Cięcie winorośli cz. 1
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Susana, bardzo dziękuję. Instruktaż zdjęciowy świetny . Wreszcie załapałam o co biega. Prośba jeszcze o zdjęcie jak będziesz okrywać na zimę.
Pozdrawiam serdecznie,
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Miło mi że pomogłam.Właśnie chciałam pokazać ogólny zarys formy.
Postaram się wkleić zdjęcia z okrywania.Pozostałych krzewów jeszcze nie cięłam, do końca listopada przewidują pogodę bez śniegu więc nie śpieszę się.
Pokazana forma Guyota może być też do okrywania, pień-1metr wyprowadzamy wtedy skośnie aby dał się przygiąć. Ciekawa jestem tej formy, niestety nie mam jej u siebie żeby pokazać.
Postaram się wkleić zdjęcia z okrywania.Pozostałych krzewów jeszcze nie cięłam, do końca listopada przewidują pogodę bez śniegu więc nie śpieszę się.
Pokazana forma Guyota może być też do okrywania, pień-1metr wyprowadzamy wtedy skośnie aby dał się przygiąć. Ciekawa jestem tej formy, niestety nie mam jej u siebie żeby pokazać.
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 9 maja 2010, o 09:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Słoneczne Wzgórze na peryferiach
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Suzana, cięcie wytłumaczone znakomicie. Ogromnie dziękuję Teraz to już trudno nie zrozumieć o co chodzi.
Ja też czekam na fotki z okrywania.
Mam pytanko: jeżeli na latoroslach, które są przeznaczone na zastępstwo pojawią sie kwiatostany zostawiasz je czy usuwasz?
Ja też czekam na fotki z okrywania.
Mam pytanko: jeżeli na latoroslach, które są przeznaczone na zastępstwo pojawią sie kwiatostany zostawiasz je czy usuwasz?
Pozdrawiam. Marysia
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Powinno się usunąć, łozy rosną grubsze, dłuższe więc jest potem co zostawić w następnym roku.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Okrywanie na zimę
1.wyrycie rowka pozwala na niższe położenie sterczących łóz i czopków
2.przyszpilenie stałego ramienia-pnia do ziemi kulami z pręta
3.położenie gałązek iglastych zabezpiecza przed przyklejaniem się gliny do oczek,na wiosnę przy odkrywaniu taka glina może powodować odklejenie się oczka; na piaskach niepotrzebne. Łatwiej odkrywać na wiosnę pociągając za gałązkę.
4. Przysypanie glebą
5.Krzew położony na ziemi, nie będzie przysypywany ziemią, warstwa śniegu zabezpieczy przed mrozem
przepraszam za brak ostrości, takie jakieś się udało.
Można okrywać bez rycia rowka.Ramię i łozy kładzie się wtedy na powierzchni i przysypuje ziemią.
1.wyrycie rowka pozwala na niższe położenie sterczących łóz i czopków
2.przyszpilenie stałego ramienia-pnia do ziemi kulami z pręta
3.położenie gałązek iglastych zabezpiecza przed przyklejaniem się gliny do oczek,na wiosnę przy odkrywaniu taka glina może powodować odklejenie się oczka; na piaskach niepotrzebne. Łatwiej odkrywać na wiosnę pociągając za gałązkę.
4. Przysypanie glebą
5.Krzew położony na ziemi, nie będzie przysypywany ziemią, warstwa śniegu zabezpieczy przed mrozem
przepraszam za brak ostrości, takie jakieś się udało.
Można okrywać bez rycia rowka.Ramię i łozy kładzie się wtedy na powierzchni i przysypuje ziemią.
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Suzana wielkie dzięki. Fotorelacja wyśmienita . Teraz pozostało tylko zabrać się za hodowlę.
Pozdrawiam serdecznie,
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Suzana świetny instruktaż dzięki tobie chyba złapałem o co chodzi z tym cięciem
Ale mam też pytanie - wyprowadzając sznór skośny ile ogniw krzewienia można wyprowadzić w jednym roku ?
Zakładając że ramię ma mieć ok.1,5m
Ale mam też pytanie - wyprowadzając sznór skośny ile ogniw krzewienia można wyprowadzić w jednym roku ?
Zakładając że ramię ma mieć ok.1,5m
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Do 2 ogniw+ oczko na szczycie na przedłużenie ramienia.W następnym roku pozostałe 3 ogniwa.
W praktyce to wychodzi różnie (czasem i 1 ogniwo) bo zdarza się że ruszające oczka obumrą np. od przędziorka, sami złamiemy pąk w oczekiwanym miejscu, do każdego krzewu trzeba podchodzić indywidualnie bo jest różna siła wzrostu latorośli, na każdym krzewie wychodzą inne przypadki , które trzeba korygować a czasem czekać z formowaniem do następnego roku.
Można formować od razu 5 ogniw na ramieniu w tym samym roku ale skutek może być taki, że ogniwa na końcowej( szczytowej) części ładnie urosną a przy nasadzie krzewu będą bardzo małe, albo nawet latorośle nie urosną i nie będziemy mieli z czego zostawić (ogołoci się nasada krzewu). Wynika to z tego ,że winorośl cechuje zjawisko aplikacji wierzchołkowej: najładniej rośnie to co jest najwyżej i tam winorośl pcha soki.
W praktyce to wychodzi różnie (czasem i 1 ogniwo) bo zdarza się że ruszające oczka obumrą np. od przędziorka, sami złamiemy pąk w oczekiwanym miejscu, do każdego krzewu trzeba podchodzić indywidualnie bo jest różna siła wzrostu latorośli, na każdym krzewie wychodzą inne przypadki , które trzeba korygować a czasem czekać z formowaniem do następnego roku.
Można formować od razu 5 ogniw na ramieniu w tym samym roku ale skutek może być taki, że ogniwa na końcowej( szczytowej) części ładnie urosną a przy nasadzie krzewu będą bardzo małe, albo nawet latorośle nie urosną i nie będziemy mieli z czego zostawić (ogołoci się nasada krzewu). Wynika to z tego ,że winorośl cechuje zjawisko aplikacji wierzchołkowej: najładniej rośnie to co jest najwyżej i tam winorośl pcha soki.
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 9 maja 2010, o 09:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Słoneczne Wzgórze na peryferiach
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Suzano, dziękuję za fotki i rzeczowe opisy. Jeste znakomitą instruktorką
Pozdrawiam. Marysia
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4184
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winogrono winorośl - cięcie
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
-
- 50p
- Posty: 53
- Od: 8 lut 2009, o 23:45
- Lokalizacja: ziółkowo-wielkopolska
Cięcie winorośli - pytania i odpowiedzi
Dziś przycięłam winorośl-u nas w Wielkopolsce jest cieplej niż w innych rejonach,więc można się było pokusić.Na jabłoń już czas,czy się jeszcze wstrzymać?
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 31 sie 2010, o 15:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań, Kalisz
- Kontakt:
Re: Czy to już czas na cięcie?
Już czas. Tnij jeśli nie możesz usiedzieć. A jak poczekasz tydzień czy dwa to też się nic nie stanie.
Re: Czy to już czas na cięcie?
Ja bym nie ryzykował, zwłaszcza, że zapowiadają właśnie mroźne dni. Wiosenne cięcie robię później, wtedy, kiedy już widzę, które pąki przetrwały (mowa o krzewach nieokrywanych). Nie wyobrażam sobie, by teraz odkopywać winorośl i przycinać. W naszym klimacie przymrozki zdarzają się w maju, a styczeń to nie jest jeszcze pora do odkrywania winorośli.