Rusalka.Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1655
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Gieniu..
A "pospolita" fasolka też jest taka niska??
Ja bym chciała zieloną kupić..

Mnie to przeraża właśnie ta "świadomość" że któreś roślinki kończą już żywot i trzeba w to miejsce inne posadzić...
nie wiem które..
Mam nadzieje że na bieżąco będziemy szli na forum tu z sianiem i wyrywaniem ;)
Ale powiem Wam, że niesamowite jest to że jak się przejdzie raz przez coś okazuję się to tak niesamowicie proste ;)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Rusalka pisze: Ale powiem Wam, że niesamowite jest to że jak się przejdzie raz przez coś okazuję się to tak niesamowicie proste ;)
Dokladnie :wit
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Aniu, tu masz link do wątku o szparagówce (tycznej i karłowej), znalazłam nawet moje zdjęcie i nazwę tej amerykańskiej fasolki, są tam i inne zdjęcia;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... szparag%2A
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1655
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Gienia..
już czytałam ten wątek :):)

Zastanawiam się właśnie jak marynowała kiedyś moja mamusia fasolkę..
Wiem że była ona w takiej lekko słonej wodzie i jak ja potem na obiad podawała to świeża fasolka była.. a jaka pyszna :)
i tak myślę czy sama woda lekko osolona i zawekowana wystarczy do tego aby fasolka przetrwała w słoiku te pół roku.
Mrozić bym nie chciała bo po 1 jeszcze się z lodówką jaką bym chciała nie spotkałam a szukam jej już 2 lata :twisted:
po 2 zamrożona w moim zamrażalniku jest dobra może ze 2 mieś a potem zaczyna "obsychać" traci barwę lekko.

I nadal nie wiem..
Czy z karłowatej taki sam będzie zbiór jak z tyczkowej..?
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Esmeralda
500p
500p
Posty: 523
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Co do "marynowania" fasolki, polecam sposób Arabelli http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... *#p1697193
Możesz w wolnej chwili przejrzeć jej wątek, bo zna się na rzeczy, co widać po zdjęciach warzyw :)
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1655
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Esmeraldo..
Ale samą zaprawę się tak gotuje chyba..prawda?
nie że z fasolka.. bo by ciapa była..!
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Esmeralda
500p
500p
Posty: 523
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Zaprawę z fasolką w środku i na pewno nie zrobi się ciapa (jaki sens miałoby gotowanie wody z solą i cukrem tyle czasu?)

Niektóre warzywa nawet dłużej się pasteryzuje i 2-3 dni z rzędu.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1655
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Dziwi mnie to po prostu bo można gorącym wywarem zalać fasolkę i gotować..
Ale nawet godzina moim zdaniem to za długo... :roll: nie mówiąc już ze 2 razy za pierwszym 1,5 godz a za 2 razem godzinę..
Wiesz..
Moja mama robiła też w słoiki i to chyba podobna zalewa właśnie była ale nigdy nic nie pasteryzowała podwójnie..
i nawet ogórki gotowała nie długo - aż do zmiany koloru
A fasolka przecież jest "cieniutka" dlatego się dziwię.. i nie jest ona później rozgotowana za bardzo?
Ja np nie lubie warzyw makaronów itp ugotowanych na miękko wole na chrupko i al dente:)
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Fasolka ma tendencję do psucia, dlatego się ją pasteryzuje co najmniej dwukrotnie.
Ogórków kiszonych nie pasteryzuję wcale :P
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Ja mam troszke inny przepis, na 1 litr wody 1 lyzka stolowa soli.
Gotowac: 1 dzien (od zimnej wody) poltorej godziny, 2 dzien pol godzinki. (oczywiscie w sloikach).
Fasolka przechowuje sie swietnie nawet ponad rok i na pewno nie jest ciapowata :D
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1655
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Comciu

Kiszonych tez nie gotowałyśmy nigdy z mamą.. no może kiedyś tam.. aby przerwać kiszenie właśnie..
Ale nadszedł taki czas że i kiszenia nie przerywałyśmy.. są ostrzejsze trochę w smaku wtedy..

Ale za to korniszone.. - moje ukochane!!
Uwielbiam takie ogórki mojej mamusi, nawet potrafiłam i wody się napić :)

no to gotowanie podwójne mnie przestrasza ;)
Strasznie nie lubię pasteryzować :) -to jedna z nielicznych czynności za które chętnie bym się wymieniła na moje ulubione mycie okien hahaha
Ale jak się dochowam własnej fasoli podejmę tą rękawice ;)

Śnieg za oknem..a czas siewów tuż tuż..
Patrze na mojego kalafiora (wysiew 1,2) i się waham.. już czy jeszcze... :)
Chyba poczekam jeszcze trochę, bo jak zacznie być duży a na dworzu zima jeszcze będzie..
Choć gdzieś słyszałam dziś jak mówiono że na astronomiczną wiosnę będzie już śliczna pogoda... ;:138

:) jeszcze mi nigdy tak na stopnieniu śniegów nie zależało i ociepleniu :;230
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
sparks25
500p
500p
Posty: 696
Od: 14 lut 2010, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie chełmno

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Na tą wiosnę to całe nasze forum czeka :wit
Ja to już mogę siac ponieważ mam żarówki do doświetlania roślin więc nawet słońca nie musi byc :)
Awatar użytkownika
alexa74
100p
100p
Posty: 113
Od: 23 sty 2011, o 23:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Początki na działce - prosze o pomoc we wszystkim

Post »

Witaj Rusałko[/ :wit

Przeczytałam Twój wątek od początku,i zdobyłam ogrom wiedzy tak dla mnie przydatnej ,ponieważ też jestem początkującą ogrodniczką,
a patent Geni na pnące ogórki :shock: to mistrzostwo.
Dobrze że są tacy hm... mentorzy na tym forum :D
Pozdrawiam Ola
zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”