Pomidor Malinowy Henryka F1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1774
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

Zwykle unikam "odmian" mieszańcowych, a ostatnio kupiłem nasiona tego pomidora, i w następnym roku ją wysieję. Malinowy kolor wynika z genów czerwonego miąższu i przezroczystej skóry. Ten ostatni jest ustępujący (recesywny), i dlatego musi być obecny u obu rodziców. Chciałbym się zapytać, czy ktoś ma doświadczenie z tym pomidorem, i jakie?
pozdrawiam, Gunnar
Awatar użytkownika
demeter
100p
100p
Posty: 164
Od: 19 cze 2009, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

ja miałem wsadzony do handlu-ok 2000 sztuk
porażka na całej linii
fakt Henryka F1 w małym stopniu boi się zarazy ale nie jest "handlowna"
owoce niezbyt duże (ciężko ja zmusić do wyrośnięcia),w lecie szybko miękły i ciężko było ją dowieźć na rynek w całości i kolor też nie za bardzo malinowy.
Dla siebie może być.Jeśli na handel to odradzam chyba że ktos ma swój rynek i detaluje.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5077
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

Mój znajomy z rynku też w tym roku miał tą odmianę jako producent, ale przywiózł kilka razy i bardzo małe ilości , pewnie wynika ,że za bardzo ta odmiana nie jest plenna i była po prostu drobna.Na uprawię amatorską poleciłbym ROSAVITĘ,dobrze rośnie ,owoce dość duże,nieprzerwanie rośnie, a wada , nie dla wszystkich , to czasami wydłuża czubek owocu i za bardzo nie lubi upałów
stanley1
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 22 mar 2010, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

Miałem tę odmianę w tym roku i byłem z niej nawet zadowolony.
Gdy inne krzaki brała choroba/zaraza te stały zdrowe (10m od pola ziemniaków). Rośnie bardzo ładnie, obficie kwitnie, trzeba często obcinać nowe przyrosty. Lubi mocne nawożenie. Owoce średniej wielkości. Nie wiem czemu powyżej piszą, że za miękkie - u mnie były jędrne, o ile tak to można nazwać.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5077
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

Może potrzebują więcej magnezu niż standardowe odmiany.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

Polecam poszperać w wyszukiwarce, sam kiedyś sporo napisałem o tej odmianie :wink:
W skrócie: silne sztywne i krępe krzaki, dosyć plenny ale owoce lubią drobnieć (ma tendencję do wzrostu wegetatywnego) na zarazę dość odporny ale w tym roku też jest u mnie porażony, mi osobiście smakuje taki typ pomidora :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Petula
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2011, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

Witam.
W tym roku również po raz pierwszy kupiłam nasiona tej odmiany, ale słyszałam że jest odporny oraz daje sporo owoców. Pożyjemy, zobaczymy. Postaram się zapamiętywać wyniki mojej pracy oraz zamieszczać zdjęcia, to może ja skorzystam w razie gdyby coś się działo i inni również np. na przyszły rok.
Pozdrawiam.
miko4
200p
200p
Posty: 255
Od: 9 gru 2009, o 07:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

Sadziłem go dwa lata z rzędu w folii. Jest naprawdę smaczny, ale nie za plenny. Wytwarza dużo zielonej masy, trzeba go silnie ciąć. W tym roku posadzę coś innego.
Marcin
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

u mnie w tamtym sezonie pierwszy padł ofiarą zarazy, dużu liści mało owoców. W tym roku kupiłem VP1.
mateusz2809
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 10 lut 2011, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

Też miałem Henryka F1 dwa lata temu - kompletna porażka nie dość że jako pierwszy padł ofiarą chorób to jeszcze do tego te maleńkie pomidory dosłownie po 4 na krzaku. W tamtym roku miałem malinowy ożarowski to był strzał w dziesiątkę - duże owoce dość odporny na choroby. Polecam wszystkim.
Awatar użytkownika
Petula
50p
50p
Posty: 60
Od: 11 lut 2011, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

Malinowe Henryka. Jak na razie rosną pięknie, choć w momencie wysadzania do gruntu wyglądały fatalnie i właściwie spisałam je już na straty, ale szkoda było mi wyrzucać. Mam kilka odmian i żadne siewki nie rosły tak źle.
Pozdrawiam. :wit

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
kasia1s2
100p
100p
Posty: 133
Od: 15 mar 2013, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie, okolice Starogardu Gdańskiego

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

W tym roku kupiłam nasionka tego pomidora, opinnie są różne, aż strach się bać, bo sąsiedzi z dwóch stron każdego roku uprawiają ziemniaki. W ubiegłym roku kupiłam sadzonki pomidorów innych odmian i nie pojadłam za dużo, bo zjadła je za mnie zaraza. Mam jednak nadzieję, że te będą odporniejsze.
Aimee
200p
200p
Posty: 341
Od: 22 sty 2013, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pomidor Malinowy Henryka F1

Post »

U mnie były dość odporne-padły jedne z ostatnich. Owoce faktycznie niewielkie miałam,ale sporo i mnie smakują.W tym roku też posadzę.
Pomorze...klimat łagodniejszy :-).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”