Aloes drzewiasty (Aloe arborescens).

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

Tak Przemo ziemia jest wymieniona.
pozostaje Ci ścięcie go zasuszenie z trzy dni na słoneczku i do ziemi dla kaktusów wymieszanej pół na pół z żwirem.
Nie bardzo rozumiem. Mam ściąć pozostałości liści, gdyby dalej marniały? Zatem same korzenie zasuszyć i wsadzić do ziemi? Wówczas zacznę go hodować od początku, tak? Pozdrawiam cieplutko. ;:88
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

Co ciekawe aloes nie zrzucił, jak dotąd, opuszczonego wcześniej liścia, tak jak dwa poprzednie. Sądzę więc, że najgorsze minęło. Z drugiej zaś strony, to liść ten nie podniósł się do pionu nawet o milimetr... Możliwe też, że choroba tylko zwolniła tempo, ale wciąż go trawi. Tymczasem nie wiem co robić, aby ożył - jak sądzicie? Pozdrawiam. ;:24 ;:218 ;:7
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Myślałem o ścięciu go nad ziemią i ponownym ukorzenieniu czubka rozety a wyrzuceniu systemu korzeniowego ale skoro piszesz że na razie nic dalej nie postępuje to jeszcze poczekaj, te klapnięte liście już raczej się nie podniosą tylko tak zostaną jeśli mu sie poprawiło uważaj byś go nie zalała ponownie to powinien zacząć wybijać nowe liście. :D :D :D
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

A teraz rozumiem, w ostateczności tak zrobię. Natomiast profilaktycznie co 2-3 wystawiam go na parę godzin na balkon, aby ziemia swobodnie odparowywała i nie ma ryzyka przelania. Spokojnie, teraz będę uważać. Pa ;:78 ;:128
Awatar użytkownika
wirtual24
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 sie 2007, o 08:37
Lokalizacja: Podkarpackie

Post »

nemo56 pisze:Aloesu niektórzy używają jako lek (herbatka) p/ko wrzodom żołądka. Zasusza wrzody. (ponoć)
Słyszałem, że w liściach aloesu jest niewielka ilość jakiejś trucizny i trzeba umieć ją usunąć jeśli chce się go stosować do celów spożywczych.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Taaaak...trzeba przełamać liść i zdjąć błonczastą skórkę-reszta jest ok. :D
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
misia
500p
500p
Posty: 783
Od: 28 lip 2006, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Do jakich rozmiarów dorasta taki aloes (oczywiście w warunkach domowych)? Stałam się właśnie szczęśliwą posiadaczką takiego aloesu :D

Pozdrawiam
--
Misia
Iwkala
50p
50p
Posty: 55
Od: 28 gru 2006, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Aloes

Post »

Mam pytanie o poniższy aloes: rośnie w górę i boję się, że zaraz się złamie. Co jest lepsze: podstawić mu jakiś patyk żeby się trzymał czy obciąć żeby się rozrastał? i czy on się w ogóle rozrośnie? Poza tym, z ziemi wychodzą już 2 małe pędy.

Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Póki co wstawiłbym mu jakiś patyk szkoda go ciąć na razie. :D :D :D
Iwkala
50p
50p
Posty: 55
Od: 28 gru 2006, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ale czy on będzie dalej rósł do góry czy w końcu pójdzie na boki?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Raczej będzie rósł do góry. :D
Iwkala
50p
50p
Posty: 55
Od: 28 gru 2006, o 11:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

W takim razie czy jak obetnę jego szczyt to rozrośnie się na boki? A ten szczyt jak wsadzę w ziemię to wypuści korzenie?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Najprawdopodobniej tak ale zostawiłbym taki zabieg do wiosny w zbyt zimnej ziemi aloes się może nie ukorzenić i zmarnujesz sobie roślinę poza tym trzeba by go umiejętnie pociąć, przypomnij się z nim w marcu to wszystko Ci pozaznaczam na zdjęciu i opiszę kolejne etapy działania. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”