Bluszcz ogrodowy - ukorzenianie
- Abrimaal
- 200p
- Posty: 276
- Od: 16 maja 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Atro City Veschova, Poland
- Kontakt:
Bluszcz Hedera sadzonki ukorzenianie
Dostałem dziś (30 wrzesień) zdrewniały, około 0,7 cm gruby pęd odmiany bluszczu o barwnych liściach.
Nie ma typowych korzeni, tylko te czepne.
Dobrze rósł w ogrodzie, wydaje się że to silna odmiana. Ma bardzo duże liście z żółtym wzorem.
Ponieważ zapowiadają już przymrozki, nie wiem co robić z sadzonkami,
zwykle sadziłem bluszcze latem bezpośrednio do gruntu bez korzeni i w większości się przyjmowały,
albo też ukorzeniałem w mieszkaniu w wodzie (niezdrewniałe).
Z tym nie wiem co robić, na dworze coraz zimniej.
Czy może wkopać go na całą długość pędu i liczyć, że się ukorzeni,
czy ukorzenić w domu i zostawić do wiosny - może się rozhartować.
Zdjęcie dodam później, zależy mi na nim, nigdy wcześniej tej odmiany nie widziałem
Nie ma typowych korzeni, tylko te czepne.
Dobrze rósł w ogrodzie, wydaje się że to silna odmiana. Ma bardzo duże liście z żółtym wzorem.
Ponieważ zapowiadają już przymrozki, nie wiem co robić z sadzonkami,
zwykle sadziłem bluszcze latem bezpośrednio do gruntu bez korzeni i w większości się przyjmowały,
albo też ukorzeniałem w mieszkaniu w wodzie (niezdrewniałe).
Z tym nie wiem co robić, na dworze coraz zimniej.
Czy może wkopać go na całą długość pędu i liczyć, że się ukorzeni,
czy ukorzenić w domu i zostawić do wiosny - może się rozhartować.
Zdjęcie dodam później, zależy mi na nim, nigdy wcześniej tej odmiany nie widziałem
- ogrodnik77
- 50p
- Posty: 85
- Od: 27 sie 2010, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Bluszcz Hedera sadzonki ukorzenianie
Ja swoje sadzonki posadziłem w sobotę(wiciokrzew pięciolistkowy),11sztuk,może któraś przezimuje.
- Abrimaal
- 200p
- Posty: 276
- Od: 16 maja 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Atro City Veschova, Poland
- Kontakt:
Re: Bluszcz Hedera sadzonki ukorzenianie
Mi chodzi o bluszcz Hedera cv., nie o winobluszcz Parthenocissus.
Poniżej zamieszczam zdjęcia, może ktoś zidentyfikuje odmianę,
największe liście mają ponad 10 cm długości,
jednak najbardziej zależy mi na odpowiedzi, czy możliwe jest posadzenie go teraz do gruntu,
nie ma korzeni, a pędy są już dość silnie zdrewniałe.
Poniżej zamieszczam zdjęcia, może ktoś zidentyfikuje odmianę,
największe liście mają ponad 10 cm długości,
jednak najbardziej zależy mi na odpowiedzi, czy możliwe jest posadzenie go teraz do gruntu,
nie ma korzeni, a pędy są już dość silnie zdrewniałe.
Re: Bluszcz Hedera sadzonki ukorzenianie
Posadź do gruntu,korzonki czepne przekształcą się w prawdziwe korzenie.
- Abrimaal
- 200p
- Posty: 276
- Od: 16 maja 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Atro City Veschova, Poland
- Kontakt:
Re: Bluszcz Hedera sadzonki ukorzenianie
Jestem tego samego zdania, tylko czy o tej porze roku zdąży się ukorzenić, to trudno powiedzieć.
Dzięki w każdym razie.
Dzięki w każdym razie.
Re: Bluszcz Hedera sadzonki ukorzenianie
Chyba jest to jakaś odmiana bluszczu kolchidzkiego, może 'Sulphur Heart'.Ogólnie ten bluszcz jest mniej wytrzymały, więc radziłabym sadzonki dać do doniczki, gdyż trochę to trwa zanim korzonki czepne na zrewniałych przekształcą się w korzenie, nawet pół roku.Po ukorzenieniu w ciepłym miejscu dać do chłodnego, a posadzić wiosną.Robiłam tak wielokrotnie z sadzonkami pobieranymi w październiku, dawałam nawet pod folię, kwitnące końcówki bez korzeni, by wyprowadzić formy krzewiaste.Wiosną sadziłam dobrze ukorzenione w grunt.Pobierane wiosną sadzę prosto w grunt, kiedyś nawet w ciepłym lutym.
- Abrimaal
- 200p
- Posty: 276
- Od: 16 maja 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Atro City Veschova, Poland
- Kontakt:
Re: Bluszcz Hedera sadzonki ukorzenianie
Mam dwa pędy około 1m długości,
jeden już wczoraj posadziłem w ogrodzie poziomo, tzn wykopałem około 10 cm głęboki rowek i tam umieściłem pęd,
tak aby choć część liści była na zewnątrz. Zaryzykuję.
Drugi pęd mogę dać do swojego florarium. Jest to akwarium 200 l bez wody,
tam ukorzeniam większość domowych roślin, wilgotność jest bardzo wysoka,
gdyż nawet rośliny sprzedawane jako wodne np. kryptokoryny, Anubias i Lysichiton rosną tam emersyjnie,
a pnącza takie jak Monstera czy Syngonium wypuszczają korzenie powietrzne.
Ja też myślę, że ten bluszcz to Hedera colchica, ma wyjątkowo duże liście. Z tą sadzonką w ogrodzie, jak wspomniałem,
zaryzykuję, jeśli zobaczę niepokojące objawy to zabiorę. W moim ogrodzie praktycznie bez okrycia na zimę rosła
× Fatshedera, a wszędzie piszą, że wytrzymuje najdalej do -5. Często traciła liście na zimę, ale 3 zimy przetrwała,
gdyby była w bardziej osłoniętym miejscu, może żyłaby do dziś. A tymczasem pozostały tylko zdjęcia:
http://www.wschowa.com/abrimaal/veschor ... alizei.htm
jeden już wczoraj posadziłem w ogrodzie poziomo, tzn wykopałem około 10 cm głęboki rowek i tam umieściłem pęd,
tak aby choć część liści była na zewnątrz. Zaryzykuję.
Drugi pęd mogę dać do swojego florarium. Jest to akwarium 200 l bez wody,
tam ukorzeniam większość domowych roślin, wilgotność jest bardzo wysoka,
gdyż nawet rośliny sprzedawane jako wodne np. kryptokoryny, Anubias i Lysichiton rosną tam emersyjnie,
a pnącza takie jak Monstera czy Syngonium wypuszczają korzenie powietrzne.
Ja też myślę, że ten bluszcz to Hedera colchica, ma wyjątkowo duże liście. Z tą sadzonką w ogrodzie, jak wspomniałem,
zaryzykuję, jeśli zobaczę niepokojące objawy to zabiorę. W moim ogrodzie praktycznie bez okrycia na zimę rosła
× Fatshedera, a wszędzie piszą, że wytrzymuje najdalej do -5. Często traciła liście na zimę, ale 3 zimy przetrwała,
gdyby była w bardziej osłoniętym miejscu, może żyłaby do dziś. A tymczasem pozostały tylko zdjęcia:
http://www.wschowa.com/abrimaal/veschor ... alizei.htm
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Stary bluszcz.
W jednym z parków Brzegu poszycie stanowi zimozielony bluszcz , tak stary jak park ( 100 lat ). Mam pomysł, by starą studnię w ogrodzie mojej babci obsadzić tym bluszczem , aby obrósł całą kamienną cembrowinę. Proszę o radę , jak i kiedy pozyskać sadzonki ( szczepki ) z tego bluszczu i zrobić nasadzenia wokół studni.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Stary bluszcz.
Bluszcz jak tylko jego pędy dotkną ziemi - bardzo szybko się ukorzenia.
Dobry termin to wiosna, jak ruszy z nowymi przyrostami.
Odetnij kilka pędów, podważ do góry a zobaczysz że ma korzonki co kilka, kilkanaście cm.
Potnij na kawałki tak by każdy miał korzonek, wsadź do doniczki i trochę nakryj żeby utrzymać wilgotność.
Trzymaj w domu do jesieni i wtedy z bryłą ziemi z doniczki posadź do gruntu.
Początkowo musisz go zabezpieczać na zimę, później już nie ale i tak potrafi przemarznąć ale da sobie radę i odbije.
Jeśli chcesz mieć żywopłocik kwitnący to pobierasz sadzonki z tych części które kwitły.
On ma wtedy inny pokrój ( niski krzew a nie pnącze ).
Dobry termin to wiosna, jak ruszy z nowymi przyrostami.
Odetnij kilka pędów, podważ do góry a zobaczysz że ma korzonki co kilka, kilkanaście cm.
Potnij na kawałki tak by każdy miał korzonek, wsadź do doniczki i trochę nakryj żeby utrzymać wilgotność.
Trzymaj w domu do jesieni i wtedy z bryłą ziemi z doniczki posadź do gruntu.
Początkowo musisz go zabezpieczać na zimę, później już nie ale i tak potrafi przemarznąć ale da sobie radę i odbije.
Jeśli chcesz mieć żywopłocik kwitnący to pobierasz sadzonki z tych części które kwitły.
On ma wtedy inny pokrój ( niski krzew a nie pnącze ).
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
- Dolnoslonzok
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2021
- Od: 5 wrz 2010, o 10:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Oldrzyszowice,w widłach Odry i Nysy Kł., pow. Brzeg, woj.opolskie, hist. Dolny Śląsk, Nizina Śląska.
Re: Stary bluszcz.
A, jeszcze jedno. A gdyby tak już wiosną pozyskać wraz z darnią sadzonki tego bluszczu i posadzić , tak koło kwietnia wokół studni ?