałkach (nie wspinać się) jaskiniach,malowniczych ruinach i najlepiej jak jest ciepełko.Okolice Olsztyna,Mirowa,Bobolic,Smolenia,Rabsztyna,Ogrodzieńca nie są mi obce.W ubiegłym roku odkryłem...odkrywca ze mnie rezerwat 'Zielona Góra' w koło Olsztyna- robi niesamowite wrażenie... nagle wśród gęstwiny drzew wyłania się wielka biała góra a za nią ukazuję się skała o nazwie 'Diabelskie Kowadło'
Ale miało być o ogrodach
Fajny wątek założyłeś i fajnie się czyta posty.Też myślałem o małym nawiązaniu do Jury w ogrodzie,ale na razie to tylko stara obórka jest jurajska i sterta kamieni wapiennych czekających na pomysł,ale bardzo uważnie przekopałem kamienie (...na stercie )i wydłubałem wszystkie amonity bo mam pomysł na nie....
Będę zaglądał
- marko7
- 50p
- Posty: 78
- Od: 1 mar 2010, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie_ północ
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Witaj Paweł,... to jest inspirujące co piszesz,.. na Jurze jest tyle ciekawych miejsc, że każdy znajdzie coś co go urzeknie,.. ,.. zastanawiam się teraz, że chociaż sporo tam bywałem,.. ale z reguły były to przypadkowe wypady i w powtarzające się miejsca: Złoty Potok,. Olsztyn, Sokole Góry,..
Raz kolega zabrał mnie w okolice Olsztyna,.. było to ładnych parę lat temu,.. z początku nie wierzyłem, że to będzie coś szczególnego,... ale jak zobaczyłem ten ogromny kamieniołom,..gdzie czuje się przestrzeń... to szczena mi opadła,.. ,.. nawet nie wiem teraz gdzie to jest
... teraz mam pomysły żeby zdobyć jakąś lepszą mapę,.. i naprawdę wyeksplorować ten teren,..
jadąc na przykład rano w niedzielę ( o 8mej - dla mnie to już b wcześnie ), w ładną pogodę, zostawić auto w danym punkcie i połazić z 6 godzin haha,..
kiedyś myślałem też o kupnie bagażnika dachowego na rowery,... ale nie udało mi się go zdobyć dla mojego złoma ,.. a przecież rowerki mogą znacznie zwiększyć zasięg,.. ,. ot fantazje.
Raz kolega zabrał mnie w okolice Olsztyna,.. było to ładnych parę lat temu,.. z początku nie wierzyłem, że to będzie coś szczególnego,... ale jak zobaczyłem ten ogromny kamieniołom,..gdzie czuje się przestrzeń... to szczena mi opadła,.. ,.. nawet nie wiem teraz gdzie to jest
... teraz mam pomysły żeby zdobyć jakąś lepszą mapę,.. i naprawdę wyeksplorować ten teren,..
jadąc na przykład rano w niedzielę ( o 8mej - dla mnie to już b wcześnie ), w ładną pogodę, zostawić auto w danym punkcie i połazić z 6 godzin haha,..
kiedyś myślałem też o kupnie bagażnika dachowego na rowery,... ale nie udało mi się go zdobyć dla mojego złoma ,.. a przecież rowerki mogą znacznie zwiększyć zasięg,.. ,. ot fantazje.
Pozdrawiam, Marek
Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2024
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Marku !
A może tak bez autka ? Ty chyba masz niezły dojazd. Po trasie !
Już, niestety, zmotoryzowany turysta.
A może tak bez autka ? Ty chyba masz niezły dojazd. Po trasie !
Już, niestety, zmotoryzowany turysta.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moja działka za miastem - marzenia i fantazje
Zajrzałam na chwilkę...zostałam na dłużej Masz lekkie pióro i dobrze się czyta Czasem koniuszek serca drgnie na myśl o podobnych emocjach, marzeniach, odczuciach...Mam nadzieję, że nie zabrzmiało to zbyt sentymentalnie czy ckliwie. Podoba mi się miejsce, które tworzysz i zdrowe podejście do tego.
Myślałam o roślinach okrywowych. Barwinek jest super! Twoja działka chyba nie ma nadmiaru cienia i wilgoci - w takim razie nie musisz martwić się zbytnio o ekspansywność barwinka. Ewentualnie pomyśl o jego odmianach ( mają kwiaty białe, i bordowa, a nawet pstrokate liście) - te niestety nie są takie "wyrywne" jak gatunek.
To "coś" co porasta nawet tereny kamieniste ( na jednej z fotek pokazywałeś i pytałeś) wygląda mi na rozchodnik ostry. To niepozorna roślina, która poradzi sobie wszędzie i zawsze. Często rośnie na torowiskach. Ładnie wygląda gdy kwitnie na żółto.
Masz we mnie kolejnego kibica i czytelnika.
Myślałam o roślinach okrywowych. Barwinek jest super! Twoja działka chyba nie ma nadmiaru cienia i wilgoci - w takim razie nie musisz martwić się zbytnio o ekspansywność barwinka. Ewentualnie pomyśl o jego odmianach ( mają kwiaty białe, i bordowa, a nawet pstrokate liście) - te niestety nie są takie "wyrywne" jak gatunek.
To "coś" co porasta nawet tereny kamieniste ( na jednej z fotek pokazywałeś i pytałeś) wygląda mi na rozchodnik ostry. To niepozorna roślina, która poradzi sobie wszędzie i zawsze. Często rośnie na torowiskach. Ładnie wygląda gdy kwitnie na żółto.
Masz we mnie kolejnego kibica i czytelnika.