Stefanotis - uprawa, pielęgnacja
- kukasia
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 28 kwie 2008, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Portugalia
Kozulo, po raz pierwszy w życiu widzę tak pięknego Stefka Pozytywnie zazdroszczę!
Pozwolę sobie wkleić mojego szkraba, który póki co poszedł w szaleńcze rośnięcie. Wystarczy porównać jego zdjęcie, które zamieściłam na 2 stronie tego wątku z tym zamieszczonym poniżej... Teraz to już... (mały w porównaniu z kwiatkiem Kozuli) gigant ;)
Pozwolę sobie wkleić mojego szkraba, który póki co poszedł w szaleńcze rośnięcie. Wystarczy porównać jego zdjęcie, które zamieściłam na 2 stronie tego wątku z tym zamieszczonym poniżej... Teraz to już... (mały w porównaniu z kwiatkiem Kozuli) gigant ;)
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2101
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Kaukasio , uważaj bo Ci braknie okna ! Skoro stefek ładnie się zaaklimatyzował to masz już z górki . Mojego ostatniej zimy strasznie sponiewierałam . Był kilka razy zasuszony na kość , zrzucił 2/3 liści i wyglądał paskudnie . Od wiosny zabrałam się ostro za reanimację , no i teraz oszalał . Jeszcze nigdy nie kwitł tak intensywnie . Nasienne jajo bez zmian , wisi tak już kilka miesięcy , od jesieni trochę się powiększyło .
Pozdrawiam , kozula .
Pozdrawiam , kozula .
-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
szczerze mówiąc nie mam pojęcia - poszukaj tu na forum , pewnie rady odnośnie jego są
mój kwiatek stoi na oknie południowo- zachodnim, ale bardzo osłoniętym z zewnątrz przez drzewa, więc światła ma sporo ale bardziej rozproszone, od silnego słonka listki potrafią się palić i opadać - to z własnej obserwacji u siebie
mój kwiatek stoi na oknie południowo- zachodnim, ale bardzo osłoniętym z zewnątrz przez drzewa, więc światła ma sporo ale bardziej rozproszone, od silnego słonka listki potrafią się palić i opadać - to z własnej obserwacji u siebie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 17 lip 2009, o 22:51
- Lokalizacja: Hornbach-Niemcy
Nic nie piszesz o warunkach uprawy. Gdzie stoi (jakie oświetlenie), jak często podlewasz i czym, no i najważniejsze - czy roślina ma okres spoczynku. Kwitnienie jest zwykle indukowane po czasie obniżenia temperatury i zmniejszeniu podlewania. Oczywiście w granicach wymagań gatunkowych.
pozdrawiam, Agata
moje parapetowce
moje parapetowce
- katrina26
- 1000p
- Posty: 2321
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Uratowałam go od pewnej śmierci na śmietniku. Siostra się na niego wkurzyła, bo ciągle gubił jej liście. Przygarnęłam bidę, tylko nie wiem czy wyżyje ;) Obcięłam wszystkie zasuszone gałązki, podlałam biohumusem. Widzę, że z niektórych kącików zaczyna wypuszczać pędy. Podpowiedzcie mi proszę co jeszcze mogę z nim zrobić?